Melduje sie i ja :-) Nie było mnie 1,5tyg a tu ponad 25stron do nadrobienia... Ale wszystko przeczytałam, i oczywiście mało co pamiętam
... tutaj, bo nie zaglądałam jeszcze na zamknięty... aż sie boje
Witam nowe mamusie :-) Aniula widze że lubuskie... A skąd dokładniej jeśli można wiedzieć?
Netgirl gratuluje awansu
:-)
Famme hja też mam siare (tylko że od jakiegoś miesiąca) i znajoma położna powiedziała mi żeby jej nie wyduszać pod żadnym pozorem (też mam guzki i niekiedy bardzo gorące) jej nie wyduszać tylko właśnie delikatnie masować, i przemuwać sutki chłodną PRZEGOTOWANĄ wodo, bo jeśli będzie zasychać to kanaliki będą sie zapychać i wtedy mogą boleć i guzki mogą sie powiększać...
Polna trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze... zresztą napewno będzie
Baska to ty widze sama nie wiesz co chcesz
ale obywszystko ułożyło sie po twojej myśli... cóż to za warunki postawiłaś?
Asiowo będzie dobrze zobaczysz... troche potęsknicie a jak wróci i sie do diebie dorwiecie
eh, pamiętam jak mój był w wojsku, jak przyjeżdrzał to dopiero było... zobaczysz szybk minie...
Zywa jejku w końcu sie kobito pojawiłaś... nareszcie... i bierz sie za tego robotnika a nie sie obijasz
A ja byłam najpierw kilka dni w domu mojego M. potem pojechaliśmy do mnie do domu gdzie jednego dna zrobiliśmy grila (akurat moja sis z chłopakiem była- oczywiście sie kłuciłyśmy non stop) no i chłopacy sobie popili troche a następnego dnia 11godzin rąbali drzewo swojemu teściowi (jakoś sie trzeba podlizać) przez 2dni M. leczył zakwasy ado dziś leczy odciski od siekiery ;-) No i jeszcze wczoraj przestawiał meble żebyzrobić kącik dla Kacpra... Jejku już sie doczekać go nie moge... Jak przyjdą moje pieniązki z zusu to zrobimy ostatnie zakupy i będe spokojnie wyczekiwać
Jutro idziemy do lekarza... ciekawe czy zrobi usg teraz czy będzie jeszcze czekałl do następnej wizyty za 3 lub 2 tyg... wyniki zrobione i odebrane, no i musze powiedzieć że troszke sie poprawiły... Dobra lece na zamknięty... obym na zawał nie padła
aaaa...
Famme,Olenka co do solidnych i bolesnych kopniaków to ja też myślałam że te w 29tyg są silne, ale teraz wiem że tamto to było nic... Mały szaleje coraz bardziej...
A... do którego tyg maluch ma czas żeby sie odwrócić?