reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Ja bym kupiła klasycznie... Rower jak bym była chrzestną, w innym przypadku dałaby hm... 300 zl:-p. Jak ja sie ciesze, ze nie tak na prawde zadne komunie nie czekaja. Kuzyn ma dziecko teraz 6 lat ale watpie zeby nas prosił bo chrzest zrobił dla najblizszych tylko rodzice chrzestni i dziadkowie, ja z reszta na chrzest Kacpra go nie prosiłam wiec nie zapowiada i sie żadna komunia. No chyba ze drugi kuzyn albo kuzynka sie zreflektują i porobia dzieciaczki:-p.
 
reklama
LIZA- dokładnie, ja żebym miała wolne 1,5 tyś. to bym kupiła Ani laptopa, bo to prezent na lata, a teraz mamy dobę internetu, i doszło do tego że dzieci nawet pracę domowe przez dzienniczek internetowy odrabiają :no:ALe aż na tyle nie zgłupiałam nie mierzę ponad moje możliwości bo po co :tak: a Ty bardziej że po urodzinach Julki ruszamy z wykańczaniem piętra, a tam mało kasy nie pójdzie a wiadomo jak to z jednej wypłaty.
 
Umi zrobiłabym identycznie niech rodzice decydują co dziecku potrzebne

Wampi
masz racje zanim by był jej na prawdę potrzebny to byłby grat... Po za tym teraz pewnie by grała tylko na nim
 
Wampi hehe to K tego xboxa na komunie chyba sobie sprawił:p:p A do laptopa zawsze możecie dołożyć np. do gimnazjum na przykład pójdzie bo wtedy zacznają się a to referaty a to co innego
 
wampi mojemu T. to by sie marzył tez taki arsenał konsol. My posiadamy tylko xbox360

edit
a i dziewczyny dziękuje za kciuki, bo tu juz nie jedna mi pisała a ja taka nie wychowana i nawet nie podziękowałam:zawstydzona/y:
 
Wampi ja w ogóle twierdzę że teraz dzieci bardzo dużo spędzają czasu przed komputerem/ telewizorem i chcę jak najwcześniej puścić małą do dzieci. W te wakacje mówię do siostrzeńca C bawiąc się z nimi w piaskownicy żeby wykopał fosę na około wyspy a on jak to się robi... Ja wiem że czasy się zmieniają i dzieci nie będą się bawiły w takie zabawy jak my się bawiłyśmy ale one przestają same się zabawiać przestają korzystać z wyobraźni... Eh to były czasy pamiętacie podchody??
 
Liza dziekuje, dobrze, choc ostatnio malo sypia w dzien. chyba kazde szczepienie konczy sie placzem... nie wiem co to bedzie z nami :no:
snoopy zdrowka dla Was
wampi niech korzysta ze starego, chyba jest troche za mala na laptopa. moja siorka ma, ale tylko skyp albo bajki...
 
KASIEK- moim zdaniem dużo zależy od podejścia rodziców, bo jeśli rodzic nie pokarze jak fajnie można zbudować zamek i jak prosto robi się fosę to dzieciak nie będzie wiedział jak to zrobić do niby skąd?, to samo się tyczy oglądania telewizji czy grania na komputerze to my rodzice dawkujemy te "przyjemności". Jesli pozwalamy dziecku całe dnie spędzać przed tv czy kompem to nie ma co się dziwić że dzieciaki do nich "przyrastają" U Nas na wiosce dzieci mają komputery, internety, TV a latem do późnych godzin wieczornych latają na podwórku, grając w chowanego, klasy,kluchy,dwa ognie, państwa-miasta na piachu, gumę, skakankę, aż miło popatrzeć :tak: liczę że Julka w tym roku do nich dołączy :-) My staży nie raz dołączamy do nich dołączamy i latamy za piłką :-D
 
Kamma może masz i trochę racji... Ale ja nie pamiętam żeby moi rodzice się ze mną bawili sami wymyślaliśmy zabawy w piachu w kałuży ganianie chrabąszczy. I ja nie mieszkałam na wsi tyle że na skraju miasta w domu jedno rodzinnym i biegaliśmy nad rzekę na bagna do stodoły skakać po sianie. I teraz te dzieci mieszkające na wsi albo w mniejszych miejscowościach mają fajniej bo dużo dzieci po sąsiedztwie i w ogóle:)
 
reklama
Do góry