Witam.
ja wkurzona z lekka. tydzień temu w poniedziałek zamówiłam duże arkusze do rysowania i do tej pory ani widu ani słychu, nawet wiadomości żadnych nie dostaję zwrotnych.. nie dość że z wysłaniem zwlekali to pewnie jeszcze zwykłą przesyłką idą.. dobrze że zamówienie mam "bezterminowe" od znajomego no ale bez przesady.
dzieciaki odstawione do przedszkola ale po 12 i tak muszę po nich jechać. odkurzyłam trochę w domciu a teraz winogronami się raczę.
Natalia ze sklerozą to ja miałam problem na początku, choć teraz też zdarza się.
asinka Oby wyniki wyszły dobrze.
Milenaa he he jak ja pamiętam jak ja miałam po terminie te przepowiadające a S była akurat w pracy, tzn pomagał koledze to dzwonie do niego o tak zapytać co robi ale zaczynam z tekstem ze rodzę. . Ale od razu podobno drgnął.
ja wkurzona z lekka. tydzień temu w poniedziałek zamówiłam duże arkusze do rysowania i do tej pory ani widu ani słychu, nawet wiadomości żadnych nie dostaję zwrotnych.. nie dość że z wysłaniem zwlekali to pewnie jeszcze zwykłą przesyłką idą.. dobrze że zamówienie mam "bezterminowe" od znajomego no ale bez przesady.
dzieciaki odstawione do przedszkola ale po 12 i tak muszę po nich jechać. odkurzyłam trochę w domciu a teraz winogronami się raczę.
Natalia ze sklerozą to ja miałam problem na początku, choć teraz też zdarza się.
asinka Oby wyniki wyszły dobrze.
Milenaa he he jak ja pamiętam jak ja miałam po terminie te przepowiadające a S była akurat w pracy, tzn pomagał koledze to dzwonie do niego o tak zapytać co robi ale zaczynam z tekstem ze rodzę. . Ale od razu podobno drgnął.