reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Liza slicznie w czarnych


U Nas w nocy masakryczna burza spac nie dała.
po środowym USG wszystko dobrze. maluszek nagal ma te ognisko na serduszku ale poza tym wszystko dobrze. waży juz ok 1009g.
a we wtorek do gin. wczoraj byłam u lekarza chciałam zaświadczenie do szkoły na kontynuacje nauki od przyszłego semestru i mi nie dała :wściekła/y: muszę iść do medycyny pracy gdzie w kolejkach czeka się nawet 5-6 godzin. i ciężarnym nie ustępują.
w środę czekając na autobus aż zszokowały mnie staruszki a raczej ich zachowanie. wyobraźcie sobie że na przystanku zrobiły mi miejsce mówiąc że powinnam w tym stanie się oszczędzać. że rozumieją że młodzi dużo wytrzymają teraz ale to się odbije na starość i lepiej bym sobie usiadła.

Kasiek chyba każde dziecko sobie obcina włoski. ja w wieku 6 lat też se podciełam i grzywkę ale ciężej było naprawić. zwłaszcza że mam krecone i na mokro ciełam :-D znam te piosenkę no Katy nauczyła fryzjerstwa Twoją córeczkę...

Ewi niech wyjdzie sam w swoim czasie ale się nie śpieszy. teraz z USG to już na 3 październik a z OM na 1 października

aleksandra ledwo wytrzymuje, już wolę w domu siedziec jak mam wolne. a jak mam prace to wiatrak na cala pare leci.
i butla wody pod ręką zawsze. smakowa cytrynowa biedronkowa.
 
reklama
RENATAT No pogoda straszna .
MALENSTWO no szook że ustapily Ci miejsca , u mnie w mieście to raczej nie spotykane Bo starsi musza siedziec co tam baba w ciazy . Nie raz widze jak młody koles ma problem pomóc kobiecie wnies wózek Do autobusu jak go poprosi . :angry: U mnie , nie raz na mnie takim wzrokiem zerkają ( jak by mialo mi sie głupio zrobic ze w ciayz jestem haha )
 
Witam z "leniuchowa" ,odpoczywam na dzialeczce,sniadanka na swieżym powietrzu to jest to;)Raj na ziemi;))


Kasiek powłóczysta spódnica kupiona??;))
 
My już po bilansie mały waży 5290 nie zmierzyli długości :wściekła/y:. Bardziej porąbanej że tak delikatnie powiem pani dr nie widziałam aż mnie nosi normalnie. Kazali przyjść na 11:10 w największy upał i ona do mnie że dziecko jest nagrzane i że mam go w chłodną wodę w domu wsadzić, no to jakie ma być idąc po słońcu? Pyta się jakie szczepienia powiedziałam że chce normalne bo nie pracuje i mnie nie stać na te płatne a ona sie na mnie wydarła ze trzy razy będę dziecko kłuć i ze mam becikowe to starczy na długo i na dużo szczepień. :angry: I jeszcze wyjechała z tekstem to ojciec dziecka nie pracuje? Moja mama aż się wtrąciła i powiedziała że się oboje uczymy i że jesteśmy na jej utrzymaniu i że jak chce te płatne małemu dać to niech zapłaci sama. I że mały za blady dla niej jest i na badania krwi musimy iść. Następnym razem się będę pytała jaka dr przyjmuje bo jak trafie do tej to jej łeb ukręcę.
 
Włosy grubsze czy nie grubsze ale cholera szkoda mi ich!!!

Papitak jaka porąbana!!! No kurczę 3 razy kuty ale nie ma chyba wyjścia ja też kasy nie miałam i Dominika przeżyła ani razu nie płakała przez te wszystkie szczepienia raz ale to na reakcję poszczepienną po za tym kiedyś nie było płatnych a trzeba było szczepić. A w ogóle to ona nie była na dworze??! Nie idź więcej do niej!!!

Ola
jak plamki młodego??

Maleństwo moja teściowa jest fryzjerką i mamy w domu zakład więc wszystko w zasięgu ręki ale nigdy nie miała takich pomysłów:/ Super że z maluszkiem wszystko ok:)

Milena
ja pamiętam jak byłam w ciąży wrzesień brzuch pod nosem ścisk w autobusie akurat jakoś tak stanęłam że ten brzuch wciskałam pod nos dwóm gimnazjalistką.... Nic.... A kilka miesięcy wcześniej maj nic prawie nie było widać luźna bluzka też zapchany autobus kobietka z synem nie wiem może 7 lat mówię zeby sobie usiadł a ona że nie ja w ciąży i mam siedzieć on postoi:)

Sali
taaaaaaaaaa piękna czerwona:) Mama znalazła mi myślałam że przypał bo to jak mama ale od razu kaskę wyciągnęłam:)
Zobacz załącznik 480818 tylko nie patrz na modre i włosy bo to po lataniu po mieście w tym upale:p

Domka lata na golasa po domu na balkonie w cieniu ma miednicę z wodą i siedzi tam 32 w cieniu..... Ja nie wiem popłyniemy wszystkie na tym weselu na czele z panną młodą:p
Po południu jedziemy do mojego chrzestnego tam ma wnuka więc Domka będzie miała zabawę chociaż 2 lata młodszy:p
 
Ostatnia edycja:
Poszukałam troche w internecie na temat tej pani dr i sie okazało ze ma same negatywne opinie nie tylko u mnie w mieście ale tez w warszawie bo tam też przyjmuje :angry:;/ Ide przepisac małego do innego lekarza.
 
SALI miłego leniuchowania :rofl2: ja tam cały dzień w domku . Wyskocze sobie chyba tylko do sklepu po jakiegos loooda :tak:
PAPITKA No faktycznie głuupia baba . Oni to myśla że każdy ma nie wiadomo ile kasy w porfelu .
KASIEK no taaak to jest . Ktos kto ma dziecko wie jak to było stać z brzuchem ; p Choc no ja jadąc autobusem na drugi koniec miasta ( ok 15-20 min ) spokojnie mogła bym stać , tylko nie w ta pogode , bo okropnie to męczy :angry: Ostatnio w ogóle miałam taką akcję w minibusie ze szoook . Jechałam do rodziców P No i ze bus zapchany wstałam przystanek wcześniej zeby jakoś dopchać się do drzwi . jak tylko wstałam pewna kobieta ok 40 lat ( Świetnie sie trzymała nie jakas babunia , bo takiej oobie starszej bym bez zastanowienia ustapiła ) do mnie z tekstem '' w końcu dupe ruszyła zeby starzej osobie ustąpić '' A mojego brzucha nie da sie juz nie zauwazyc ...
MALENSTWO Również buziaczki dla Jasia ; )) ;-)

Cooo za pogoooda :angry:
 
Papitka no nawiedzoną macie lekarke. U nas jedna jest taka.. troszke "inna". zeby nie powiedziec ze durna. tez ma swoje jakies poglady. Oskara kaze mi szczepić na MMR za kazdym razem jak mnie widzi chociaz kilka razy jej mowilam czemu nie zaszczepie. A teraz dodatkow po zapaleniu ucha, smarczy i kaszle na zmiane. niby to alergiczne ale puki testów nie zrobie to pewnosci niemam. No a wiadomo zafluczalego dziecka nie dam zaszczepic. tym bardziej ze starszy autyzm ma. No ale do tej lekarki to jak do pnia.

co do platnych szczepien. mi nikt nigdy w osrodku nie zaproponował, ze moze platnymi. tylko jak O zblizał sie do szczepienia na mmr to pytali czy teraz czy czekamy.



co do kultury w autobusach, na przytankach, w sklepach. no ja mialam tą przyjemnosc kilkanascie razy, byc milo zaskoczoną w ciązy i nie miło tez. Kiedyś w ciuchlandzie jedna baba na mnie naskoczyla ze "mlode siksy" sobie dzieci robią a potem po lumpeksach ubran szukają. bylam w drugiej ciązy i mialam 24 lata. kij ze wyglądalam na 17 i 4 latek mamo do mnie wolał. no ale obrączka na palcu jak woł lsnila wiec jasne bylo ze juz taka siksa nie jestem.
Raz w mpk-u jedna "mila" kobieta kazala mi sie posunąc bo ona musi usiąsc bo jedzie napewno dalej niz ja. ona miala ok 40 lat. i skąd ona mogla wiedziec ile ja przystanków jade. brzuch wielki ze stóp swoch nie widzialam, kurtka sie nie dopinala. ale jej wtedy nawrzeszczalam w twarz. a ja nerwowa strasznie byalam w ciązy. coś nie tak i ja od razu z jezorem do klutni. az sie kierowca oglądał :D no i wysiadlam bo mi cisnienie podniosla baba jedna. a najmilsze bylo jak taka babulenka, ledwie na lasce sie opierala, kazala mi siadac na przystanku bo ja stac nie moge, bo w ciązy, dla dziecka zaszkodzi. Fakt ze wtedy prawie zemdlalam z duchoty, ale obok siedzialo kilku nastolatków. nawet nie drgneli. glupio mi bylo, podziekowalam.. no i usiadlam.. bo jakbym padla to dopiero przypał.. wez i podnies 90 kg :D


Kasiek, fajna spodnica. chociaz ja tak dlugich nie nosze.. nie lubie jak mi sie w kostach coś majta :D
 
reklama
Hej przepraszam za długą przerwę ale nie mialam internetu , przeprowadziłam się do rodziców już także jestem juz w Pionkach i dopiero stanęłam na nogi
 
Do góry