reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Dorota spokojnie, ja od razu Ci pisalam ze nie wzielabym dziecka. Zostawilabym z sasiadka czy kims takim i nie sadze ze znajoma osoba zrobilaby krzywde malemu. Po 2 gdyby moja pracownica wpadla na taki pomysl od razu wybilabym jej to z glowy, w razie kontroli same nieprzyjemnosci by byly a uwierz ludzie sa rozni i maga doniesc. Poza tym pisalas ze Kacpeer boi sie nowych osob a pewnie w salonie bedzie sporo i co wtedy gdy zacznie plakac?uwierz ludzie nie zachca patrzec na placz dziecka czy na zajmowanie sie dzieckiem a nie wlosami. Sama bym wyszla z takiego salonu....
 
reklama
Dorotar No tak podpinam się do tego co pisały Kobietki wyżej, nic już nie dodam.:no:

wampi jesteś kolejną osobą, która mi to pisze ;)) Cieszę się bardzo, ale czekam jeszcze 2/3 dni i zrobie test. Na razie niemogę jakoś w to uwierzyć. Myślę, że uwierzę dopiero gdy pójdę do lekarza:-) Ale jakoś podświadomie czułam to od momentu gdy strasznie zaczęły boleć mnie piersi ( od strony pach ) nigdy mnie tak nie bolały, jakiś czas nie bolały i teraz na nowo twarde się robią i wrażliwe. Chociaż to jeszcze niby za wcześnie na objawy to moje piersi dały znak ;)) A po za tym mam wszystkie objawy nadchodzącej (niby) miesiączki : wahania nastroju, ból jajników, ochotę na słodkie.

Znikam ogarnąć i przyswoić sobie wszystkie informację zdobyte podczas szkolenia. Jutro stresujący dzień:baffled:
 
magda Widzę,że chyba też masz termin na kwiecień? ;-) A co do mdłości to ja mam również te z głodu i te nie także..tzn te drugie w zasadzie minęły ;-)
Aneta ludziom się niestety czasem nudzi..mi ktoś założył kiedyś profil na fotka.pl ( sama bym nigdy z tego nie skorzystała)..
Zuzanna Trzymam kciuki za mocną 2gą kreskę!! ;-)

A w skrócie o mnie to : w grudniu kończę 21 lat, termin mam na 10 kwietnia;-) Mieszkam w Warszawie i studiuję na UW na 2gim roku. Z tatusiem dziecka jestem ponad rok ale ślub planujemy po urodzeniu naszego maluszka ;-)
 
Zuzanna bolące piersi to był mój pierwszy objaw... A nie wiedziałam że jestem zawsze mnie bolą na @ ale stały się olbrzymie zrobiły mi się fioletowe pręgi czyli rozstępy. No to był znak że to nie zwykły @:p Czekam na wieści:)
Może wrzuć nam swoje zdjęcie albo jakiegoś FB bo miło wiedzieć z kim się pisze:)

Aaa19
no i super:) A co studiujesz?? I Ty może foto nam wrzuć:)
 
Aaaa19 ooo to chyba ciekawy kierunek w sumie nikogo nie znam co by akurat tą filologie studiował:) A jak zamierzasz pogodzić studia z dzieciaczkiem? Ja w tym samym wieku co Ty byłam:) Tzn. Ty rocznikowo będziesz miała 22 a ja miała 21
 
Dodaje zdjęcie z moją bratanicą ;)) Zdjęcie robione rok temu gdy miała miesiąc ;)) kasiek88kasiek na pewno napiszę gdy będę wiedziała coś nowego .

SANY9211bbb.jpg
 
Dziękuję ;* Dzieci uwielbiam ;) Zawsze mówiłam że chcę mieć dziecko wcześnie, na pewno do 25 r.ż, może spowodowane to jest też tym, że jestem najmłodsza z rodzeństwa i zawsze chciałam jeszcze siostrę lub brata ;)) Od pewnego czasu szukałam pracy i przeważnie jako niania, ale niestety większość osób szuka starszych niań.


A chciałam jeszcze zapytać jak dodać te suwaczki ?? Można jakoś ustawić żeby zawsze pod moim wpisem się pokazywały ?
 
Ostatnia edycja:
reklama
kasiek Ja studiuję wieczorowo a M dziennie więc kiedy on kończy zajęcia to ja zaczynam ;-) Poza tym będziemy mieszkać z jego rodzicami więc oni nam też będą pomagali. Mam nadzieję, że wyjdzie to jakoś tak, żeby miało ręce i nogi. Ale ja to z końca roku więc będę miała 21 i 4 miesiące kiedy urodzę :-p

Zuzanka Super foto i super maluch a Ty jestes bardzo ladna dziewczyna :)

Powiem Wam,że od kiedy dowiedziałam się, że będę mamusią to nie wyobrażam sobie, że po studiach miałabym nie siedzieć z moim maluchem ..dlatego wpadłam na pewien pomysł bo bardzo kocham dzieci - bawić się z nimi,uczyć i spędzać czas. Jako, że jesteście już mamusiami to czy puszczałybyście swoje maluchy do powiedzmy takiego ala "klubu dla dzieci" bardzo kameralnego urządzonego u jednej z mam w domu gdzie dzieci mogłyby się bawić i mogły w formie zabawy uczyć się języków( do wyboru -bo znam 5 ..oczywiście każdy na innym poziomie ) ? ;-)
 
Do góry