reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Liza no tak nawet teściowa się mnie pytała czy nie chciałabym pracować w agencji restrukturyzacji i modernizacjo rolnictwa... Już chce pracować ale nie mam z kim domki zostawić;/ Mi chyba też bo wszystkie koszulki mnie piją w ramionach heheh to mama dobra:)

Anetka
nie prawda że oboje muszą pracować... Koleżanka posła swoją od września i jeszcze pracy nie ma... Po za tym bardzo lubimy się z synami dyrektorki przedszkola i z nią też nie raz siedzieliśmy u nich:) Jak się z nią zna to potrafi nawet 19 miesięczne dziecko przyjąć co było w tamtym roku bo C siostra pracuje w tym przedszkolu według mnie to nie fajnie bo takie dziecko rzadko potrafi samo sikać albo się najeść ale u nas żłobka nie ma;/ Więc wychowawczynie się męczą a nie dyrektorka;/
 
Ostatnia edycja:
reklama
Liza jakoś nie wierzę w te Twoje przytycie :-p pokaż się ;-)

umi mi to już chyba nie ma co powiększać, bardziej się chyba nie da :-D ogólnie źle czuję się w sukienkach, przez to moje boczki :sorry: sukienka jeszcze bardziej mi je poszerza.

kasiek u nas są tylko 2 przedszkola i niestety pierwszeństwo mają na początku samotne matki, rodzice pracujący.. ewentualnie jakby jakieś miejsce zostało to mogliby przyjąć, a tak to nie ma szans :no: nawet na stronie internetowej przedszkola tak jest napisane. Zresztą znam babkę, która nie dość, że sama wychowuje dziecko, to jeszcze pracuje i jej 4 latka nie przyjeli teraz do przedszkola :sorry::sorry:
 
Kasiek nie ma co porównywać, po znajomości wszystko się da ale jeśli nie masz "chodów" to niestety szara rzecziwistość dopada, miejsc w przedszkolach mało, dzieci dużo więc tak jak pisze Anetka pierwsze i podstawowe kryterium do przyjecia dziecka do przedszkola to oboje rodzice pracującyi to i tak nie daje gwarancji przyjęcia..

Mi się udało załatawić że Julkę przyjmą w wieku 2lat 8m-cy jeśli do tej pory nie znajdę pracy to szwagierka załatwi mizaświadczenie że pracuje, niestety w tych czasach trzeba kombinować jak się umie, inaczej się nie da.
 
Kasiek hehe no mama sie udala co niestety sprawilo ze sie dennie czuje bo ona uwaza sie przytylam ;] no i mam postanowienie ze robie 2 razy dziennie po 100 brzuszkow(juz jedną taka serie zrobilam), ograniczam wsio co niezdrowe, no i mniej jem ;] musze jakos wyglądac 22 ego :-D
anetka oj nie pokaze sie ;] na buzi nie przytylo mi sie, jestem taka sama ale brzuszek serio cos mi sie powiekszyl ;] moze od tych tabsów co biore? ehhhh jak nie urok to....
kaama a ja takich bpczków juz nie mam jak byly ale pamietam jak mialam takie bulki to kurcze naprawde upierdliwe są :-D choc nie powiem dla mnie upierdliwy jest brzuch!

Co do przedszkoli to kurcze naprawde prekichane puscic dziecko ;/ u nas ma byc od listopada chyba i cielawe jakie beda kryteria... mialam daniela puscic ale to tez nic pewnego za rok i tak juz do zerówki bedzie smigał :tak: stare te dzieci mam :p :-)
 
liza całkiem możliwe, że od tabletek. Ja teraz mam fajne, ale pierwsze 2 próby kończyły się przytyciem. Pierwsze miałam Azalie jak jeszcze karmiłam, a drugie to już nawet nie pamiętam i przy nich przytyłam ponad 10 kg :sorry::sorry:
Teraz mam Asubtele i jest ok :tak:
 
Anetka to niestety mało u mnie też jest 2 i jedno prywatne ale u rodziców w mieście jest 5 w tym jedno zintegrowane i żłobek więc tam raczej nie ma problemów z przyjęciem ale zgadzam się że teraz znajomości się liczą....

Kama to jak pisałam w tym mieście gdzie rodzice mieszkają jest 5 przedszkoli więc ta koleżanka nie miała problemu chociaż jeszcze nie pracuje podstawowym kryterium jest to że dziecko musi umieć się załatwiać i samo jeść moja siostra poszła do tego zintegrowanego jak miała 2 lata i 3 miesiące z tym że wszystko umiała zrobić.

Liza możliwe że od tabletek chyba też zacznę ćwiczyć przez okres zimowy żeby potem na plaży zachwycać moją dawną figurą buhahah
 
anetka a drogie są te tabletki? kurcze ja mam teraz tanie, jedno op 13 zl, i to dopiero zaczelam drugie op od piątku wiec organizm dopiero sie przyzwyczaja ;] pierwsze opakowanie wyglądalo tak ze caly miesiac plamiłam...:no: 3 dni przed okresem zniknelo i teraz jest oki, musze sie zwazyc kurcze polece potem do mamy i wskocze na wage! ;]

kaamaa no na przerywanym to własnie tez tak strach jest ;/ my mimo tabsów na przerywanym lecimy(przezorny zawsze ubezpieczony czy jakos tak :happy:) ale juz mniejszy te strach jest ;]

kasiek ja nigdy swoim cialem sie nie zachwycalam :-D miejsce od ponizej cycków do pupy zawsze moją zmorą bylo ;] nigdy nie mialam tali osy ;]


Miesko zmielone, czekam jeszcze 5min i kapusta ostygnie troszku, wycisne i tez zmiele polowe i wymieszam farsz :-)
 
kama ja to bym nie dała rady na przerywanym.. co miesiąc bym chyba test robiła :-p
Ja właśnie muszę iść po receptę a tak mi się nie chce.. :sorry::sorry:

kasiek no niestety, znajomości się teraz liczą. Moja ciocia jest dyrektorem przedszkola, ale niestety nie u nas, a tam nie opłacałoby mi się jeździć, żeby Zuzię zawozić.

Liza ja płacę 28 zł za opakowanie, żadnych plamień po nich nie miałam, nawet na początku.



Lecę robić obiad :-p
 
reklama
Do góry