reklama
pinky sky
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Czerwiec 2011
- Postów
- 14 298
Sali ale po cesarce to chyba nie można od razu wstawać tylko trzeba odczekać min. chyba 12h...
Wampi ja też szybko wstałam bo 2 h po porodzie już sama do łazienki poszłam i wszystko koło siebie robiłam Chodziło mi że jak wróciłam do domu to chyba do 3 tygodni to pościel składana nie była i nie chciało mi się w garść wziąć bo to pierwsze dziecko to tak się pieściłam ze sobą haha Na uczelnie nie chodziłam bo mi się nie chciało miałam indywidualną organizację to nawet bardzo motywacji nie było leń ze mnie
Patrycja zdrówka dla Was!!!:*
Wampi ja też szybko wstałam bo 2 h po porodzie już sama do łazienki poszłam i wszystko koło siebie robiłam Chodziło mi że jak wróciłam do domu to chyba do 3 tygodni to pościel składana nie była i nie chciało mi się w garść wziąć bo to pierwsze dziecko to tak się pieściłam ze sobą haha Na uczelnie nie chodziłam bo mi się nie chciało miałam indywidualną organizację to nawet bardzo motywacji nie było leń ze mnie
Patrycja zdrówka dla Was!!!:*
dorotar110
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2011
- Postów
- 3 075
KASIA tak tak po cesarce się leży przynajmniej 12 godz, ja leżałam prawie 24.
I po Jasełkach, już w domku. Jak fajnie takie przedszkolaki wystawiają przedstawienia. Moja córcia jak mnie zobaczyła to się ucieszyła i swojego kolegę rusza i pokazuje ZOBACZ GRZESIO TO MOJA MAMA, MOJA MAMA JEST. Póżniej w szoku rozglądała się po sali, jak większość dzieci i jak znowu na mnie spojrzała to rywka i oczy pełne łez, to zawołałam ją do siebie, tak się przytulała i płakać jej się chciało-biedna moja. Zresztą dużo dzieci płakało chyba z szoku, że nagle tyle ludzi na raz się pojawiło na sali i rodziców swoich też widzieli. Póżniej spotkania w salach z rodzicami, moja cały czas mnie się trzymała, aż w szoku byłam że tak się zachowywała bo ona na ogół dzielna dziewczynka jest. Póżniej Mikołaj przyszedł, bała się go, ledwo rękę po prezent wyciągneła, ale ogólnie chyba jej sie poobało bo wyszłyśmy jako ostatnie z naszej grupy i po wyjściu jeszcze do cioci która pracuje obok przedszkola musiała pójść by się pochwalić co dostała i jak było. A malutki bardzo grzeczny z babcią w domku był i teraz dalej śpi, choć my juz prawie od godziny jesteśmy w domu.
I po Jasełkach, już w domku. Jak fajnie takie przedszkolaki wystawiają przedstawienia. Moja córcia jak mnie zobaczyła to się ucieszyła i swojego kolegę rusza i pokazuje ZOBACZ GRZESIO TO MOJA MAMA, MOJA MAMA JEST. Póżniej w szoku rozglądała się po sali, jak większość dzieci i jak znowu na mnie spojrzała to rywka i oczy pełne łez, to zawołałam ją do siebie, tak się przytulała i płakać jej się chciało-biedna moja. Zresztą dużo dzieci płakało chyba z szoku, że nagle tyle ludzi na raz się pojawiło na sali i rodziców swoich też widzieli. Póżniej spotkania w salach z rodzicami, moja cały czas mnie się trzymała, aż w szoku byłam że tak się zachowywała bo ona na ogół dzielna dziewczynka jest. Póżniej Mikołaj przyszedł, bała się go, ledwo rękę po prezent wyciągneła, ale ogólnie chyba jej sie poobało bo wyszłyśmy jako ostatnie z naszej grupy i po wyjściu jeszcze do cioci która pracuje obok przedszkola musiała pójść by się pochwalić co dostała i jak było. A malutki bardzo grzeczny z babcią w domku był i teraz dalej śpi, choć my juz prawie od godziny jesteśmy w domu.
pinky sky
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Czerwiec 2011
- Postów
- 14 298
Dorotkar tak mi się wydawało właśnie bo z dwoma po cesarce leżały to dopiero po 12h dzieci dostały i jako tako z pomocą delikatnie mogły się obrócić i próbować karmić a po 24 z pomocą najpierw siadały a potem wstawały.
Ale super że mogłaś córcię zobaczyć przecież to dla niej wielkie przeżycie pierwszy pewnie publiczny występ Zazdroszczę
Ale super że mogłaś córcię zobaczyć przecież to dla niej wielkie przeżycie pierwszy pewnie publiczny występ Zazdroszczę
Heh, hej:-) ja dzisiaj cały dzionek pożadki w szafkach i nie tylko robiłam, bo pradu nie mialam, jak juz skonczylam wpienialam sie bo odkurzyc ani nic... Próbowałam cos napisać wczesniej ale bat mi w lapku padla i juz w ogole wpienialam sie jak nie wiem:-( czytałam o smierci tej dziewczyny.... poplakalam się... :-(
dorotar110
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2011
- Postów
- 3 075
Dziewczyny muszę się pochwalić:
Jechałam po mojego K do pracy i na sekundę wstąpiłam do koleżanki na wagę i miłe zaskoczenie na pierwszej wizycie u lekarza w ciąży miałam 60 kg, w ciąży przytyłam 11kg i dziś 11 dni po porodzie mam już 61kg, także 10 spadło, został 1 dodatkowy ale i tak będę dążyć do tego by ważyć max 55kg albo i ciut mniej. Jeszcze mam trochę brzuch ale to dopiero kilka dni mineło po wszystkim, także myślę, że on mi się jeszcze przynajmniej trochę wchłonie. Jestem dobrej myśli.
Jechałam po mojego K do pracy i na sekundę wstąpiłam do koleżanki na wagę i miłe zaskoczenie na pierwszej wizycie u lekarza w ciąży miałam 60 kg, w ciąży przytyłam 11kg i dziś 11 dni po porodzie mam już 61kg, także 10 spadło, został 1 dodatkowy ale i tak będę dążyć do tego by ważyć max 55kg albo i ciut mniej. Jeszcze mam trochę brzuch ale to dopiero kilka dni mineło po wszystkim, także myślę, że on mi się jeszcze przynajmniej trochę wchłonie. Jestem dobrej myśli.
sali04
Mama-to moja kariera
- Dołączył(a)
- 2 Sierpień 2009
- Postów
- 2 378
Dorotar bo 10 kg wazy dziecko macica wody płodowe łozyskoJa z Kaja przytyłam 11 kg a z Tymkiem 15
http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/ciaza/dobra-waga-w-ciazy-ile-powinnas-przytyc_36379.html
http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/ciaza/dobra-waga-w-ciazy-ile-powinnas-przytyc_36379.html
Ostatnia edycja:
dorotar110
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2011
- Postów
- 3 075
SALI raczej tak jak z tyciem w ciąży tak i z tymi wszystkimi "dodatkami" na które składa się ta waga ciążowa, wszystko zależy od ciała kobiety, każda ciąża i kobieta inna, także nie u każdej dziecko, macica, wody, łożysko muszą ważyć te 10kg co piszesz. A co powiesz jak są kobiety tyją w ciąży tylko 5kg, to gdzie te dodatkowe 5 co piszesz??? Więc nie zawsze taj jest. Mi po samym porodzie spadło tylko 7kg a reszta dopiero teraz,
reklama
Ja w ciąży z Alą przytyłam 30kg a po porodzie zgubiłam tylko 6... Na nic nie ma reguły... Z tym że ja mam tendencje do tycia... i to genetycznie... Cała moja rodzinka jest "duża" a ja mimo wszystko potrafiłam się zawsze utrzymać w granicach 61-65... a teraz już 71.... Nie wiem czy to hormony czy co ale jak brałam tab anty też tyłam do 67,68kg... po odstawieniu po miesiącu ważyłam już 64... Nie chcę dużo przytyć... Ale ciężko mi...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 332 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 140 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 254 tys
Podziel się: