Hejka...
No to ja dzisiaj znowu wam rozprawke napisze... Nie macie litości... 10 stron w 12h? szok...
KASIEK ja poprzedniej nocy źle spałam i wczoraj głową wogóle na boki ruszac nie mogłam... Dopiero jak do samochodu wsiadłam to wiadomo mus to mus i mi się nastawiło jak nagle szarpnęłam w prawo
. Ja też śpie jak młody wstanie, ja tak robie od niedawna, ale M to tak już od pół roku robi, że sobie kima a młody się bawi
SALI u nas (na wiosce) państwowe kosztuje ok 260zł z wyżywieniem... A w mieście koło nas godzinówka jest wyższa ale nie wiem jaką stawke za jedzenie naliczają, a prywatne to od 600zł się zaczynają... W szoku jestem że u was prywatne w takich cenach a publiczne ile?
ASAICZEK to widze że wy dośc często autka zmieniacie... My to pierwsze kupiliśmy od szwagra 20letnie, rok temu sprzedaliśmy, M bardzo nie chciał, ale ja już się bałam nim jeździc, a on chciał żebym ja je prowadziła jak prawko zdam, no i kupiliśmy nowsze i w kombi, M chce sprzedac, ale mi ono taaaak pasuje...
OLA współczuje... Ale niestety ten typ tak ma... Ja jak kiedyś kilkakrotnie słyszałam takie słowa od M to po prostu przestawałam się odzywac, i robiłam wielkie NIC wtedy on doceniał że jednak te NIC nie robienie to od cholery roboty, i się uspokoiło, później wróciłam do pracy i dopiero zrozumiał jak wiele muszę robic, mimo że pranie, prasowanie czy generalne sprzątanie go omijają... a mieszkanie... przykro mi...
PAPITKA a beczkowozów nie podstawiają wam? u nas zawsze w takich awariach to beczkowozy stoją, bo jak jakiś wieżowiec jest to już wogóle jak słabe ciśnienie jest to od 3 piętra wody nie mają... Współczuje
EWI no ja się właśnie tych łez wzruszenia boję
. Młodemu troche nagadałam i pójdzie jednak na przedstawienie, bo wczoraj się zbuntował i powiedział że nie pójdzie (moja wina) ale zmienił zdanie... I idę jutro na 11:-).
FEMME ślicznie wyglądaliście
A Nina miała specjalną sukienusie?
U nas dzisiaj niby 23 stopnie ale gorąco było strasznie... Ja wczoraj dostałam balerinki zamówione (za tamte złe odesłali mi kase, musze jeszcze im je wysłac spowrotem) a dzisiaj leginsy mi przyszły, jeszcze jakąs tunike muszę sobie upolowac...
Mieliśmy robic w sobote grilla ale taaaaaaaaaaak mi się nie chce że masakra... i chyba to odłożymy... Jutro mam wolne, w sobote jeżdrze, no i śpiąca strasznie jestem...
Spokojnej nocki