reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Wampi- akurat jak to napisalas to zmienialam:D
Hubabuba- a widzisz.. a mnie juz chcieli nacinac, juz przyszla kolejna pigulka z zastrzykiem i jak zobaczylam ta strzykawke taka wielkaaaaaa to 2 razy zaparlam i poszlooooo;)

Jutro polozna przychodzi, a w piatek mamy rejestracje małej;)

Aaa mialam pytac.. czy takiemu maluchowi zawsze po jedzonku musi sie odbic?? bo jej sie nie chce odbijac, rzadko odbija, czasem uleje tez nie zawsze i sie zastanawiam czy to normalne.
 
reklama
Madziu poprosimy o fotke Mai :) Moja Niki tez nie zawsze odbijala, a teraz jak beeeeknie to masakra. Bo czasami tego nie mozna odbiciem nazwac :D co do ulewania, to jeszcze dlugo bedzie ulewac. Mojej do tej pory zdarza sie ulac a nawet zwymiotowac
Dominisia no coz, mnie jak by chlop lał to wywalilabym z domu. Napewno nie bylabym z mezczyzna ktorego sie boje.
wampi &&& za dobre wyniki w nauce cory :)
 
wydaje mi się, że musi, ale jak długo Małej się nie odbijało, to Ją odkładałam.. widocznie nie łyka dużo powietrza.. nie wiem..

Paulina, tylko wiesz, ona ma piątkę dzieci z nim i nie ma pracy. jak go zostawi, to nie będą mieli gdzie mieszkać.. :/ u mnie to raczej ja leje K. jak wpadnę w szał. ale to musi mnie bardzo wkurzyć i dostanie najwyżej "z liścia"..
 
Ostatnia edycja:
O masakra.. Za 3 dni mam zakonczenie szkoly i 3 dni mi zabraklo :dry: Mialam do tej pory nauczanie indywidualne w domu, wiec malo kto wiedzial o mojej ciazy, a sama staralam sie to ukrywac i nie mowic wszystkim. Ze szkoly wiedziala tylko przyjaciolka, rodzina moja i mojego faceta, a tu w weekend jedna laska przyuwazyla mojego brzucha na miescie i dupa :-D Ale co tam, w koncu i tak by sie wydalo, ot, wiatropylna nie jestem :-D
 
Alice i tak by się wydało ;P
Paulina no dokładnie. a później i tak to on mnie przeprasza, bo zacznę płakać jak mi coś powie i no. a jak rękę podniesie chociaż to już w ogóle jest jazda.. ale ostatnio rzadziej mamy takie przeboje, bo Mała się budzi i nie chcemy, żeby to widziała.. najwyżej się nie odzywam, a on mówi, że jestem żmija.. teraz ma focha, bo do niego nie przyjechałam, ale kurcze, chcę skończyć chociaż dwa serduszka, żeby wam pokazać..
 
Alice ja do szkoly chodzilam do 6 miesiaca i nikt sie nie skapl :) wystarczylo ze jedna dziewczyna zobaczyla mnie w 8 miesiacu na miescie i i tak wszyscy sie na osiedlu dowiedzieli :) zreszta i tak cie z dzieckiem zobacza.
Dominisia czekam na serduszka :) a my czasami sie bijemy na zarty hahaha tyle ze A. jest silniejszy i wiecznie mnie do ziemi przygniata hahahaha

OBZERAM SIE TRUSKAWKAMI :))
 
Witajcie;-)
W weekend bylam z Bartkiem na wsi ale ciezko bylo bo u moich rodzicow staw maja a to mu sie najbardziej podobalo, musialam go ciagle pilnowac bo tylko zerkal kiedy mozna uciekac. Przesypia cale noce od 21 do 5, ile na to czekalam:-Dco prawda o 5 jeszcze jestem nie do zycia ale lepsze to niz siedzenie z w nocy kilka godzin.
Magda, gratulacje;-)Bartek urodzil sie w czwartek bylo ponad 30 stopni w poniedzialek wyszlam ze szpitala i od srody codziennie spacerowalismy wiec nawet tyg nie mial, nie sluchaj tesciowej, ja tez sie nasluchalam ze za wczesnie. My do teraz ciagle chodzimy i Bartek dopiero raz byl chory, nawet kataru nie mial:-p
Jesli chodzi o porody ja rodzilam 7 godz 10 min bez znieczulenia bo u mnie w szpitalu brak, dalo sie przezyc ale i tak wiecej dzieci nie planujemy.
Ostatnio mysle na kolejnym kierunkiem studiow, w sumie juz 2 lata temu jedne skonczylam ale jakos ciezko sie zdecydowac:dry:
 
Magda gratuluje, córcia śliczna

Wpadłam tylko na chwilę, aby zameldować, że ledwo ale żyję. W sobotę rozłożyło mnie tak, że K. zawiózł mnie na pogotowie bo miałam 40,1st gorączki:szok: dreszcze, duszący kaszel i w ogóle byłam taka słaba, że musiał mnie prowadzić. Dostałam antybiotyk, lek przeciwzapalny i syrop. Nadal jestem osłabiona i męczy mnie ten kaszel:no::wściekła/y:

do zobaczyska
 
reklama
Asik zdrówka ;)
Paulina my się kiedyś biliśmy na żarty, śmialiśmy i wygłupialiśmy, ale chyba K. już nie jest przy mnie tak swobodnie.. jak ja coś żartuje, to stale mówi, że "bardzo śmieszne mam te żarty" :( i chyba jest ze mną tylko dla Wici.


a i co ja chciałam.. zostało mi jeszcze jedno wolne serduszko, bo 2 mam zaplanowane jak robić.. i nie wiem, czy to ostatnie zrobić takie stylowe, nowoczesne, dziecięce, czy jakie.. macie jakieś pomysły.?
 
Ostatnia edycja:
Do góry