KASIEK a szkoda gadać, problemy małżeńskie, najgorsze jest to, że tylko ja widzę problem, mój mąż najpierw coś odwali a potem myśli, że wszystko po kościach się rozejdze, myśli, że jak po nodze mnie pogłaska to potem jest zajebiście.
A i spóźnione gratulacje z okazji rocznicy.
MILENA dzięki.
MIRABELKA no jestem, ale wysiadam psychicznie i na razie mało będę muszę ze wszystkim się uporać, też dzięki. Ale postanowiłam zajrzeć bo stęskiłam się za wami. Ale ta która ma mnie na fb ie, że żyłam
SALI no mogłaby być ładna pogoda na długi weekend bo planuje na dwa dni nad jezioro jechać.
Co do pomysłu na prezent na prezent na roczek wózeczek myslę, że to dobry pomysł.
A wogóle to ile wy produkujecie ostatnio szok
NUŚKA co za pytania kuratorki, makabra jakaś.
A z nowych mamusiek które do nas dołączyły jakie śliczne laseczki są.
AURELKA, MŁODA MAMUSIA bo ZUS ma miesiąc od daty zakończenia się zwolnienia na wypłacenie pieniążków.
AURELKA skoro gin mówi, że wszystko z ciążą ok to raczej tak jest, a to że źle to wszystko znosisz, no czasem tak bywa takie uroki ciąży.
No igratuluję fasoli w brzuszku.
Zaproszenie wysłane.
PAM co Ci się w nogę stało??? Doczytałam, oj biedactwo.
Przyre i współczuję straty córeczki, mam nadzieję, że następna ciąża przebiegnie prawidłowo i będziesz się cieszyć maleństwem.
RENATA my też do przedszkola od września ale my już się doczekać nie możemy bo moja Amelka codziennie płacze za przedszkolem, że bardzo tęskni.
Ja też ostatnio słucham ciągle jednej piosenki. O tą
Rafal Brzozowski - Tak Blisko - YouTube
ASINKA, PAM zaproszenie też wysłane.
NATALKA, ASINKA gratuluję ciąży.
NATALKA ja w ciąży miałam taką sklerozę, że bez karki na zakupy ani rusz i tak została mi ona do tej pory.
Byłam w poniedziałek u ginekologa u innego niż zwykle, po receptę, chciałam się przebadać, zbadała mnie i dała mi skierowanie na USG narządu rodnego, miała z was któraś coś takiego???
Próbuję się odchudzać, jem mniej, nie jem chleba, czasem tylko w weekend i to ciemny z ziarnami, dużo warzyw, góra 18.30 ostatni posiłek a waga przez 3 tygodnie nie drgneła, nie wiem co jeszcze mam robić, dodam, że na ćwiczenia nie mam czasu ani chęci. Brrrr
W pracy siedzę i się nudzę, wczoraj troszke roboty było a dzis na razie cisza, niech kończą się te wakacje to może się ludzie trochę ruszą.
SZALOM witaj.
W szoku jestem, że Twoje dziecko ma 1,5 roku i nie umie gryźć, ja rozumię, że jak miał 5-6 miesięcy to nie umiał ale teraz. Musisz go uczyć bo będziecie mieć duży problem.
Zaproszenia wysłane.
ANETKA ja też we wrześniu Melcie na pewno we wrześniu do zoo zabiorę przy okazji jak będziemy w wawie na testach to od razu o zoo zachaczymy ale jak dobrze pójdzie to całą rodzinką w tą niedzielę albo w przyszłą się wybierzemy może do Płocka.
LIZA u nas pielgrzymka szła w poniedziałek, Mela szoku doznała i oznajmnia nam ze łzami w oczach, że ona też tak chce iść jak oni i nagle chwila nie uwagi a Amelka długa do drogi i do ludzi i moja siostra za nia poleciała a ta wrócić nie chciała i musiała z niz maszerować z pielgrzymką jakieś pół kilometra. A potem z fochem wróciła i mi opowiada, że ona sama chciała iść a Ola jej nie dała.