reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Hej
Blaneczka mój Daniel jest niedzielny ;P:) no leniuszkiem tez czasem bywa ;]
kasiek niewiem co to mogło byc :dry: moze za malo zjadłam bo tylko jedna kanapke ;P do tego zalozylam pierwszy raz od dluzszego czasu buty na obcasie? zimno? niewiem... przeszlo najwazniejsze.... ;]

No i mąz kolo 6 wyjechał ;] i zostalam sama z dzieciakami ;]
ciekawe jak tam bedzie heh...
Wcoraj jakoś nawet tej rocznicy nie obchodziliśmy ;] heh...
rosołek sie gotuje, w domu sprzatnelam, jeszcze odkurze... i na dwór, bo dzis o dziwo pogoda piękna... :dry:nie moglo byc tak wczoraj? :eek:
 
reklama
Liza no mam nadzieje że się nie powtórzy:0
U nas tyle żarcia że nawet nie biorę się za gotowanie chyba dziś polecę sobie na szmaty:p
Kurcze myślicie że dziecko może w 1,5 miesiąca wyrosnąć z butów czy to dlatego że je w pralce wyprałam bo bawiła się popiole i bym ich nie domyła...
 
Hehe no niewiem u mnie dzieciaki nigdy tak szybko z butów nie wyrastali zreszta oni to mało stópkowi :-D ale po praniu możliwe ze sie skurczyly, zalezy z czego były :-)
 
KASIEK no mam cierpliwość a raczej lenia, zresztą ja uwielbiam spać z moimi pociechami.
A skoro Mela spała ze mną 20 miesięcy to czemu mam odbierać to i Kacperkowi, dzieckiem się jest raz i niech dziecko czuję mamuśkę.
Moim zdaniem może dziecko przez 1,5 miesiąca wyrosnąć z butów, czasami są szybkie skoki wzrostu, może być i tak z nogą.

LIZA u na też dziś ładnie, jak Melę do przedszkola wiozłam to niby tylko 10 stopni ale słonko jest i czuję, że będzie dziś pięknie no i dobrze bo z małym do miasta jadę.

Ja dziś jadę tam gdzie mam pracować, ustalić kiedy w maju jeszcze mogę iść.
W przedszkolu napisałam oświadczenie, że moja 17 letnia siostra będzie Melcię odbierać.
 
Dototar no tak to dziecko ale wypoczęta mama to szczęśliwa mama a szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko a więcej miejsca w łóżku to szczęśliwy mąż:D
 
Cześć Dziewczynki :*

Wiem wiem daaawno mnie nie było i pewnie jeszcze dłużej bym się nie odzywała gdyby nie Kamcia i Kasiek bez męża mam na prawdę sporo obowiązków dom i ogromne podwórko na mojej głowie do tego robię prawko już pierwszą jazdę mam za sobą :-)
Obiecuje postaram się zaglądać częściej powinnam mieć więcej czasu bo trawa pokoszona i warzywka popielone :tak:
My też wczoraj byłyśmy na komunii pogoda Nam bardzo dopisała byłam w krótkiej sukienko tunice z rękawkiem 3/4 i nie zmarzłam ;-) Ania mega zadowolona z trampoliny, już wczoraj wieczorem dzieciaki skakały, dzisiaj idę do nich z Dżulią niech też spróbuje :tak:


A co do spania z dzieckiem to Julka w Naszym domu ani jednej nocy nie przespała ze mną ;-) ma swój pokój i swoje łóżko, zasypia ja zamykam drzwi i mam ją z głowy do rana :-) Tylko jak jesteśmy u mojej mamy to śpię z JUlką na jednym łóżku.

Kasiek Julka ma właśnie takie skoki wzrostowe dzisiaj jest coś na nią w sam raz a za tydzień np. spodnie do kostek :no: od zawsze tak miała...
 
liza może to z przemęczenia??
kasiek możliwe że to po praniu :-) a m ze nie po praniu ale np suszyłas na grzejniku??
kama ciesze się że jesteś :*:*:*
dorotar co do wypuszczania dziecka na dwór :-)
więc tak ... na ogródek wypuszczam ją sama bez problemu.... bo z niego nigdzie nie da sie wyjść , i nic nie da sobie zrobić (dostosowany do dzieci w 100% )
a przed dom to juz zalezy od wielu sytuacji :tak: np kiedy dzieci sąsiadki są na dworze to idzie do nich i bawi się z nimi graja w piłkę lub wygłupiaja się na trawie , oczywiście często jej towarzyszę ale czasem mam Emmę do nakarmienia albo obiad do zrobienia to patrze na nią z okna , ale przeważnie po prostu ubieram Emmę i równiez wychodzimy bo jak jest ładna pogoda to wole sama wyjść na dwór :-)
jesli nie ma nikogo na dworze z sąsiedztwa to nie ma opcji żeby sama wyszła na dwór..
no i od razu pomgę podkreślić że u nas nie ma tak jak w pl z osiedlami że dziecko może gdzies się schować że go nie widaćNie ma możliwości żeby zniknęły z oka... z mojego okna widzę cały nasz plac który zamykaja dookoła domki , i wiem że nie musze sie martwic tym bardziej ze dzieci nauczone sa bawić sie pod naszymi oknami.


a ja wczoraj weszłam na forum później mi się rozłaczył net i nie mogłam już sie na forum pojawić..a co dziwne na nk i fb mogłam :-p
 
Kamciu :* :-)


Ja też wypuszczam Julkę do ogrodu samą i nie widzę w tym nic nie zwykłego ;-) rok temu sama śmigała to co w tym roku mam ją za rączkę prowadzać :-D podwórko jest ogrodzone i raczej nie ma czym sobie krzywdy nie zrobi z resztą drzwi do domu są otwarte na oścież i słyszę ją cały czas a i tak co chwila zerkam co robi :tak:
A teraz to już w ogóle wyjdę na wariatkę Julka lata po wiosce z dzieciakami najstarsza ma 14lat ;-) u Nas nie ma dużego ruchu bo szosa idzie obok wsi i każdy każdego zna, Julka jest zadowolona bo uwielbia dziewczyny ja też bo mogę na spokojnie wypić sobie kawusię ze szwagierką ;-)
 
reklama
kama zgadzam się z Toba jesli sie widzi dziecko lub wie że jest pod dobrą opieka to mozna zostawić z dziecmi.... :-)
ja widze Vi z okna jak sama wychodzi więc tez sie nie martwię...
wolę patrzec na nią z okna w domu i widzieć jak się bawi z dziećmi niż wyjść i zostawić np śpiąca Emmę samą bo tra nie wiadomo kiedy może sie obudzić....
u nas jest spokojne osiedle ,., w sumie mam tylko 4 sąsiadów , reszta doków pusta ... ruch mały .. ulica którą dojezdzam do domu jest uzywana tylko przeze mnie :-p bo dwa domu za mna sa puste :-) i to właśnie na tej mojej końcówce ulicy dzieciaki ciągle grają w piłkę :-) więc więcej widze je ja niż sasiadka ;-) hehe
ale z regóły tez wolę sobie yjśc na powietrze tym bardziej jak sama w domu jestem to nie będe siedzieć jak i ja i Emma tez możeymy usiąść na trawie i się pobawić .. a tamci się bawia z sobą :-)
tak zeby odeszła z pola widzenia to nie jestem za.. bo ona ma rózne pomysły czasem głupie :-p ale jak ją widze to nie ma problemu żeby siedziała a ja ugotuję obiad czy pozmywam naczynia ...
 
Do góry