reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

KasiaF87 no moj mi wali jeszcze takimi tekstami " czym sie przejmujesz, meza masz, zajeta jestes, to w czym ci rozstepy przeszkadzaja"....
A co do ubranek i zabawek dla dzidziusia to u mnie jest to samo, ja nic nie moge kupic, ale oni to szaleja na maksa:-)
 
reklama
ehh... muszę spać sama:-( Mąż dostał sypialnie, a ja spię w goscinnym:-( kwarantanna musi byc... masakra:-( i teraz musze sie małą zajmowac 24h/dobe, bo on nie moze sie do niej zblizać:-( Paulinka jak miała sie zarazić to juz sie zaraziła i moze miec ospe..., ale podobno marne szanse, bo ona ma wrozoną odporność jeszcze (ponoc do 3 miesiaca) i tez ma zwiekszona odporność, bo jest karmiona piersią... , zobaczymy czy ja sie nie zaraziłam:-(a to juz wieksze prawdopodobieństwo...:-( heh... Paweł jutro miał isc do pracy 1 zien,a tu odrazu L4:-( heh... tak sie męczy, boli go strasznie... a ja nie mogę mu pomóc. Nie mam sił jakoś...
 
Dziewoje,ja uważam,że dziecko nie powinno oglądać patologi,bo jak w patologi się wychowa to w patologi umrze...i mam na to mnóstwo przypadków do przytoczenia:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:. Witam młode mamusie:tak::tak::tak:.
 
NETGIRL- no widzisz :-) mądra femme to wie co mówi :-p wiedziałam że będzie git :-)

MIKA - oj kochana tego Twojego to trzeba po prostu przytemperować żeby się za bardzo nie poczuł ... niech wie że nie może przesadzać i to trzeba działać już teraz bo później to będzie jeszcze gorzej żadnego czekania aż rok po ślubie będzie ...

A ja już na nogach nawet w sklepie byłam :-p Kuba 7.42 spojrzał na zegarek i "o kurw..." :-p a na 8 do pracy budzik nie zadzwonił :-p jeszcze szybko szybko i okazało się że samochód nie odpala i trzeba go na pych wziąć więc ja w piżamie i musiałam mu pomóc :-p no to stwierdziłam że jak już tak wstałam to i do sklepu się przejdę:-p ... w tej piżamie i kapciach :-p a teraz Kuba wraca do domu bo kluczyka od szafki z pracy gdzie ma swoje rzeczy do przebrania itp. zapomniał z domu :-p no więc poszedł tylko pogadać z szefem że będzie na 9 :-p AS przestworzy po prostu :-p


Przez pół nocy nie spałam nie mam jak się ułożyć już z tym brzuchem :[ jeszcze pół nocy mnie brzuch swędział tak mnie tymi rozstępami nastraszyłyście rano szybko do łazienki i sprawdziłam czy coś mam ... no i mam ale jakieś ugryzienie :-p i dlatego mnie tak swędziało coś mnie dziabło w nocy :-p
 
I ja Witam z Rana ;-)

Netgirl dobrze ze juz wszystko sie wyjasnilo i Trzymam kciuki by trwalo to jak najdluzej :tak:;-)

Mika mam nadzieje ze i Twoj mezulek sie opamieta i bedzie taki jak przedtem!!
i tak jak dziewczyny pisaly musisz mu pokazac kto jest silniejszy ( chodzi oczywiscie o Ciebie;-)) . zawsze mozna postraszyc albo wygonic z sypialni :tak:

Kasia ale popatrz z drugiej strony ile pieniazkow sie zaoszczedzi jesli rodzice kupuja dla dzidziusia;-) no dobrze a rodzice Twojego kupuja cos ? :-)

Wiecie co jak wczoraj wrocilam ze szpitala to musialam posprzatac w pokojach gdzie urzedujemy z P i Ala - troche sie zdenerwowalam bo np. P z moja mama kapali Ale we wtorek i dopiero ja wczoraj sciagnelam i schowalam recznik z kapania (przez ten caly czas wisial na krzesle w pokoju :sorry2:) , P oczywiscie porozkladal swoje koszulki na krzeslach ,lozka nie poscielil ,zabawki porozwalane po dywanie - ogolnie SYF :crazy: ja sie z mama umawialam ze jak juz to ma tylko poodkurzac u Nas w pokojach a sprzatac zeby nie sprzatala bo wkoncu wroce szybko !! chodziaz nie powiem P dobrze sie spisal pod moja nieobecnosc ,troszke sie obawialam ze nie bedzie slyszal jak Ala sie przebudzi w nocy (bo czasami nie slyszy:laugh2:) albo Ala sie obudzi mu o 5 rano :rofl2: ale radzil sobie dobrze a i Ala zaczela juz mowic do Niego ..TATA.. wiec jakby nie patrzec moj wyjazd pomogl !! AAAAaaaa pozatym to moj tata z moim tesciem o pon tynkuja Nasz domek wiec roboty bylo mnostwo i jest nadal !!
Ale odrazu jak przyjechalam to Ala dluzej spi :happy: wczoraj np spala mi do 18 a polozylam Ja przed 15 :rofl2: a we wtorek czy srode spala Im niecala godzinke :laugh2:

A w szpitalu to wsumie sie dowiedzialam NIC NOWEGO :sorry2: Moj przypadek jest bardzo rzadki i kazdy kardiolog chcial co innego robic z moim zakrzepem:dry: jeden by zostawil w spokoju,drugi by go wyssal a moj kardio wymienil by elektrode !! i dlatego w srode zrobili mi drugi raz echo(takie normalne) ,nagrali na plytke i wyslali do LUblina zeby sie skonsultowac co by Oni zrobili !! i tak jak pisalam echo przelykowe mam miec robione dopiero 15 wrzesnia :sorry2:
nie wiem jak to bedzie bo P juz wyjezdza 12 wrzesnia :-( i najwidoczniej mama bedzie musiala wziasc sobie urlop zeby zaopiekowac sie Ala !!
 
POLNA jak się mąż dobrze sprawowal to jest ok, troszke sprzątania... to było nieuniknione....trzeba wybazyc:p a co do lekarzy to oni sami niezdecydowani są, ale mam nadzieje że wszystko sie wyjasni:) FEMME ty o tej godzinie? tutaj? ale mnie zdziwko walnęło:p to przeciez środek nocy dla ciebie:) i nie martw sie z tym snem , ja sie odudzilam no chyba z 10 razy, jak nie wiecej. tak mi niewygodnie, juz sama niewiem jak mam lezec. ONA MIKA mam nadzieje ze twoj tez zmądrzeje, pożądnegop kopa musi dostać! A ja dzisiaj jade na wizyte do gina....juz o 12 jupi....strasznie nie mogę się doczekać:) tak chce zobaczyc maluszka") DZIEWCZYNY PEWNIE WAS TO WKURZA ZE PISZE WSZYSTKO JEDNYM CIĄGIEM, ALE WIERZCIE MI ZE TO NIE MOJA WINA. NIEWIEM DLACZEGO ALE U MNIE NIC NIE DZIALA. NAWET ENTER. WIEC WYBACZCIE, WIEM ZE SIE NIEMILO CZYTA TAKIE POSTY.
 
Ona mika i jak tam sprawy z Twoim mezem?? wyjasnilo sie juz cos???
Netgirl czasami dobrze jest sie wyzalic, od razu lzej sie na duszy robi, widze ze mu w koncu przemowilo cos do rozsadku, oby teraz bylo tylko lepiej:-)
femme fatal no to laska postepy robisz, nawet ja o tej porze w lozeczku lezalam:-)
polna_N tak to jest z tymi szpitalami, skieruja Cie, a tam nic konkretnego ci nie robia, masakra jakas
oleńka19 trzymam kciuki za wizyte, oby bylo wszystko dobrze, napisz pozniej co i jak
 
Ala spi wiec mam chwile spokoju :happy:

Olenka napisz jak bylo po wizycie ;-)
a co do Twoich postow to sie przyzwyczailam :-)

Femme no to poranny ptaszek z Ciebie :-p a z Twojego K to zapominalski:-)juz pare razy pisalas ze czegos zapominal :-D

Wiecie jak bylam w szpitalu byla dziewczyna 25 letnia ktora miala wszczepiany kardiowerder(czy jakos tak) i byla akurat w 4 miesiacu ciazy !!
Dziwnym trafem znamy sie z PATOLOGII (mowa otym jak bylam w ciazy)bo lezalysmy akurat w tymsamym czasie w szpitalu :-) Ona urodzila chlopczyka przez cesarke ,ogolem czas lecial szybko,troszke odpocznelam ale i tak myslami bylam z Ala ,caly czas ogladalam Jej zdjecia w telefonie !!
 
Ostatnia edycja:
Polna no nie dziwie Ci sie że zdjęcia oglądałaś... za dzieckiem mamusie zawsze strasznie tęsknią...
A o rodzicach M. to nie tu...
Oleńka to jak wrócisz to od razu pisz co u Kacpra :tak:
Famme nie no szok dosłownie... ty tak szybko... a rozstępami sie nie przejmuj, bo nie jest powiedziane że będziesz je miała
Netgirl no to teraz będzie tylko lepiej... Zobaczysz...
Mika a jak u Ciebie?
 
reklama
No to się odzywam. Mały narazie śpi więc na chwilkę weszłam.
Ostatnio rzadko jestem w domu i dlatego się nie odzywam. Większość czasu spędzam u teściów. No i wogóle przygotowania do ślubu. Przez to też troszkę nie mam czasu.. Nie nadrobię teraz tego wszystkiego co naprodukowałyście bo za dużo tego. Postaram się już po ślubie częściej zaglądać choć nie wiem jak to wyjdzie bo w co drugi weekend będę miała szkołę..

Ona_mika przykro mi z powodu Twojego męża. Ale nie smuć się bo tak jak już Ci ktoś mówił pierwszy rok najgorszy podobno. A i u mnie nie jest teraz też tak słodko jak było wcześniej, a ślubu jeszcze nie było..
 
Do góry