reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
Papitkaa synuś śliczniutki
23may Ja gdy urodziłam starszego syna byłam kończyłam zawodówkę fryzjerską ale nie zarwałam praktyk i zdałam egzaminy po szkole najpierw do pracy nie poszłam bo nie miałam z kim małego zostawić jak już miałam zaczęłam szukać pracy okazało się ze jestem w ciąży więc wiadomo nikt mnie nie przyjmie,a teraz chociaż chciałabym iść do pracy to niestety nasz maluch urodził się z wadą serduszka i często muszę z nim po lekarzach jeździć a wiadomo jak pracodawcy w tych czasach reagują na urlop z tego powodu:(A na co chorowała\choruje Twoja córeczka?
Milenaaaa zdrówka dla mamy
Happymum ślicznego masz synka a auto bomba:)

ja młodszego w parasolke przesadziłam jak miał 4 miesiące ponieważ nasza gondola była bardzo mała i szybko z niej wyrósł a z tym zadzieraniem to też jakoś wcześnie zaczął i do siadania się rwał i ostatnio z pozycji półleżącej udało mu się nawet usiąść:)
 
happymum20 nie martw się mały się przyzwyczai, kilka nocy i będzie ok mój synuś też tak miał ok 4 czy 5 nocy a teraz wszystko wróciło do normy i przesypia całe noce;p a taka poza tym jak Ty się czujesz? podziwiam Cię nie wiem czy dałabym sobie radę teraz z moim synkiem będąc w ciązy a mamy dzieciaczki w tym samym wieku mniej więcej więc wiem ile uwagi potrzebuje teraz mały szkrabik;p

a w sprawie wózków ja małego długo woziłam w gondolce do ok 5 miesiąca bo mały w wózeczku najchętniej spał lub leżakował sobie a pózniej spacerówka, ale na wiosnę myśle żeby kupić lekką parasolke jest wygodniejsza i bardziej praktyczna;)
 
Doradzcie, pomóżcie proszę...
Jaś dziś droga noc był niespokojny. Kolke bardzo silna miał. Nawet masazyk czy ćwiczenia nóżek nie pomogły z pół godz go nosilam zanim sie uspokoil by moc maszyn zrobić i potem nakarmic. Dziś w dzień też niepokój. Leżeć, siedzieć na plecach brzuchu nie. W dodatku ma jakąś kupkę z białymi grudkami. Słychać też w brzuszku jakby burczenie przy baczkach i ma twardy brzuszek. Dopiero jutro do lekarza idę.
 
heja :)Na początku zdiecia maluchow wszystkie cudne.Co do tego co robie. Jak zaszlam w ciąze urodzilam F, szkoly nie skonczylam, potem pracowalam, w kwietniu 2008 przestalam w lispu tego samego roku zaszlam w ciąze, potem urodził sie Oskar i akurat od kwiatnia 2009 jestem na swiadczeniu pielegnacyjnym i nie pracuje ze względy na Filipa.Czy wychodzimy z Ł gdzies sami? Nie! Bo mnei pan mąż nigdzie nie zabiera. a jak ja juz go wyciągne to zazwyczaj z chlopcami bo chodzimy tam gdzie dzieci są. Tak bylo jak mieszkalismy na stancji. Teraz zeby gdzies isc to trza jechac :) A i nie lubie chlopców babciom podrzucac. Wiem ze mi nigdy nie wypomną, ale to moje dzieci.. i jakos tak mam. Kiedyś jak mieszkalam w miescie to wieczory czasami mialam dla siebie. L siedzial z dziecmi a ja sie powluczylam z kolezanką. teraz za stara jestem ;)Happy Moi chlocpy ten etap przechodzili. Lek separacyjny, ryk w nocy, dla mnie z niezrozumialego powodu. Pomagało prz F sanie z moją koszulką, lub pielucha pachnącą mną. a przy Oskarze nie pomagało nic. jak mial ochote wyc to wył i nic go nie uspokajało.MAlenstwo ja ci nie pomoge. Filip 3 razy mial kolki. za kazdym razem espumisan pomagał, a Oskarzysko ani razu.Moje mlodsze dziecie domaga sie dzidziusia w domu. Zwariowac mozna od tlumaczenia dlaczego TERAZ!! mu nie urodze. Ktora chętna nam brzdąca porzyczyc na troche? zeby moj dziec zobaczyl ze posiadanie malucha w domu to nie taka calkiem super dla niego sprawa??
 
Alutka- ją na szczęście nie jestem w ciąży :p chyba mnie pomyliła z inna dziewczyna...

RenataT- ją chętnie pożyczek na 24 h bo dłużej bez niego nie dam rady


Jutro muszę wstać o 7: 00 nie wiem jak ją to zrobię :/ Dennisio pewnie będzie jeszcze spał...a ją bed3 szykowala Kevina do szkoły... czasem zastanawiam się po co ją się nim zajmuje jest grzeczny i rozpieszczony a nic z tego niemam czasem nawet nieuslysze słowa dziękuję
 
Ostatnia edycja:
reklama
happymum to witaj w klubie, ja jutro musze przed 6 wstac bo na 7 mam do szkoły ...
całe szczęście że jeszcze tylko tydzien i feriee.. nasiedziałam się teraz w domu z mała przez chorobe i ciężko mi już jutro iśc:-)
 
Do góry