reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Maralai, ja synka urodzilam 8 czerwca we wtorek czyli, w piatek do domu pojechalismy, i wlasnie w neidziele juz bylam z nim 15-30min na dworze i potem tak codziennie i zwiekszalam czas :-) czerwiec jest super data na maluszka, bo cieplo i mozna wychodzic szybko :-) starszaki z listopada i pazdzienrika i tez po ok tyg juz wychodzilam ;-)
 
reklama
ASIK RENATA u nas tez taki zabobon. Do chrztu nie wychodzic z domu bo nie daj boze cos sie stanie. No a chrzest to najlepiej zaraz po wyjsciu ze szpitala

Ja mam za soba ciezka noc. Nie moglam spac :mad:
 
Witam się przy kawie:) nocka dziś piekna:)

RenataT-do chrztu sie nie wychodzi z dzieckiem... moj Denis mial chrzest jak miał rok i 2tyg.
Maralal- ja urodzilam w kwietniu i bylo chlodno ale pierwszy raz wyszlismy po 4dniach na 10-15 min
Paulina dzobrze ze juz przechodzi

Dzwonie dzis do pracy moze wolne mi dadzą; ) oby bo mam strasznego lenia:/
 
Dziewczyny nie myślcie że jestem walnięta:-D ale to wszystko wymysł mojej teściowej. Ciekawa tylko jestem czy jak urodziła mojego H. na początku lipca , to też go do końca wakacji trzymała w domu??:wściekła/y: okej - inne czasy, ale niech teraz da mi robić po mojemu..z resztą są położne, są lekarze i jest przede wszystkim intuicja i macierzyński instynkt więc zawsze sobie poradzę. Bo inaczej naprawdę nie wyobrażam sobie zabierać dziecku najlepszy czas, gdzie jest ciepełko i można fajnie spędzać pierwsze wspólne momenty :)
 
Hejka:) My niedługo wybieramy sie na spacerek, mały coś się smarka ale mam nadzieję że to opanujemy:)
asiż wesele w dżinach ale chociaz sie pobawiłaś :p
renata masz rację że nie powinno się za każdym razem przepraszać partnera tylko żeby mieć spokój, ja nad tym pracuję:-)
paulinazinnat to mocny antybiotyk, jaksie zle czujesz to może mialaś za dużą dawkę;/ nie zapomnij o osłonkach:)
olcia gratuluję ząbka u dzidzi:)
maralai ja urodziłam w styczniu(niedziela) po tygodniu wyszliśmy z nim dosłownie na 5 min bo było strasznie zimno ale położna mówiła że juz można wyjść i każdego dnia wydlużaliśmy:) jak urodzisz w czerwcu to będzie już fajnie ciepło i myśle że po tygodniu można już wyjść:)
happymu i udalo się, wolne, chyba sie cieszysz:-)
Laptop coś nam szwankuje:wściekła/y::wściekła/y: teraz siedzę u brata na komputerze:-) D. ma go zawiezć do kumpla niech popatrzy bo masakra a w lipcu był kupiony:/
 
Hej:)

Majka urodzila sie 19-go kwietnia I w tym dniu zaczely sie mega upalyyyyyyyy. Jak chodzilam po schodach w szpitalu to szlak mnie trafial ze taka pogoda a ja na porodowce bo wczesniejsze dni byly zimne I deszczowe. W piatek sie urodzila, w sobote do domu, najpierw przy oknie byla we wtorek na 15min, w srode na 30min na podworku I tak sie juz wydluzalo z dnia na dzien I dlatego chyba teraz uwielbia byc na dworze:)
Aa moja tesciowa jak sie dowiedziala ze mala byla na dworze to sie obrazila na nas ze krzywde dziecku robie ona ze swoimi wychodzila z domu dopiero po ok msc.. stare dziwne czasy.. A jak tu przyjechala do nas to mala nie miala msc nawet, to jak poszlismy do parku to ona pieluche jej wieszala na bude, okrywala 17277838555 razy ;/ szlak mnie trafial a jak chciala ja brac sama na spacer to nie dawalam bo wiedzialam ze dziecko bedzie ugotowane w wozku przy temp 24st bo taka pogoda wtedy byla..;/

Maralai- ja widze ze tez masz "kochana" tesciowa :D

Wczoraj pojechalismy do takiego parku na takie wesole miasteczko I targi swiateczne. Ok 2 wychodzilismy w domu I T jej dzwonil na tel ze nas nie bedzie na Skype bo akurat ona zaczela dzwonic I kompa wylaczylismy. I ona no ok ok. 2 godz pozniej zaczela wydzwaniac do naszego wspołlokatora gdzie my jestesmy itp/...;/ noo przypal totalny.. wrocilismy po 19, wlaczamy Skype a tam chyba z 10 razy dzwonione bylo I teksty: HALO, DZIEN DOBRY, HEJ, HEJ HEJ JESTESCIE, ZADZWONCIE..;/

Ostatnio tez jak gada na Skype to mala siedzi z T a ona ojj jak ty kochasz tego swojego tatusia, bo tatus sie z toba bawi I cie tuli, I nosi na raczkach I na spacerki chodzi.. A mamusia to Ku**a co? Nie zajmuje sie nia caly dzien tylko w szafie zamykam.. czasem mam ochote jej tak nagadac, ale milcze ze wzgledu na T...

I ciagle ten temat wesela.. bo trzeba kase bo to I sramto.. teraz jak zostalam w Pl dluzej to przyjechala I mowi noo na wesele kase trzeba zbierac, bo od nas bedzie jednak duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuzo ludzi, ja do niej mowie ze nie duzo I ze wesele jest na max 30 osob, a ona no jeszcze zobaczymy.. masakraaa... bedzie miala focha zapewne ze takie male wesele, ale powiedzialam dla T ze jak mamausia tyle kasy niby ma to niech zrobi drugie wesele dla rodzinki I sie pokaze.. bo ona na pokaz musi zrobic.. W styczniu lecimy do Pl I pojdziemy do restauracji sie dowiedziec co I jak to wyglada.
Ja chce male wesele, tzn przyjecie tylko I starczy. Bo A I M( siostry T) mialy duze wesela to T musi tez takie miec, ale on tez takiego nie chce I jej nie mozna wytlumaczyc.. a poza tym my sobie sami placimy za to I ja nie potrzebuje od niej na to kasy zeby mi pozniej gadala ze ona dala tyle I tyle.. jak taka dobra jest to niech da w koperte.
Ehhh..

Majcia drzemie sobie.
Tez mam dzis mega lenia. Zmylam tylko rano podlogi I nie robie nic, na obiad ziemniaki I jajo sadzone I jakas surowka;)
 
Magda-wspolczuje teściowej moja od jakiegoś czasu tez mnie wkur*** no ale cóż:/ ja sprzatam i słucham swiatecznych piosenek:p troche za wcześnie ale trudno:)
 
Dziewczyny no takie zabobony u nas są :) ofkors ja je na dnie tylka mam :) Ale "uwielbiam" sluchac tych rad :)

okrywanie, ubieranie, czy rady aby watą uszy zatykac chlopcom ( nawet w wakacje..upały po 30 st. ) byly na porzadku dziennym. A jak w samym pampersie ktorys lezał.. ooooo narody!! egzorcyste chcieli do mnie wolac.. opieke spoleczną, bo ja maltretuje dzieci. jest tylko 30 st w cieniu a dziecko w samej pieluszcze.

tesciową ja mam spoko :) nawet bardziej jak spoko. ale Ł siostra.. tzn dwie.. boooooziu to jest chyba kara za grzechy mlodosci.. ze takie mlokosy po swiecie chodzą.. ze one chlopów sobie znalazły ?


Oskarowy na jaselkach bedzie Melchiorem. musze mu stroj skombinowac. korona to pikus.. peleryne od biedy mam.. ale supermana :D
 
reklama
magda rzeczywiście wkurzająca ta Twoja teściowa;/ Moja na szczęście się nie wtrąca ale lubi na boku obgadywać a tak to nigdy mi nic nie powiedziała:) Moja mama na początku trochę się wtrącała ale z nią porozmawiałam i było już ok:) Wiadomo wychowała szóstkę dzieci i miałam robić wszystko tak jak ona ale od początku daliśmy jej z D. do zrozumienia że do wszystkiego chcemy dojść sami i to uszanowała:-)
huppymam świąteczne piosenki fajnie nastrajają:)
renata ważną rolę synek dostał:) Pewnie jest dumny:)
Mój mały sobie jeszcze śpiocha a położyłam go po16tej:) w tym czasie posprzątałam i za chwile go obudze bo będzie latał do dwunastej:-D
 
Do góry