reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Kamma kurde to miał pecha;/ ja tam zawsze torebkę trzymam przed sobą no niestety szkoda że go okradli ale miał schowany w dosyć łatwym miejscu dla złodzieja;/

Snoopy to parkuj pietą chociaż Ty nie wyglądasz na taką która by utyła strasznie

Karolina trzymam kciuki&&&

Burzowata ale hahah normalne że są takie w dup... uprzejme głupie baby...

Myrsin
to Twój K też jest lekarzem??

Anula ja ułożę!!! Uuu a co mu się dzieje że tak się budzi??

Młoda śpi a C na piwko wyskoczył ale mam spokój:)
 
reklama
Witam wieczorową porą:-)

Wampi
- Mam nadzieję, że ksiądz nie będzie Wam robił problemu z chrzcinami;-) Też nie rozumiem podejścia księży do tego tematu, jak i zresztą do wielu innych:angry:
Nam znowu nawet to na ząbki nie pomogło, zupełnie nic nie pomaga:-(

Snoopy- Padłam jak przeczytałam o tej przeprowadzce do cioci:-D

Kasiek- Cieszę się, że już się lepiej czujesz:-) Ja już jestem zupełnie zdrowa:tak: Zdrówka dla dzieciątka, oby się nie pochorowało;-) A z pralkami to Ci się trafiło;-)

Karolina- Dobra decyzja, trzeba Mu ukrócić te chamskie zagrywki:tak:
Nic się nie bój, to że Ci dali ubranka, czy wózek, nie uprawnia szwagra do takiego zachowania... Jak ja daję komuś rzeczy po Pyśce, to z dobrej woli i szczerych chęci, a nie po to, żeby potem po kimś tak jechać... Musisz to skończyć!

ViKamcia- Widzę, że Ty "pyskata" i wygadana jak ja:-D Zaraz walę prosto z mostu, jak mi coś na sercu leży, nie patrząc czy to koleżanka, mama, ksiądz czy jeszcze ktoś inny:tak:
Oj, współczuję tej sytuacji z nogą i tych skutków ubocznych leków... Ale jak pomagają, to warto przecierpieć troszkę:tak: Mam nadzieję, że niedługo wszystko minie łącznie z bólem nogi:tak:

Młoda- Cześć:-)

Liza- pokarzesz zdjęcia;-)?

Kaamaa- O matko:-( Dużo miał kasy? I pewnie dokumenty:-(? Co za *!#&#^&(^:angry:

Burzowata- teraz jak nie masz znajomości to Cię wszędzie traktują jak... Ja w MOPSie u nas byłam tylko po becikowe, tak to nie miała z nimi styczności, ale jak słucham znajomych jak opowiadają, to nóż się w kieszeni otwiera...:wściekła/y:

Myrsini- No ja zobaczyłam serduszko dopiero w 7tc, więc nic się nie martw;-)

Anula- Gratuluję kolejnego zębolka:-)

A ja spadam się wykąpać i jeszcze zajrzę;-)

Tak teraz patrzę, że chyba tylko Pyśka była planowana:-D Czy coś przeoczyłam?
 
Kasiek 3 zabek wychodzi i chyba przez to sie budzi, z drugiej strony wtedy nie marudzi tylko stoi na czworaka i chce sie bawic, juz 4 noce takie mielismy mam nadzieje ze pierwsze i ostatnie. Poprzedniej mnie podrapal, pisalam o tym nawet podklad nie pomaga a jutro wyjsc musze, ludzie pomysla ze sie bilam...No to masz labe, Ł sie kapie i rzomawia z kolega o dzisiejszym meczu w reczna
Wampi wlasnie i u nas tak jest ale pamietam jak w lo na religii ksiadz mowil ze jesli jedna ze stron jest niewierzaca albo innej wairy to wystarczy zgoda tej osoby ale czy tak faktycznie jest nie wiem:sorry:
 
Wampi uuu to mam nadzieje że nie będziecie mieć problemu:)

Mała czarna moja twarda jest po mamusi ja do lekarzy nie chodzę oprócz ciąży ostatni raz byłam w LO jak chciałam badania do prawka a wcześniej w 4 podstawówce:)|

Anula
mam nadzieje że w końcu mu przejdze bo to mega męczące...
 
Kasiek zawsze od urodzenie przesypial cale noce dlatego jest mi dodatkowo ciezko to zaakceptowac bo przeiez ma ponad pol roku i takie akcje w dodatku 4 noce...ale sie wycwanilam zaczelam plakac ze nie mam sily i Ł sie zajal a ja spalam:-D
Ja tez nie choruje, ostatnio w gim na swinke a tak w lo udawalam pilam czerwony napoj i szlam do lekarza zawsze bylo zwolnienie na kilka dni:-D
 
Hehehe bo ja jakas taka jestem że waga się jakoś rozchodzi po gnatach:-D z Ala 35, tu już 8 myślę że 2 tyle jeszcze przytyje ale co tam:-D urodze to i schudne:-D a teraz spadam spac bo Ala mi truje ze tv za glosno i wylaczyc trzeba:-D
 
Podczytuje Was cały czas tylko jakos weny mi braknie no nic co się stało to nie odstanie, a pieniądze to rzecz nabyta raz są a raz ich nie ma ;-)

Pieniędzy miał sporo.... całe szczęście że chwile wcześniej wypłacał pieniądze z bankomatu i schował ją do kieszeni a nie do portfela, tyle dobrego.

A co do dzieci planowanych to Julka też planowa jak najbardziej ;-)
 
Anula nie pamiętam której ale którejś to mówiłam że moja też tak spała do 3 miesiąca potem nasz pediatra powiedział że jego córka też tak spała i jak skończyła 3 miesiące już nie i jak powiedział tak się stało dokładnie!!!!!

Kammma dobrze że kasę włożył gdzie indziej:)
 
kama.. współczuję ,. oj co za pech normalnie:/ :-(
a moze mu sam portwel gdzieś wypadł... i się znajdzie??
no i najwazniejsze że wsyztskich mu nie zabrali...
ja kiedyś mądra jak się poz akupach pakowałam do auta to portwel na dachu zostawiłam :-)
i odpjechałam :-p ale zdązyłam wrócić... i co się okazało... ze moja pociążowa skleroza działa tak że nie pamietałam nawet kiedy , ale schoweałam portwel do schowka w aucie :sorry: a prawie się porycząłam jak go szukałam... bo miałam tam wszyztsko i kupe siana!
jakbym zgubioła dowód to nie wróciłabym do pl :-p

karolina... prszę Cię ! Twój mąż(chłopak) jest taki sam jak mój... jemu cos nie pasuje to mówi że "olać to" po co robić aferę..
a ja jestem taka że jak wiem że mam rację , lub ktoś robi źle.. to powiem co mam tej osobie do powiedzenia i tyle...
a nie ktoś będzie się pastwił waszym kosztem a wszyscy dookoła będa milczeć bo nie chca robic afery..
w moim życziu znam 2 takie przypadki przez ktore nikt nie chce się wypowiedzieć na żaden temat bo będzie afera a po co to komu .. lepiej klapki na oczy a ta osoba niech robi swoje:no: nie pozwoliłabym

snoopy ja też mało się do matury uczyłam a zdałam :tak:
mam dobrą( a raczej miałam) pamięć .. i zawsze byłam wzrokowcem :-) poczytałam coś ze 2 razy i mi zostało uż na zawsze...
nawet na lekcjach jak nauczyciele opowiadali to byłam w innym świecie , ale wzięłam sobie książkę przeczytałam notatki.. i wsyztski miałam w 1 paluszku :-)

co do księży to ja też nie rozumiem.. on chrzci dziecko a nie rodziców ... nchoćby nie wiadomo jacy byli... to chodzi o dziecko.. tylko i wyłącznie!

małaczarna przeoczyłaś:-) ja planowałam z mężem obie córki , mimo ze pierwsza była przed ślubem...:-) i pewnie nie tylko moje były planowane :-) bo pamiętam ze kilka dziewczyn tez o tym pisało .. ale dużo wcześńiej

anula ja myslę że z tym wstawaniem to tylko tak tymczasowo..
Emcia też miała takie 2 tygodnie że wstawała w nocy (ale to chyba mieliśmy za ciepło w sypialni i przez to choć nie wiem napewno )
no i tez mi było ciężko się przyswoić do tego bo od urodzenia przesypiała nocki , no a poźniej miała też kilka dni jak ja odstawiałam od cyca już tak całkowicie.. to potrzebowała mojej bliskości i się wybudzała i musiałam ją tulić... ale to było ze 4 dni:-)



 
reklama
UMI ja jak młodemu bajke zaczynam czytac, to on po kilku zdaniach zaczyna się nudzic (zmiana tonacji, odgłosy różne nie pomagają) i sam zaczyna mi opowiadac co widzi na obrazkach... Co do tego że nasze chłopaki działają podobnie... No jakby nie patrzec to to Kacpry są, więc działają jak to Kacpry, łobuzują i rządzic próbują ;-)

LIZA mój młody miał jakiś czas tak że wpadał w straszną panike jak tylko głos mojej mamy usłyszał, a jak ją zobaczył to wogóle była masakra... Wzięło się znikąd i tak jak nagle się pojawiło tak samo nagle zniknęło... Teraz moja mama to kochana babcia...

WAMPI mi też jeden ksiądz powiedział że drugiego nie ochrzci a inny z tej samej parafi powiedział że najważniejsze żeby rodzina i przedewszystkim dziecko było szczęśliwe, a jeśli ślub do szczęścia nam nie potrzebny to mamy poczekac... tak więc różnie to z nimi bywa... Dla mnie to kolejna partia polityczna, kłamliwa i łasa na kase jak inne... Co do ślubów... Moja szefowa i szef mają ślub... On jest wietnamczykiem więc ma inną wiare ale ślub wzięli a odbyło się to na tej zasadzie że ona przysięge złożyła a on był jakby dodatkowym świadkiem... Kiedyś tak mi tłumaczyła...

KAROLINA popieram dziewczyny... według mnie NAWET GDYBY BYŁ TWOIM BRATEM a nie szwagrem to też nie powinien się tak zachowywac... Jeśli boisz się że rodzina się skłóci to może spotkaj się z nimi bez rodziców i na neutralnym gruncie załatw sprawe

ANULA dzień z noca mu się poprzestawiał... Nie bierzcie go poza łóżeczko, nie zapalajcie dużego światła bo wtedy będzie myślał że to normalne... Ja miałam tak z Kacprem... Pobudka o 2-3 nad ranem i do 6-7 nie spał... Ja miałam gorzej bo M na 1 do pracy więc sama z tym zostawałam... a jak zasnął o tej 7 to ja i tak o 9 musiałam wstac żeby coś porobic... Fakt później ściągnęłam moją mamę do siebie i w dzień mi chatke ogarniała i obiad robiła a ja odsypiałam, nie zajmowała się młodym w nocy bo wszyscy razem doszliśmy do wniosku że ja i M musimy się nauczyc młodym zajmowac... I tak ani go nie kąpała ani nie ubierała... Dopiero jak miał jakieś6-7mieś... No chyba że oboje z M w pracy byliśmy

KASIEK zdrówka dla małej

LIZA a jak u Ciebie? przeszło?

VIKAMCIA oj to dobrze że tylko 4 dni ci zostało... Może w końcu odsapniesz

KAMMA to dobrze że kase miał w kieszeni... Mój M zawsze w przedniej nosi a ja tylko w torebce... No i teraz latania i załatwiania z dokumentami...

A ja dziś uratowałam pieska (tzn mam nadzieje że trafił do domu) bo jak szłam do pracy widziałam że czarny lablador zaginął, ale więcej na ogłoszeniu nie czytałam, ja jade pociągiem a tam pies taki biega... No to z jedną dziewczyną go złapałyśmy, zadzwoniłyśmy na policje, zaprowadziłyśmy do SOKISTÓW i stamtąd policja miała go odebrac i do domu zawieźc... Ależ ten psiak śliczny był...
W pracy poczułam się doceniona, bo jacyś klienci mnie zachwalali... Hehe, urosłam ;-)
Przyjechałam to chłopaki spali, i też ide zaraz spac bo jutro o 7pobudka... tak bardzo mi się nie chce no ale cóż...

Macie mega posta za kare że tyle skrobiecie ;-)
 
Do góry