reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

sali to słowo zawsze wszyscy kojarzyli ze słowem kretyn:-D

moja mama ma 46 lat a tata 50.

dla jasmości to pisząc swoją wyprawe promem pisałam że rodzice mieli nas 3 dzieci bo wtedy jeszcze siostry naj mlodszej nie było ;P

suwaczek zrobie może jutro:D
a w poniedziałek mam sesje trzymajcie kciuki
 
reklama
Tak ale one są takie pospolite, i jakoś nie rażą... Ale jak widze ładną dziewczynę, pytam o imie mówi Stanisława no to dziwnie mi jakoś...
Kurcze zimno mi :-(

a brzydka może mieć na imie Stanisława?? :-p hehe
ja też mam kumpla Ariela:tak:
młoda jaki Rafałek jest śliczny ..:-) do wycałowania
myrsini fakttycznie przypomniałaś mi .. to była Patyraile nam zajęła podróż.. o matko nie pamietan ale chyba 48h
bo do Wenecji jechaliśmy koło 14 h no i promem rano wsiadaliśmy a kolejnego dnia w południe bylismy na miejscu:tak: a
w Grecji to nie pamietam ile :-p bo zwiedziałam :-p
prom też mieliśmy z basenem , z barem , dyskoteką :tak: i był mega wielki ... ale jakoś nie uważam ze to była mecząca i długa podróż.. przynajmniej na promie byłam :-p i było super:tak: z chęcią jeszcze raz bym się wybrała pronem. więcej atrakcji niż samolotem.. samolotem latam raz-2 razy do roku więc mi starczy latania ;-)
a czemu tak mao razy byłaś w pl??
anula współczuję ... nie lubię prac firanek :-p u nas na szczęscie takich nie ma hehehe
tylko rolety w oknach :-p


dziewczyny trzymajcie kciuki... żeby do mnie taki koleś zadzwonił do konca tygodnia.. bo to dla mnie bardzo ważne :tak:
mam nadzieje że doczekam się telefonu a wtedy się wam pochwalę o co chodzi.....


 
VI nie no nie o to chodzi... tylko tak mi ogólie nie pasuje. Jakby żeńskich imion mało było...

ANULA mi to migdały na zgage doradzali... ale na mdłości to nie słyszałam ;-)

MYRSINI oj ja niejedną pałe dostałam za kretyńczyka, i już jestem wyczulona że kreteńczyk ;-)
 
Vikamcia, podróz promem(Anek) była super, mieliśmy tam dużo atrakcji, było wszystko o czym piszesz, do tego restauracje,sklepy.Poszło dużo pieniędzy wtedy tam:-Dale rodziców wymęczyła podróz autem mimo że samochód był duży.Do tego brat miał około 4 lata.A samolotem to okolo 3 godziny i jesteś na miejscu.A co to znaczy Patyraile?Chyba Patra co?

Tylko tyle razy bo częsciej to mama sciągała babcie do Grecji na swięta , wakacje.My oprócz babci tak nie mamy kogo odwiedzać.Mała rodzine ma mama jedynie kuzynki i dwie siostry mamy a jedna to często i tak jezdzi do Niemiec do syna,

czytam ile macie stopni i jestem w szoku!U nas też zimno się zrobiło i jutro ma byc 11 stopni ale im bardziej na pólnoc grecji to zimniej tym bardziej ze teraz i do aten zawitała zima

kasia, pomagam sobie jak umiem, K też przejęty moimi nudnosciami:D.Dzieki wypróbuje sucharki ale nigdy nie słyszałam
 
Ostatnia edycja:
Anula oparcie jest na "pasku" są chyba 3 pozycje, siedząco, pół leżąco i na leżąco :tak:

Myrsini ja co prawda nie płynełam promem do Grecji a do Szwecji i bardzo fajnie wspominam :-) za parę lat, wybierzemy się nad Polskie morze i przy okazji się przepłyniemy, J też kiedyś tym samym płynął i również mu się podobało.

Kasia o jakiego masz zdolniachę w domu :-)

Młoda Rafałek rośnie jak na drożdżach, i powodzenia na sprawie.

Kamcia intrygujesz kobieto ;-) w takim razie trzymam kciuki za dobre wieści.

Ja tam firanki mogę prać, mam takie których nie trzeba prasować ;-)
 
KasiaF Anula ja wiem to wszystko i staram sobie tłumaczyć ale jednak przykro mi się robi jak czytam że Wasze młodsze/starsze/w tym samym wieku tyle mówią nie mówię żebyście nie pisały broń Boże ale mi się smutno robi niby gada coś nie tak że nic ale z całej naszej tu forumowej ferajny najgorzej...:-:)zawstydzona/y:

Kamcia
no to trzymam kciuki&&&&&&&

Myrsini no moja mama 49 tata 52 i najmłodsza córka 17 lat:) Uuuu to Ty chyba zimy nie widziałaś nie?? Jak zima to 11stopni??

Kamma u mnie to samo:)
 
KasiaF mi kolezanka radzila na mdlosci bp ja zgagi nie mialam, w sumie nie wiem co to;-)moze sie pomylila:-p
Kasiek, rozumiem ale pomysl sobie ze jeszcze bedziesz miala dosc jej gadania;-)
Kamcia trzymam &&&&&
Kama., no to fajnie bo zalezalo mi na lezacej;-)ja mam jedna ktora trzeba prasowac dlatego jej nie uzywam
Marysini, niestety takie uroki ciazy...
Maly zjadl banana, gra na gitarze i sie smieje:-Dzaraz czas na kapanie bo marudzi a Ł okupuje lazienke
 
kasiek na Krecie jest najcieplej z całej Grecji niemal:D I te 11 stopni to chłodno jest bo mamy i 20 stopni zimą;)
A zime prawdziwą widziałam ale nie polską.W połnocnej Grecji jest zima ze sniegiem i minusami.I własnie od połowy lutego mam przerwę semestralną i jedziemy odpocząć w greckie góry Arahova, dość daleko i dlatego lecimy samolotem, miałam zamiar poszalec na nartach ale plany sie zmieniły;P No ale mysle że miło spędzę czas i poczuje znowu jak to jest spacer przy -5 stopniach.Chyba ze będzie cieplej.Ostatni raz bylismy tam w zeszłym roku w grudniu
A co do twojej córci to nie masz co sie zamartwiać i porównywac z innymi dziecmi bo kazde ma swoje tempo rozwoju i zanim sie obejrzysz jak bedzie rozmawiać ładnie, zobaczysz
 
Anula Dominiki?? A w życiu będę z nią dyskutować i kłócić się;) Tyle na to czekam że nie będę miała dosyć w końcu to moje oczko w głowie chociaż czasami klap by się jej przydał:-p

Myrsini to u nas w nocy prawie -20 a w tamtym roku chyba najwięcej -33 było:p A na uczelnie trzeba jechać 6.15:p
 
reklama
Kasiek chyba zapominasz o mojej nie mowie ;-) non stop po swojemu nawija, ale nie idzie zrozumieć o co jej chodzi.

A my z Julką zajadamy się kanapkami i do tego sałata ze szczypiorem i śmietaną pyyycha ja chcę wiosnę, i jeść ze swojego ogródka bo ta nawet do pięt jej nie dorasta :-p
 
Do góry