reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
GALERCIA-napewno jakos twoj przyszły mąż przyzwyczaj się do teścioweoj i jakoś zacznie z nią wytrzymywać :-) ale powina wam po ślubie odpuścić żebyście pobyli sam na sam,:tak::tak:,kurcze a po moim slubie już 12 dni mineło :wściekła/y:a tak nie moglam go się doczekać a teraz jest już po ale było super lepiej byc nie moglo a co naj lepsze dla każdego się podobało a zaspół boski:-D:-D:-D każdy ma co wspominac nawet teraz wspominają jaka to byla super zabawa nikt na takiej nie był super,,:-):sorry2: dobrze że mój mąż z tesciową bardzo dobrze się dogadują i wytrzymuje jak ona jest tak samo z teściem :-) jest super.

A tak pozatym co nowego jest u was :-)
Pozdrawaim przyszłe mamusie.
 
ale nam Kasia napisala....brrrr:)na pewno wroci za tydzien z malenstwem:))
a ja umieram---w nocy nie wiem jak mam sie polozyc...tak mnie boli kregoslup---w czesci krzyowej naturalnie i szyja....i spojenie lonowe czy jak to sie tam nazywa...cipa w kazdym razie....do tego poce sie i mam zgage i muli mnie caly dzien.
a tak bylo fajnie nie narzekalam na nic...no ale coz tygodnie ida w gore....:sorry2:

a co do tych pedofili to nie obcinac ptaszki tylko obcinac im łby!moze by sie swiat oczyscil troche z tego syfu...a tak to geny tych smierdzacyh szumowin ciazgle gdzies beda krązyc.....koncze bo nazizm przemawia przezemnie....:zawstydzona/y:
 
FEMME to ja tego nie rozumiem...odnosnie do ubezpieczenia. ja jak bylam pierwszy raz i przyznalam sie ze jestem w ciazy(moj blad) to tez mi powiedziala ze jestem ubezpieczona na mame, tzn jak pojde sie uczyc to bede ubezpieczona.... pozniej poszlam jeszcze raz i mnie tam zarejestrioweali to spytalam sie czy jak ide teraz zaocznie to czy bede dalej ubez. na mame a ona mi na to odpowiedzial kto pani nagadal takich glupot. to obejmuje tylko szkoly dzienne a zaocznie juz nie. to jej powiedzialam ze babka z innego okienka. to sie zdziwila ze ktos podaje bledne info. wiec radze ci isc jeszcze raz sie dopytac....bo jak bedzie za pozno to bedzie zle.... a doba w szpitalu sporo kosztuje
 
FEMME to ja tego nie rozumiem...odnosnie do ubezpieczenia. ja jak bylam pierwszy raz i przyznalam sie ze jestem w ciazy(moj blad) to tez mi powiedziala ze jestem ubezpieczona na mame, tzn jak pojde sie uczyc to bede ubezpieczona.... pozniej poszlam jeszcze raz i mnie tam zarejestrioweali to spytalam sie czy jak ide teraz zaocznie to czy bede dalej ubez. na mame a ona mi na to odpowiedzial kto pani nagadal takich glupot. to obejmuje tylko szkoly dzienne a zaocznie juz nie. to jej powiedzialam ze babka z innego okienka. to sie zdziwila ze ktos podaje bledne info. wiec radze ci isc jeszcze raz sie dopytac....bo jak bedzie za pozno to bedzie zle.... a doba w szpitalu sporo kosztuje

Z tego co wiem to niewazne jak sie uczysz, czy dziennie czy zaocznie to masz ubezpieczenie w zakładzie pracy u rozicow jesli jestes tam zgłoszona przez rodziców. Jesli nie pracujesz i sie uczysz, niewazne jak to masz ubezpiecznie!!! Ja tak miałam, nawet miałam druki swiadczące o tym wiec femme ma racje!
 
a skoro ja sie juz nie uczę??to co ja mam ze soba poczac?bylam juz w UP a w informacji(!) siedzial jakis totalny baran idiota co kompletnie nic nie wiedzial co w takiej sytacji powinnam zrobic...jedne urzedy rejesrtuja bez bproblemu a inne kobiet w ciazy nie bo sa niezdolen dopracy(poki co)nie wiem....aprzeciez ja ciagle chodze do gina na kase chorychi niktsiemnie nie pyta czym ubezpieczona czy nie....gdybym nie byla to bym musilaza wszytskie wuzyty zaplacic...mozejeszcze do zusu zadzwonie i tam bedzie ktos kompetentny,,***** mac!
 
Hej witam wszystkie mamy z rana:-) widzę że jestem dzis pierwsza no no i tak zawsze wstaje o o 5,00 nad ranem tylko że o tej godz to kompa się nie chce mi włanczać ;-) jak wam dziewczyny się spało bo mi tak sobie coś mi plecy bolą a szczególnie bok :crazy: nie do wytrzymnia,, a co naj gorsze to są te skurcze łydek szok :wściekła/y::wściekła/y: aż chodzić się nie da mąż to już się ze mnie smieje ale to nie jest śmieszne jak nie dam rady nogą ruszyć aż z bółu się zwijam :crazy: a to dopiero 28 tydzień a ja juz nie wytzymuje;-) mały fika koziołki a wsaje o tej samej godz co mąż idzie do pracy haha :tak: na dzięń dobry mąż czuje kopniaki i fikolki naszego dzidziusia fajne to jest pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie i te co już mają swoje pociechy.:-D:-D:-D
 
asiowo to ja juz sama niewiem, a ci urzednicy to tymbardziej bo mi tak powiedzieli..... mogliy sie najpierw dowiedziec co i jak a potem gadac. i kazdemu to samo a nie jednemu taka drugiemu inaczej
 
reklama
asiowo to ja juz sama niewiem, a ci urzednicy to tymbardziej bo mi tak powiedzieli..... mogliy sie najpierw dowiedziec co i jak a potem gadac. i kazdemu to samo a nie jednemu taka drugiemu inaczej

No... nie martw sie, jesli sie bedziesz uczyc to na bank masz ubezpiecznie u rodziców!:tak:Przeciez nigzie nie jest wpisane ze uczysz sie zaocznie, nawet w legitymacji:tak:wiec spokojnie. Szkoła to szkoła!

A ja dzis miałam okropną nockę... jakas angina mnie łapie i w ogole spac nie umiałam, a jak juz zasnełam to Paulinka mnie budziła:baffled:ehhh... koszmar.
Wczoraj mała "przeprowadzila" sie do spacerówki (na płasko), bo gondoli juz miała dosyc, nic tylko w niej płakała:-( a teraz o niebo spokojniejsza i mozna znów chodzic na spacerki..., moze sobie ogladac świat - czyli to co ostatnio lubi najbardziej - teraz nawet zasneła w tej spacerówce... ehhh...:tak:
 
Do góry