reklama
Damian od kilku dni w dzień jest trochę marudny ale idzie wytrzymać a jak przychodzi wieczór to masakra jakaś.. nic nie pomaga
Milena może się pozmieniało... ja dostawałam świadczenie pielęgnacyjne Pieniążki wypłacała opieka i tam musiałam podpisać, że rezygnuję z pracy ( choć nie pracowałam) na rzecz opieki nad dzieckiem i w trakcie pobierania świadczenia nie podejmę żadnej i to wszystko. A Natalcia śliczna
Happy słodziaczek przystojniaczek z Denniska
23may duża pannica z Julki a jak ładniutka
Magda oby ból zęba szybko minął. Też słyszałam o tym chłopczyku... biedny... moja Oliwia jest w podobnym wieku i nie wyobrażam sobie jak można coś takiego zrobić. 23may ma rację, 'matkę' też zagłodzić
Co do smoczka to mały potrzebuje do zasypiania tylko i jak już mocno zaśnie to wypluwa. Zaś Oliwia miała 15mc jak miała operację podniebienia i nie mogła wkładać nic do buźki, więc w taki sposób pozbyliśmy się dyda
To macie i moje brzdące
Pa pa, idę spać
Milena może się pozmieniało... ja dostawałam świadczenie pielęgnacyjne Pieniążki wypłacała opieka i tam musiałam podpisać, że rezygnuję z pracy ( choć nie pracowałam) na rzecz opieki nad dzieckiem i w trakcie pobierania świadczenia nie podejmę żadnej i to wszystko. A Natalcia śliczna
Happy słodziaczek przystojniaczek z Denniska
23may duża pannica z Julki a jak ładniutka
Magda oby ból zęba szybko minął. Też słyszałam o tym chłopczyku... biedny... moja Oliwia jest w podobnym wieku i nie wyobrażam sobie jak można coś takiego zrobić. 23may ma rację, 'matkę' też zagłodzić
Co do smoczka to mały potrzebuje do zasypiania tylko i jak już mocno zaśnie to wypluwa. Zaś Oliwia miała 15mc jak miała operację podniebienia i nie mogła wkładać nic do buźki, więc w taki sposób pozbyliśmy się dyda
To macie i moje brzdące
Pa pa, idę spać
happymum20
Szczęśliwa mama Denniska
asik24- śliczne dzieciaczki a córcia fajna blondyneczka rośnie
może Damienkowi zęby wychodzą ?
może Damienkowi zęby wychodzą ?
Ojj to fakt zgryz bardzo sie wykrzywia od monia. Moj brat tez tam mial jakies aparatyod ortodontki ale takie wyjmowane. W dzien nie chcial nosic a w nocy mu wypadal bo spi z otwarta buzia. Jak skonczy 14lat to czeka go aparat taki ten na stale.. On dlugo tez butle ciagal..;//
Asik widze ze ty z lubuskiego a skad dokladniej jesli mozna wiedziec??
Dobranoc
Asik widze ze ty z lubuskiego a skad dokladniej jesli mozna wiedziec??
Dobranoc
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2013
- Postów
- 7
Happymum20, zdjęcie wymiata, przesłodkie
asik24, śliczne dziewczyneczki!Gratuluję pociech
Moja mała jest bezsmoczkowa, nie ssie też kciuka, w nocy jeszcze jej daje tylko piers,w ciągu dnia niet, ale już myslę że powinna zacząć przesypiać całą noc.Z buteleczki pije ładnie, mimo że przez pol roku byla tylko na piersi, czasem jakies smaki jej wprowadzałam, ale to nie było żadne tam jadło Teraz natomiast w ciągu dnia je 4 razy czasem 5(zależy od drzemek)nie domaga się jakoś piersi, oprócz tych nocy...
asik24, śliczne dziewczyneczki!Gratuluję pociech
Moja mała jest bezsmoczkowa, nie ssie też kciuka, w nocy jeszcze jej daje tylko piers,w ciągu dnia niet, ale już myslę że powinna zacząć przesypiać całą noc.Z buteleczki pije ładnie, mimo że przez pol roku byla tylko na piersi, czasem jakies smaki jej wprowadzałam, ale to nie było żadne tam jadło Teraz natomiast w ciągu dnia je 4 razy czasem 5(zależy od drzemek)nie domaga się jakoś piersi, oprócz tych nocy...
happymum20
Szczęśliwa mama Denniska
rozanna-witaj i dziekuje napisz coś o sobie i zrób suwaczek będzie łatwiej cie zapamiętać
https://www.babyboom.pl/forum/mlodz...ycji-postow-cytatow-itd-bez-komentarzy-17297/
https://www.babyboom.pl/forum/mlodz...ycji-postow-cytatow-itd-bez-komentarzy-17297/
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
magda a widzisz nie było mnie nie miałam czasu nadrabiac :/ narobiłam sobie zaległosci i odechciało mi sie wchodzić
ale trzeba było odwiedzić i zobaczyć co u was ;-)
a Ty jeszcze nie urodziłaś... o kurde myslałam że już masz dzidzi przy sobie ha
oooo wampi Ty tutaj
Milena a Ty tutaj urzedujesz a od nas uciekłaś ... nei ładnie ;-)
happy jak fajnie :-) będzie z niego całusnik mały , a pogodę mamy taką samą :-) dziewczynki w bluzeczkach latają po podwórku i jest super !
23may taka duża a jeszcze ze smokiem lata?? musisz być konsekwentna ;-) opowiedz że wróżka zębuszka zabrała żeby miała zdrowe ząbki :-)
i nie masz jej na siłę z buzi wyrywac tylkko wytłumaczyć że musicie oddać a w nagrodę kup jej coś innego ;-) np niekapek... albo jakąś zabawkę .... tak żbey zapomniała o cysiu.... albo go gdzieś schowaj z nia i podmień na zabawkę i pwoiedz że smoczek już jest dorosły i sie zamienił na zabawkę dla dorosłej dziewczynki.. jest duzo opcji
lecę pa :-)
ale trzeba było odwiedzić i zobaczyć co u was ;-)
a Ty jeszcze nie urodziłaś... o kurde myslałam że już masz dzidzi przy sobie ha
oooo wampi Ty tutaj
Milena a Ty tutaj urzedujesz a od nas uciekłaś ... nei ładnie ;-)
happy jak fajnie :-) będzie z niego całusnik mały , a pogodę mamy taką samą :-) dziewczynki w bluzeczkach latają po podwórku i jest super !
23may taka duża a jeszcze ze smokiem lata?? musisz być konsekwentna ;-) opowiedz że wróżka zębuszka zabrała żeby miała zdrowe ząbki :-)
i nie masz jej na siłę z buzi wyrywac tylkko wytłumaczyć że musicie oddać a w nagrodę kup jej coś innego ;-) np niekapek... albo jakąś zabawkę .... tak żbey zapomniała o cysiu.... albo go gdzieś schowaj z nia i podmień na zabawkę i pwoiedz że smoczek już jest dorosły i sie zamienił na zabawkę dla dorosłej dziewczynki.. jest duzo opcji
lecę pa :-)
Hejoł laski :-) Zębów jak nie było widać tak nie widać do tej pory Już jestem trochę ciekawa ich , a z drugiej strony już je czuje przy karmieniu mimo że jeszcze nie są na wierzchu Nic mi się dziś nie chcę ;/ , miałam się starać o zasiłek opiekuńczy, że opiekuje się mamą i nie dostanę ...żeby dostać musiała bym zrezygnować z pracy żeby się zająć , a ja nie mam z czego rezygnować i dupa zbita .
.
;D
I tu sie z tobą nie zgodze. Ja nie pracowalam. Urodzil sie Oskar i jak mial dwa tygodnie dostalam orzeczenie na Filipa. Poszlam do opieki, zapytalam o swiadczenie pielegnacyjne i wypelnilam dokumenty.
I tam jest podpunkt ze "rezygnuje z podjecia i poszukiwan pracy".
wiec go zakreslasz.
Wiec jeszcze raz marsz.. niby to niewiele, ale tak na chłopski rozum nawet i na lekarstwa bedzie, a do pracy raczej teraz nie pojdziesz co nie??
tak wogole to witam sie.
Wczoraj chlopcy na pogrzebie w miere dobrze sie zachowywali. zawiedzeni byli ze nie mozna sie bawić z kuzynami, bo cialo dziadka w domu bylo. No ale przezyli. Po wszystkim wpadlismy jeszcze na kawe do babci to tam przewrocili dom do gory nogami.
zdiecia wszystkie sliczne, dzieciaki urocze.
Vi a no nie urodzilam chociaz na walentynki byla taka opcja hehe bo dostalam skurczy polezalam na porodowce wyciszyli skurcze, dali zastrzyki na plucka dla malej i przeniesli mnie na poloznictwo. Nic sie nie dzialo to do domu bo co beda trzymac.. W Pl zapewne bylabym uziemiona w szpitalu chyna ze blagalabym na kolanach o mozliwosc wyjscia
Milena wlasnie mi sie przypomnialo ze moj tato tez na swego ojca pobiera takowy zasilek i starajac sie o niego nie byl nigdzie zatrudniony chociaz tam sobie robi to i owo.. I tak jak pisze Renata za wiele tego az tam nie ma zeby szal byl no ale zawsze to cos.. Takze musisz sie dokladnie dowiedziec
Renata noo tak dzieci zawiedzione no ale co zrobic.. A nie byli zdziwieni ze dziadek nie zyje a lezy w trumnie w domu?? Bo moj pradziadek jak zmarl to tez wlasnie byl w domu a ja mialam chyba 4 albo 5 lat i wszyscy sie modlili nad nim a ja ciagle mame pytalam dlaczego on jest w domu skoro mowili ze poszedl do nieba i czy on juz tak zawsze bedzie stal na srodku pokoju hehe. Pozniej przez jakis czas jak tam jezdzilam to zagladalam tylko przez dziurke od klucza czy stoi w pokoju bo balam sie tam wchodzic Dzieciaki roznie maja hehe
T pojechal do pracy ja lezakuje i mysle czy isc zrobic sobie sniadanko czy sie drzemnac
Milena wlasnie mi sie przypomnialo ze moj tato tez na swego ojca pobiera takowy zasilek i starajac sie o niego nie byl nigdzie zatrudniony chociaz tam sobie robi to i owo.. I tak jak pisze Renata za wiele tego az tam nie ma zeby szal byl no ale zawsze to cos.. Takze musisz sie dokladnie dowiedziec
Renata noo tak dzieci zawiedzione no ale co zrobic.. A nie byli zdziwieni ze dziadek nie zyje a lezy w trumnie w domu?? Bo moj pradziadek jak zmarl to tez wlasnie byl w domu a ja mialam chyba 4 albo 5 lat i wszyscy sie modlili nad nim a ja ciagle mame pytalam dlaczego on jest w domu skoro mowili ze poszedl do nieba i czy on juz tak zawsze bedzie stal na srodku pokoju hehe. Pozniej przez jakis czas jak tam jezdzilam to zagladalam tylko przez dziurke od klucza czy stoi w pokoju bo balam sie tam wchodzic Dzieciaki roznie maja hehe
T pojechal do pracy ja lezakuje i mysle czy isc zrobic sobie sniadanko czy sie drzemnac
reklama
Magda chlopcom juz we wtorek wytlumaczylam ze dziadek nie zyje,ze lezy w trumnie, ze dopiero jak przyjdzie ksiadz to wynosi sie trumne i niesie do kosciola, potem cmentarz itd. Ze dziadek chory był bardzo no i stary, i taka kolej rzeczy. Jakos oni tak to madrze przyjeli, bo F stwierdzil ze teraz dla dziadka lepiej jest, ma nowy dom, nic go nie boli, no i teraz bedzie mieszkał z moim bratem, swoim synem i naszym psem i krolikiem.
A Oskar rozwalił mnie tekstem. Jak wracalismy zaczął wypytywac czy od kazdej choroby sie umiera, czy dzieci tez umierają no i tlumaze tak aby 4 latek zrozumial, bez wdawania sie w szczegoly. No i on mnie pyta czy dzieci jak są mocno chore, albo giną w wypadku to tez lezą w takim koszyczku dla ludzi. no nie wytrzymalam.. ryknelam smiechem z tego koszyczka.
I chodzil mnie prosił zebym z ciocią Asią pogadala ktora na kwiecien ma termin porodu ( blizniaki ) zeby nam jednego dzidziusia oddala. Bo po co jej dwa??
Aaaa i wczoraj sucz moja sie oszczenila. Mam 4 malusie pieseczki. dziś z Ł przenieslismy szczeniaczki do budy, bo urodzila na podworku pod deskami. troszke za zimno takim maluchom.
podjarana ja jakbym sama rodzila
A Oskar rozwalił mnie tekstem. Jak wracalismy zaczął wypytywac czy od kazdej choroby sie umiera, czy dzieci tez umierają no i tlumaze tak aby 4 latek zrozumial, bez wdawania sie w szczegoly. No i on mnie pyta czy dzieci jak są mocno chore, albo giną w wypadku to tez lezą w takim koszyczku dla ludzi. no nie wytrzymalam.. ryknelam smiechem z tego koszyczka.
I chodzil mnie prosił zebym z ciocią Asią pogadala ktora na kwiecien ma termin porodu ( blizniaki ) zeby nam jednego dzidziusia oddala. Bo po co jej dwa??
Aaaa i wczoraj sucz moja sie oszczenila. Mam 4 malusie pieseczki. dziś z Ł przenieslismy szczeniaczki do budy, bo urodzila na podworku pod deskami. troszke za zimno takim maluchom.
podjarana ja jakbym sama rodzila
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 331 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 135 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 253 tys
Podziel się: