Ja tam narzekac nie moge na mojego T, bo poki co to tez uklada nam sie bardzo dobrze. wazne dla mnie jest to ze on jest strasznie za mna, i wlasnej matce jest gotow powiedziec ze ma sie odwalic lub cos.. Mam nadzieje ze jak sie malutka urodzi to sie nic nie zmieni.. Tzn no wiadomo ze duzo sie zmieni, ale ze bedziemy sie dalej dogadywac..
Ja dzis gołąbki na obiad ciąg dalszy, zostało z wczoraj wiec obiadek z głowy
Ide sie chyba zaraz przespacerowac, bo ile mozna siedziec w domku..
A w ogole mialam was pytac.. Miala ktoras z was w ciazy krew w nosie? Ja codziennie mam i wkurza mnie to okrutnie.. czytalam ze tak niby jest bo jest bardziej ukrwione wszystko. No i ze to moze tez byc od suchego powietrza w domu, a wiadomo ze jak jest ogrzewanie to powietrze suche jest.. Chyba bede musiala kupic nawilzacz powietrza, bo jak mala przyjdzie to nie moze byc tak powietrze przesuszone..
Ja dzis gołąbki na obiad ciąg dalszy, zostało z wczoraj wiec obiadek z głowy
Ide sie chyba zaraz przespacerowac, bo ile mozna siedziec w domku..
A w ogole mialam was pytac.. Miala ktoras z was w ciazy krew w nosie? Ja codziennie mam i wkurza mnie to okrutnie.. czytalam ze tak niby jest bo jest bardziej ukrwione wszystko. No i ze to moze tez byc od suchego powietrza w domu, a wiadomo ze jak jest ogrzewanie to powietrze suche jest.. Chyba bede musiala kupic nawilzacz powietrza, bo jak mala przyjdzie to nie moze byc tak powietrze przesuszone..