dorotar110
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2011
- Postów
- 3 075
Hej ale cisza/
My o 6.00 wyjechaliśmy a o 11.30 byliśmy na miejscu, podróż średnia, mały trochę marudził, Mela gadką zanudzała.
Maluszek już śpi i zaraz Melcie do wyra zagonić bo sama padam, niby w aucie sie siedzi ale człowiek potem zdechły jest.
Zabraliśmy z nami moją siostrę, żeby mi trochę przy dzieciach pomogłam bo z mojego K taka pomoc jak z koziej d*py trąbka.
I wkurzył mnie bo się nachlał piwskami no burak z niego.
My o 6.00 wyjechaliśmy a o 11.30 byliśmy na miejscu, podróż średnia, mały trochę marudził, Mela gadką zanudzała.
Maluszek już śpi i zaraz Melcie do wyra zagonić bo sama padam, niby w aucie sie siedzi ale człowiek potem zdechły jest.
Zabraliśmy z nami moją siostrę, żeby mi trochę przy dzieciach pomogłam bo z mojego K taka pomoc jak z koziej d*py trąbka.
I wkurzył mnie bo się nachlał piwskami no burak z niego.