reklama
Liza
Fanka BB :)
Umi Sto lat dla Kacperka
Suwaczek Ci stanoł
Gosia z okiem lepiej - plama czerwona blednie :-) dzis zaczela bo wczoraj jeszcze byla spora plama
Kurcze ale mamy duzo majowych dzieciaków
Suwaczek Ci stanoł
Gosia z okiem lepiej - plama czerwona blednie :-) dzis zaczela bo wczoraj jeszcze byla spora plama
Kurcze ale mamy duzo majowych dzieciaków
Witam się w ten deszczowy dzień.
ja w złym humorxze, ale to moze te moje hormony zaczynają szaleć.
wczoraj przez chwilke byłam z dizećmi na festynie strażackim. potem wstawię parę fotek.
Renata Ale laska z Ciebie.
Laluś Witaj, starajcie się ztarajcie a napewno zaskoczy kiedyś. ważne zeby podchodzić do tej sprawy z luzem.
Aleksandra Słodki ten Twój synalek. i jeśłi to twoje zdjecie w avatarze to chyba do Ciebie podbny co?
Liza Widocznie dzieciom szybciej przechodzi.
ja w złym humorxze, ale to moze te moje hormony zaczynają szaleć.
wczoraj przez chwilke byłam z dizećmi na festynie strażackim. potem wstawię parę fotek.
Renata Ale laska z Ciebie.
Laluś Witaj, starajcie się ztarajcie a napewno zaskoczy kiedyś. ważne zeby podchodzić do tej sprawy z luzem.
Aleksandra Słodki ten Twój synalek. i jeśłi to twoje zdjecie w avatarze to chyba do Ciebie podbny co?
Liza Widocznie dzieciom szybciej przechodzi.
_Blaneczka_
Fanka BB :)
Gosia - nie nie Mam mamę i tatę .
Co do matury to polski poszedł mi chyba dobrze !
Trafiłam akurat na lektury , które przeczytałam bardzo dokładnie i miałam do nich fajne notatki
Były Dziady , Lalka, Ludzie bezdomni.
Do wypracowania wybrałam jednak Lalkę i Ludzi bezdomnych , bo jakoś mi leżał temat bardziej ( porównanie postaw życiowych Izabeli Łęckiej i Joanny Podborskiej ukazane we fragmentach + zwrócenie uwagi na okoliczności, które miały wpływ na kształtowanie osobowości bohaterek ) .
Całkiem miła maturka . Trochę się stresowałam, ale powiem szczerze, że podstawa wg. mnie była bardzo łatwa.
Co do matury to polski poszedł mi chyba dobrze !
Trafiłam akurat na lektury , które przeczytałam bardzo dokładnie i miałam do nich fajne notatki
Były Dziady , Lalka, Ludzie bezdomni.
Do wypracowania wybrałam jednak Lalkę i Ludzi bezdomnych , bo jakoś mi leżał temat bardziej ( porównanie postaw życiowych Izabeli Łęckiej i Joanny Podborskiej ukazane we fragmentach + zwrócenie uwagi na okoliczności, które miały wpływ na kształtowanie osobowości bohaterek ) .
Całkiem miła maturka . Trochę się stresowałam, ale powiem szczerze, że podstawa wg. mnie była bardzo łatwa.
dorotar110
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2011
- Postów
- 3 075
GOSIA91 to o swataniu taty pisała ALEKSANDRA.
U mnie zimno jak cholera i ponuro, do południa padało, żyć przez taką pogodę.
Byłam w jednym miejscu o pracę, brud smród i ubóstwo i daje śmieszny procent do zarobienia, że chyba na dojazd bym nie wyrobiła.
Ale przyznam, że ostatnio często myślę o własnym interesie. Z UP dają 20tyś na otwarcie działalności i trzeba sie rok utrzymać by tego nie zwracać. Nawet wziełam wniosek do wypełnienia, musimy w domu to przedyskutować i głęboko sie nad tym zastanowić.
U mnie zimno jak cholera i ponuro, do południa padało, żyć przez taką pogodę.
Byłam w jednym miejscu o pracę, brud smród i ubóstwo i daje śmieszny procent do zarobienia, że chyba na dojazd bym nie wyrobiła.
Ale przyznam, że ostatnio często myślę o własnym interesie. Z UP dają 20tyś na otwarcie działalności i trzeba sie rok utrzymać by tego nie zwracać. Nawet wziełam wniosek do wypełnienia, musimy w domu to przedyskutować i głęboko sie nad tym zastanowić.
reklama
Hejka
Młody już w sumie dobrze, koniec antybiotyku, teraz tylko nhalacje jeszcze przez 3 dni mamy robic ale słabsze niż do tej pory, i dała witaminki... Mieliśmy iśc jutro na kontrole ale w nocy mi się antybiotyk skończył i musiałam iśc... jeszcze mnie babka zdenerwowała w recepcji jak dzwoniłam go zarejestrowac, zrobiła wielkie halo że mi się antybiotyk już skończył, i jakim cudem, dlaczego i wogóle, nożesz k**wa mac a co ją to! skończył się to się skończył! niech mi powie jak miało starczyc jak brał od piątku nową butelke w której jest 50ml a dawaliśmy 2x po 7,5ml! I był tak gęsty że przy nabieraniu pipetą ok 0,5ml zostawało na pipecie... I żuciła na koniec hasłem: dobrze, prosze przyjśc i sobie to wyjaśnic... A dokturka jak jej powiedziałam o co chodzi to powiedziała że dobrze że przyszliśmy, że ona źle obliczyła że do wtorku starczy
UMI sto lat dla Kacperka
EWI słodkie dzieciaczki, śliczny brzuszek
Pozałatwialiśmy dzisiaj troche spraw z budową, najeżdziliśmy się w te i spowrotem, jakby kurcze wszystkie te biura w jednym miejscu byc nie mogły... Dobrze że pogoda łądna była to chociaż młody nie narzekał bo troche polatał... A mni tak głowa rozbolała że myślałam że padne, ale jak wróciliśmy do domu, M ppo nocce poszedł spac, a młody położył się koło mnie, głaskał mnie po głowie i dał mi pospac 40 min- tzn pokimac, obudził mnie dopiero jak mu się kupke zachciało, i wtedy dopiero wstał :-)
Młody zasnął w czasie inhalacji na siedząco, więc go przeniosłam do wyrka, przebrałam i śpi... Ja też zaraz do wyrka, tylko gripex wypije i lece, bo jutro znowu na miasto
Młody już w sumie dobrze, koniec antybiotyku, teraz tylko nhalacje jeszcze przez 3 dni mamy robic ale słabsze niż do tej pory, i dała witaminki... Mieliśmy iśc jutro na kontrole ale w nocy mi się antybiotyk skończył i musiałam iśc... jeszcze mnie babka zdenerwowała w recepcji jak dzwoniłam go zarejestrowac, zrobiła wielkie halo że mi się antybiotyk już skończył, i jakim cudem, dlaczego i wogóle, nożesz k**wa mac a co ją to! skończył się to się skończył! niech mi powie jak miało starczyc jak brał od piątku nową butelke w której jest 50ml a dawaliśmy 2x po 7,5ml! I był tak gęsty że przy nabieraniu pipetą ok 0,5ml zostawało na pipecie... I żuciła na koniec hasłem: dobrze, prosze przyjśc i sobie to wyjaśnic... A dokturka jak jej powiedziałam o co chodzi to powiedziała że dobrze że przyszliśmy, że ona źle obliczyła że do wtorku starczy
UMI sto lat dla Kacperka
EWI słodkie dzieciaczki, śliczny brzuszek
Pozałatwialiśmy dzisiaj troche spraw z budową, najeżdziliśmy się w te i spowrotem, jakby kurcze wszystkie te biura w jednym miejscu byc nie mogły... Dobrze że pogoda łądna była to chociaż młody nie narzekał bo troche polatał... A mni tak głowa rozbolała że myślałam że padne, ale jak wróciliśmy do domu, M ppo nocce poszedł spac, a młody położył się koło mnie, głaskał mnie po głowie i dał mi pospac 40 min- tzn pokimac, obudził mnie dopiero jak mu się kupke zachciało, i wtedy dopiero wstał :-)
Młody zasnął w czasie inhalacji na siedząco, więc go przeniosłam do wyrka, przebrałam i śpi... Ja też zaraz do wyrka, tylko gripex wypije i lece, bo jutro znowu na miasto
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 321 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 248 tys
Podziel się: