reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Ale upał, ja rano sprzątałam, potem troszkę na dwór a później nad wodę pojechaliśmy z dziećmi, moją siostrą i z przyjaciółmi się tam umówiliśmy, sympatycznie ale gorąco.
A wczoraj zamiast obiadu grill z rodzinką i kuzynem i jego syneczkie, Mela miała się z kim bawić a po grillu pośliśmy do sąsiada nad staw i się kąpaliśmy ale moja Mela się dużej wody się boi. Małe w te upały taki bidulek jest, pokłada się, taki widać "ledwo żywy"

A to nasz dzisiejszy golaskowy dzień [h=4]Załączone miniatury[/h]
 
reklama
Hejka. nie odwiedzałam Was przyznam się kilka dni.

Spróbuje nadrobić wszystko i każdej odpisać.

co do włosów moje są cieżkie do ujarzmienia. Mojemu B podobają się blond ale jakoś wybrał mnie ciemnowłosą. :-p
trochę farbowałam, nawet na blond ale już po przefarbowaniu na ciemny to pozwoliłam odrostom urosnąć całkiem i właścieie mam prawie swój naturalny.
Rozstępy zaczeły mi wychodzić już na wewnętrznej stronie ud. i powiem Wam że nie wierzę w te kremy-cudotwórcze.

młodamamusia alimenty jak sad przyzna to od złożenia pozwu az do wyroku dostajesz wyrownanie chyba ze sad zasadzi ze od urodzenia dziecka.
estera witaj
Papitka ja tez nie mogłam uwierzyć tez mi fotki wysyłała i pisałyśmy. i broniłam ją na początku ale mi się przyznała że oszukiwała ale już nie piszemy nie wierze jej w żadne słowo. i chyba zmieniła gg.

strasznie gorąco, jak tu wytrzymać. wczoraj byłam na przywitaniu lata z Feel'em. i sobie plecy i ramoina przypiekłam. i troszkę nogi.
dziś na mieszkaniu meble układała teściowa z szwagrem, i on składał łóżeczko. już powoli się szykuje wszystko na przyjście Jasia. 4 lipca USG u genetyka dodatkowe. a 10 ginekolog.
 
Dziewczyny wybaczcie nie będę nadrabiać byłysmy na 3 dni u mamy i mam tyły ;-)


Będzie mi miło jak jutro o 15ej będziecie trzymały za mnie kciuki (egzamin na prawko) :tak:
 
malenstwo20 - Wkurzają mnie tacy ludzie. Co ona sobie myślała w ogóle. No trudno sie mówi. Nie nadrobiłam nic z tego miesiąca wiec... jak tam maleństwo w brzusiu i jak ty się czujesz, pewnie upały dają się odczuć?:-D
 
Femme a no kazda byla wszoku ze sciamniała :no: brak słów....
Kaamaa Kciuki bedziemy trzymac!!!! :tak:


U nas impreza imieninowa rodziców sie skonczyla niemiłym akcentem :-( burza przyszla i grad... mieszkamy na wsi wiec mozna sie domyślec ze scielo owoce, warzywa.... :no: ojciec chodzi wkur...y :-(
A upał nie miłosnierny przed chwila wyszlam spod prysznica i juz sie kleję...
 
uuu , troszkę chłodniej , i od razu lepiej . Pospałam dziś za wszystkie czasy :-) BYłam taka słaba , ze tylko byłam w stanie spać ; // A ja sobie teraz czekam na P. bo siedział ze mną cały dzień bo ledwo żyłam i sie bał wyjść , i pod wieczór sobie wyszedł do znajomych na trochę jak juz sie chłodniej zrobiło ; )

Dorotar Śliczne zdj .
Kaamaa Zdasz ! Kciuki trzymać będziemy :rofl2:
Liza To samo , ledwo wyjść z pod prysznica i Dalej to samo ; //
 
Przed chwilą skończyłam oglądać film "Wolność słowa" NIESAMOWITY dawno nie widziałam tak dobrego filmu polecam :-) a najlepsze że wpadłam na niego przypadkiem bo szukałam innego filmu i numerki mi się pomieszały zobaczyłam tą aktorkę i stwierdziłam że ją lubię i zobaczę sobie :-p
 
MŁODA_MAMUSIA - :no: co za nieodpowiedzialny człowiek ... i on tak nagle czy co ? planowaliście drugie dziecko ? w ogóle po sobie nie dałaś poznać że masz tak nieciekawą sytuację ... gratuluje podejścia i wytrwałości :biggrin2:

Młoda to nie ciekawą masz sytuację? Ale jak zachodziłaś w tą ciążę to też tak nieciekawie było??
Wszystko bylo ok dopoki mieszkalismy razem i dopoki niczego nie wiedzialam. W lutym 2010r kiedy urodzilam Amelke i wrocilysmy do domu w papierach znalazlam umowy od kredytu, na ok 10 tys. Nic o tym nie wiedzialam. Jak sie okazalo, moj wspanialy malzonek dogadal sie ze swoja mamusia, ze on wezmie kredyt dla niej, a ona bedzie go splacac. Splacala ok 6 miesiecy, pozniej zaniechala splate rat. W sierpniu 2010r komornik zajal konto mezowi, uwaga za KREDYTY ktore maz wzial matce w 2008-2009r w PROVIDENCIE, ktorych tez nie splacala. Nie mielismy pieniedzy na oplaty a co dopiero o zyciu z malym dzieckiem. Moi rodzice sie zlitowali nad nami, i przyjeli nas do siebie. Tesciowa miala gdzies MOJE telefony, nie otwierala domofonu, nie chciala w ogole ze mna na ten temat gadac. Pomieszkalismy u moich rodzicow od wrzesnia do listopada 2010r. Mezowi nie pasowalo nic, chcial sie wyprowadzic do swojej babci. Przeprowadzilismy sie, babka traktowala mnie gorzej jak szmate, najwazniejszy byl Lukaszek - moj maz. Ja nie mialam nic do gadania. Non stop awantury, i to ja bylam zawsze najgorsza matka ( Nie wazne ze babka miala syna, ktory zmarl majac 2 m-sce, bo babcia poczestowala go herbatnikiem i dziecko sie zakrztusilo i zmarlo ). Mieszkalismy u niej do maja 2011r, wszystko bylo ok, tesciowa splacala co miala splacac, doszlismy do porozumienia. Komornik zszedl z konta. W czerwcu 2011r wynajelismy sobie mieszkanie, w sierpniu tesciu przyznal sie tesciowej ze ma kochanke, tesciu mieszka w hiszpanii, i przesylal tesciowej po 4tys zl miesiecznie (tesciowa nie moze podjac pracy ze wzgledu na opieke nad niepelnosprawnym dzieckiem), tesciowa zostala bez zadnego dochodu, czekala na sprawe alimentacyjna. 5 miesiecy nic nie bylo splacane, ja tez nie mialam z czego splacac cokolwiek pracowal tylko maz, ja siedzialam w domu z dzieckiem na wychowawczym. w Styczniu 2012r odbyla sie rozprawa alimentacyjna, sad przyznal 3400zl alimentow tesciowej. Od lutego komornik zajal wyplate mezowi za nieplacenie czynszu za mieszkanie, gdzie mieszka tesciowa (maz jako jedyny zywiciel rodziny byl tam zameldowany). Do komornika za jedno, doszli tez komornicy za drugie, okazalo sie ze nie mam za co zyc. Maz nie zamierzal nic z tym zrobic, nawet nie umial powiedziec matce, ze nie ma co do gara wlozyc. Tesciowa miala nas w dupie i ma do tej pory. Tzn mnie i corke. Zycie non stop w dlugach, a co najlepsze, o tym ze nie placila nie wiedzialam od razu tylko dopiero jak komornik zabieral pieniadze. Maz zarabia 1000zl miesiecznie, a gdy komornicy zabierali mu pensje zostawiali moze 200zl na koncie. Myslalam ze bede silna, ze jakos sobie damy rade. Maz zaczal traktowac mnie coraz gorzej bo domagalam sie pieniedzy, prosialm by poszukal lepszej pracy, ja tez pracowalam dorywczo, byle jakiegos grosza zarobic. Stalam sie najgorsza, od dzi*ki do ku*wy, jakim prawem on ma zmieniaC prace jak on moze isc na wychowawcze, a ja do pracy, bo na umowie mam 1500zl. W pewnym momencie peklam, zaczelam sie zwierzac ojcu, matce, az w koncu postanowilismy, ze wyprowadzam sie od meza, zabieram dziecko i koniec. Praktycznie od marca nie mieszkam z mezem, ja u rodzicow swoich on u swojej mamusi. w kwietniu dopiero dowiedzialam sie o ciazy. Dokladnie w 9tyg i 4 dniu. Jak glupia ludzilam sie nadzieja, ze bedzie jeszcze ok, ale juz postanowilam, ze jednak musze wyzywic 2jke dzieci, a bez alimentow nie dam rady. Femme fatal dzieki, ale musze byc silna na Amelki i Grzesia, to oni daja mi powera, a nieodpowiedzialny ojciec musi zaplacic za to, jakie zycie nam zgotowal.
 
MLODA_MAMUSIA - :szok: ja pierdziele dziewczyno ... współczuje ogromnie i wcale się nie dziwie jeszcze żebyście razem w te długi wpadli a nie że was w długi teściowa wpakowała :no: a ten nic :no: dobrze że masz rodziców na których możesz liczyć bo tak to już byś była w takiej czarnej dupie że strach się bać ... przytulam i jeszcze raz podziwiam bo mimo takiej sytuacji taki spokój bije z Twoich postów i opanowanie :-)
 
reklama
Dzieki femme ! Duzo przeszlam, ale teraz przynajmniej moge spokojnie o tym rozmawiac, bo wczesniej to tylko zaczynalam plakac, i koniec tematu. Stalam sie silniejsza, i bardziej odporna psychicznie, wiec nawet wspomnienia juz mnie nie ruszaja. Chce jak najlepiej dla dzieci, bo kto im da to co lepsze niz matka? Chce zeby dzieci mogly na mnie polegac, i nie moge pozwolic na to, by mialy gorzej niz bylo z ojcem.

Dzisiaj rozmawialam z ojcem, chce mi zrobic na pietrze osobne mieszkanie w domu, bedzie super, bo z tego co obgadalismy wyjda spokojnie 2 pokoje, lazienka i kuchnia, a nawet maly balkon! Chociaz wlasny kat bedziemy mieli :) A dzieci beda mialy swoj pokoik, bo poki co mieszkamy z Amelka i niedługo z Grzesiem w jednym malym pokoiku:sorry:
 
Do góry