reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Femme i siedzieliscie caly dzien w domu ?
ja to bym zwariowala :sorry2:

Oliwka
wlasnie sobie przypomnialam bo mialam sie Ciebie zapytac juz wczesniej ,,, bedziecie budowac domek ? a macie juz jakis projekt ? :happy2:
 
reklama
POLNA - no dzisiaj to w ogóle dzień taki że nie pytaj ... nie dość że cały dzień w domu to jeszcze z 5 razy ryczałam ... a za ostatnim razem to tak się pożarliśmy że wyszłam ... strasznie ... teraz mam tak że strasznie mnie nawet jego obecność denerwuje ... no ale oczywiście przeprosił i teraz poszedł do sklepu po jakieś słodkości i mamy jakiś filmik obejrzeć i się odstresować bo wczorajszy dzień z połączeniem z dzisiejszym to jak na mój stan to trochę za wiele ... :-/
 
nie polna nie budujemy domku bo cienko by było z funduszami no a kredyt na 60 tys i tak bedziemy brać!!!! podnosimy sobie gore czyli stawiamy pietro u daniela rodziców, bedziemy mieć 130 metrów kwadratowych i oczywiście daniela ojciec ma sie nam odpisać!!!
dziękuje wszystkim za zdrowie dla dzieciaczków !!! ech bartek śpi a oliwka ma oczy dosłownie jak chinczyk tak jej popuchły
 
Femme nie no jasne rozumiem !! w czasie ciazy kobite wszystko drazni a pod koniec to juz maskara z nami wytrzymac :-D

A ja dzownilam do lekarza i kolejny dzien niepwnosci - jutro mam zadzownic bo ponoc dzis nie mogl sie dodzwonic do profesora :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
ja chyba zaraz ta torbe co mam spakowana od 2tygodni wywale przez okno :angry:

Oliwka
oki juz wiem , przynajmniej bedzie wiecej miejsca :happy2:
 
Chyba nie doszłaś do mojego "w skrócie" :-) Tam chyba jasno napisałam, że rodzice nie powinni się odwracać od dziecka. I większość rodziców nigdy się od swojego dziecka nie odwróci - pozłoszczą się, popłaczą po nocach i pogodzą się z przykrym faktem. Mi chodziło o coś innego. Z części Twojego posta, którego zacytowałam wynikało jasno, że uważasz za OCZYWISTOŚĆ, iż rodzic nie ma prawa "strzelać fochów", gdy jego córka wystrzeli mu z rewelacją, że w wieku 16 lat jest w ciąży. Jeśli chodziło Ci o coś innego, to przykro mi, ale chyba powinnaś to inaczej ubrać w słowa. Tak napisane, jak Ty to zrobiłaś, kojarzy się jednoznacznie - chyba nie tylko mnie.
A już zupełnie rozbroiłaś mnie tekstem, że od 16-latki nie można wymagać odpowiedzialności... Przyjrzyjmy się temu bliżej... Odpowiedzialność to inaczej ponoszenie konsekwencji swoich czynów. Sądzisz więc, że 16-latka nie może ponosić konsekwencji swoich czynów. Wszelkie czyny przez nią wykonywane muszą być więc zatem kontrolowane przez opiekunów. Podsumowując:
- zero randek i chłopaków,
- zero spotkań z przyjaciółmi,
- po szkole zaraz do domu, etc.
Coś mi się wydaje, że nie o to ci chodziło, co? ;-)
Każda grupa wiekowa to nowy poziom odpowiedzialności. Od pieciolatka można wymagać, że będzie sprzątał po sobie zabawki. Od 16-latki, że skoro decyduje się na współżycie to się porządnie zabezpiecza i liczy się z ewentualną ciążą. A jeśli przerażają ją te konsekwencje, niech współżycia NIE ZACZYNA!

Wiesz, wszyscy ludzie powinni się kierować taką zasadą: dozwolone jest wszystko, co nie krzywdzi drugiej osoby. Jeśli zachodzisz w niechcianą ciążę i obarczasz tym ciężarem rodziców (no bo raczej 16-latka nie utrzyma sama siebie i dziecka, jeśli np. ojciec dziecka się od niej odwraca, lub jeśli sam ma 16 lat), to krzywdzisz nie tylko siebie i nienarodzone dziecko, ale także całą swoją rodzinę. Nie przeczę, że za parę lat, może nawet wcześniej wszystko będzie tylko złym snem, ale na pewno droga do tego raju to będzie droga przez mękę.
 
kurcze 130 metrow to naprawde konkretny dom....duzo ludzi sie zmiesci:):tak:
ale z drugeij strony 60 tysi do splacenia...:nerd:
ale to itak niewiele teraz ludzie zapozyczaja sie na 200 i wiecej i placa caaale zycie...
my bedziemy miec kawalerke.moze byc poki dziecko bedzie male ale co potem....:no:
feemmme masz podobie jak ja...wszytsko mnie drazni....mam ochote na rekoczyny mam ochote sie drzec i krzyczec a wychodzi z tego tylko placz //////
 
WITAM ,
u mnie nocka znośna bartek tylko się budził ale to chyba przez katar bo jeść nie chciał!!!!!!!Oliwka przepała całą noc ,może dłatego że dałam jesj ibufen, no a jak wstała to oczu nie mogła otworzyć i darła się mama ,przemyłam jej oczka i powoli otworzyłam ,a do tego nos miała tak zalepiony jakby ktoś jej miodem wysmarował!!!!moje biedactwo tak się wycierpi!!!!

a tak wyglądała jak wstała rano
d5b5674f3272a4ca63f0f95294ec8588,10,19,0.jpg

20ff3b273693770380a9f4683d80e92f,6,19,0.jpg

4906dfda868dbf9a81cdb25e8720b5e6,10,19,0.jpg


zdjęcia trochę hukowe bo robiłam telefonem na szybko !!!!!

ciekawe co z bartkiem,jade z nim tak o 10 i pewnie atybiotyk .....boże ile to kasy idzie !!!wczoraj na oliwki lekarstwa poszła 70 zł i 20 zł za wizyte a dziś dojdzie z 50 na leki dla bartka!!!!

KASIA 19 nom 60 000 to trochę jest my beziemy to spłacać tak 10-15 lat zależy jak długo będe mogła pracować ,bo wtedy połowa mojej pensji pojdzie na kredyt nawet większa połowa bo jak wczoraj kalkulowaliśmi to tak 0k 700-800 bedzie wynosiła rata miesięczna!!!!zobaczyny ,najwa zniejsze że już nie będziemy się gnieść w jedyn pokoju z wspolną kuchnią i łązienka ,z daniela ojcami i jego bratową z dzieciakami!!!!!
 
reklama
I ja sie melduje rano ;-) u mnie noc tez przespana ,pobudka o 6;40 :-)

Oliwka qrcze ale Twoja cora ma oczka :szok: na tych zdjeciach wyglada jakby cala noc nie spala !! Bidulka musze sie pewnie meczyc z tym katarem :blink:
 
Do góry