reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Witajcie dziewczyny, nie daję dziś radę, takie zmęczenie mnie dziś męczy, mały mnie o 5.30 obudził, poszalał o 6 zasnął, pospałam godzinkę i o 7 Melcia wstała, przyszła do mnie wyprzytulać się i wycałować mamusie, czułości mi naopwiadała, mąłemu prawie na głowę usiadła i było koniec spania.
W sobotę taka ztyrana z pracy wróciłam.
A wczoraj rano z dziećmi na giełdzie byłam w Biedronie i z przyjaciółką się spotkałam w McDonaldzie, Mela na zjezdzalni miała się wyzjezdzać ale była dla niej za duża i się bała, lodziki zjadłyśmy, malutki jak zwykle grzeczny, potem obiadek w domku i po południu rodzinny wypad z mężem i dziećmi do znajomych którzy mają trójkę maluszków, moja starsza się wybawiła za wszystkie czasy, Kacperkiem się pozachwycali, także niedziela mile spędzona, a dziś ciężki powrót do rzeczywistości.

MALEŃSTWO dzięki, wysyłam zaproszenia.

EVE współczuję dolegliwości.

VEGAS oj tak dzieci są nie przewidywalne, nie wiadomo co mogą sobie zrobić, ja w sobotę wróciłam z pracy a Mela coś przy skroni czerwonego ma ni to siniak ni ugryzienie i nikt nie wie co jej się stało.

PAPITKA współczuję postawy ojca brrrr.
My też mieszkamy u mojej mamy, mamy zamiar dół domu robić ale to się zejdzie.
Oj dzieci przez sen fajnie się śmieją ale niestety i płaczą, mój czasmai płacze przez sen.
Słodki ten Twój synek.

VI ale zarąbiste te buty na koturnie.

VI, PAPITKA już kiedyś jakieś 2 czy 3 lata temu też była trąba powietrzna w Polsce pod Częstochową-anomalia.

LIZA dobrze, że wesele udane, my 4 sierpnia mamy wesele a raczej na pewno nie pójdziemy.

KASIEK super, że i u was impreza udana.

RENATA pozwalasz dzieciom po szafkach, futrynach,..... chodzić???:szok:

LALUŚ witaj, my też się nie znamy, zrób test tak jak PAPITKA mówi.
 
reklama
Vegas Co do trąb powietrznych , brr Widziałam w wiadomościach , nie sądziłam że aż tak to wyglądało , coś okropnego . A Co do pęcherza , papitka dobrze mówi , piwa są moczopędne ; PP

Papitka Śliczny Kubuś . Uśmiech zabójczy ; )

Liza Odpoczywaj po weselu . Fajnie że się wybawiłaś .

kasiek A no fajnie , fajnie . ; ))

Laluś My sie nie znamy , Witam . A co do @ to tak jak mówi papitka , też po prostu jej nie było , i nie było nic po za tym . Zrób test .


Wczoraj dzień zleciał jako tako , posiedziałam u rodziców P , po czym wróciłam do Domku prysznic i na łóżko . Dziś P do wieczora w pracy , bo pojechali do Zabrza na montaż , mama na 15 do pracy wiec zostaje sama w domu , i będę się nudzić , dopóki P nie wróci nie będę miała do kogo słowa powiedzieć :) Pochodziłam po mieście , zrobiłam małe zakupy , zrobiłam pomidorową na wczorajszym rosole i nie robie nic więcej , nie będzie dziś drugiego dania :blink: A na jutro wzięła mnie ochota na mielone , mięsko kupiłam więc jutro będę sobie mielone robić . Jutro wizyta u gin mnie czeka . W końcu to juz tylko 5 tyg zostało . W ogóle wpadłam w złość :wściekła/y: padł mi głośnik w telefonie pff , mam jutro zapytać , oby go zrobił ...

Miłeeego dnia Dziewczynki .
 
witajcie dziewczyny. wczoraj założyłam nowego bloga a stary usunełam bo coś się psuło. postanowiłam na czysto przepisać wszystkie moje wiersze do nowego zeszytu.

zajadam delicje cytrynowe (z biedronki nowe) mniam
i zaraz zabieram się za pisanie...

pogoda nadal pochmurna ale nie jest zimno. pewnie znów deszcz będzie padał.
 
Helloł. KAsiek Drohiczyn niedaleko miejscowowsci mojej babci jest. I kurde nigdy tam nie bylam ;/ trza bedzie meza namowic.. i pozwiedzac bo wstyd, tyle ladnych miasteczek wokół a my w nich nie bylismy.Dorota, nie nie pozwalam Filipowi sie wspinac, ale upilnowac go to ja bym musiala go do siebie przywiązac. Na chwile wyjde z pokoju, np do lazienki, wracam a on juz w futrynie wisi. no jak pierwszy raz to zobaczylam to myslalam ze zejde. Albo te skakanie z szafy.. Tlumacze mu, prosze. No ale autystycznemu dziecku mozna sobie tlumaczyc i tłumaczyc.on twierdzi ze wie ze jak spadnie to moze sobie krzywde zrobić. Ale co z tego ze on wie. Jest nadpobudliwy i tyle. a i jeszcze.. on patrzy na to ze tam na szafie jest fajnie a nie na to ze mozna spasc. ze szafa moze sie przechylic i... wole nie myslec.
 
HEJ KOCHANE BABUSZKI
JA WROCIŁAM Z WEEKENDZIKUALE WAS NIE NADROBIĘ PÓKI CO :( WYBACZCIE
JUTRO MA KTOS MIESZKANIE OGLĄDAĆ , A JA WOGOLE JAKAŚ DZIWNA JESTEM ŹLE SIE CZUJE GLOWA BOLI fUUU

MILEGO
 
PAPITKA Kochana zaprosiłam Cię na nk i fb.
A i nie wiem czy pisałaś skąd jesteś jeśli tak to pewnie przegapiłam, ale zauważyłam, że mamy do siebie nawet blisko tylko jakieś 20km, może kiedyś jakaś mała kawka???
 
Hej Wam. Kurcze, ale ten urlop mi zleciał, za szybko. Jutro już do pracy:sorry2::-p Dzisiaj była u nas niezła burza, tv rodziców szlag trafił przez to, dobrze, że miałam wszystko wyłączone w czasie burzy. 2tyg byli u nas bratankowie i teraz aż mi gra w uszach z tej ciszy w domu:-p Wczoraj byliśmy na wycieczce rowerowej po wszystkich wsiach naokoło naszej miejscowości, super było:-) A jaka Martynka zachwycona:-) Fotki na fb:-)

ViKamcia pewnie pięknie macie nad tym oceanem. Tzn foty widziałam, super, ale jednak co w realu to w realu:tak: Wpadnę kiedyś do Ciebie na kawę:-D
Kasiek no pisałam parę ładnych razy, że nam teściowa chce dać od ręki swoją działkę:-) Nic tylko brać. A tak na serio to ta opcja jest fajna, ale wpierw trzeba many many mieć:-p Jak znajdę stałą pracę to i więcej zdolności kredytowej będziemy mieli, ale nawet jak nie znajdę to i tak starać się będziemy o kredycik. Póki co opcja, że działka teściowej byłaby nasza, ale też patrzymy za ofertami z domami. Wszystko ma plusy i minusy.
Papitka uroczy Bąbelek z Twojego syna:-)
Maleństwo mogę też prosić Twoje namiary na fb?:-)
Laluś na 99% okres nadejdzie, ja tak zawsze mam, że wpierw plamienia brązowe w dniu terminu @ a potem się rozkręca:tak:
 
reklama
Do góry