reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

kasiek Każdy wychowuje dziecko po swojemu wiadomo:tak:. Ja wychodzę z założenia, ze moje dziecko choruje niezaleznie od ubioru bo nawet w środku lata potrafił katar złapac, albo wystarczy że jedziemy do szpitala na wizyte kontrolna i przewaznie cos przywozi z reguły jest to jelitówka:/no ale pewnych rzeczy nie jesteśmy w stanie uniknąc.

Liza wiadomo przeciez ranki potrafia byc na prawdę zimne:)
anetka ooo to dziewczynki tez tak potrafia sikać?:-D ee jeszcze chwila a bedziesz jej mogła robic koszyczki, kłosy francuzy i czego tam dusza zapragnie:-)

A ja poszłam po małego bo ja od wczoraj neta w pracy nie mam i kisze sie z laptopem biurowym u siebie, ale jak mnie krzyże bolą od tego to masakra, moje krzesło nie nadaje sie do takiej roboty:/ No ale mały wygląda zdrowo, tylko ten kaszel... no ale opukuje go i syropek je to mu przejdzie, na noc go mascia rozgrzewajaca nasmaruje i powinno byc ok. No ale w trakcie drogi mój syn sie na mnie obraził. Chciał zebym sie z nim scigała, ale ja odówiłam bo wiadomo kaszle jak nie wiem + ten wiatr to stwierdziłam ze nie. A ten do mnie " o ty niedobla mamusiu":nerd:
 
reklama
Umi to Ci powiedział hehehe Ale wiesz wiadomo że zawsze się coś przydarzy i nie mamy na to wpływu. Więc staram się zapobiegać takim typowym chorobą jak np. przewianie:) W tamtym roku w październiku też myślałam a ciepło jest i męczyłam się z katarem do podłogi przez półtora miesiąca;/ do tego kaszel i gorączka więc jestem ostrożna:)
 
kasiek Twoja Dominika ma chyba dłuższe włoski, ale zobacz, moja Zuzia jest 5 miesięcy starsza..
Dokładnie, tak było. Nie dałam jej i już. Ale wtedy zaczęło się przychodzenie do nas do łóżka, wtedy spała normalnie i nie budziła sie na picie. Teraz często przesypia sama całe noce bez pobudki, ale też niestety przychodzi do nas bardzo często, ale nawet nas nie budzi :-p po prostu budzi się, przychodzi do nas, wciska się w środek i tak sobie śpimy :-p ale najczęściej to już nad ranem przychodzi, tak o 4-5 :tak:

umi a potrafią :-D:-D ona tak jakoś mocno uda ściśnie i tak się do tyłu wygnie na tym kibelku, że jej do góry poleci czasami :-p a wtedy jaką radochę z tego ma :-D
Właśnie francuza próbowałam już jej zrobić, ale ona ma takie cieniutkie włoski, że w ogóle tego nie da się tak złapać, bo wszystko wylatuje :-p

Współczuję Ci tej pracy przy kompie :-p ja godzinkę posiedzę a już mnie oczy zaczynają boleć, kręgosłup.. :baffled:
Twój Kacper jest najlepszy!!! :-):-)
 
Liza, czasem mi się wydaję, ze nasze dzieci po prostu wyczuwają dni kiedy jesteśmy naprawdę zmeczone i chcą nas nocą dobić :)
Kasiek, to nie ma co Dominika pewnie będzie wam przez okno uciekać na imprezy ;P. Chociaż po mojej Zosi też się nic lepszego nie mogę spodziewać, ojciec barman, ciągla styczność z alkoholem i też kiedyś wiecznie imprezy.
Anetka, ale Twoja Zuzia duża i jaka Mała dama. Ładne oczy ma, w ogole cała jest śliczna. Na takie większe dzieci nie patrzyłam. Ale z tydzień temu były fajne promocje na kurtki zimowe. Przecenione były z 70 na 35 zł, więc podejrzewam, ze jak kurtki są to i reszta będzie. Ja wczoraj bylam w galerii dziecięcej i tam były fajne czapule z szalikami ;)
Umi, wymódl jakieś lato! Ja się poświęce i schowam nowe czapy, wole żeby w chustkach chodziła ;P. A syna to masz dobrego, od małego wie co odpowiedziec :p

Ja zaraz uciekam na zajęcia ;//. Zosia śpi. A tak propo tej pogody to ja też nie wiem czasem jak ją ubrać. Póki co chodzi w takiej czapce jakby na szydełku zrobionej. Nie jest ani gruba ani cieńka i ma takie delikatne dziurki. No i rano zakładam jej kurtkę, taką wiatrówke, a w południe chodzi w takiej kamizelce lekko ocieplanej. Tylko, ze ona mała i siedzi w tym wózku to inaczej to odbiera. No i ma rajstopki pod spodniami bo zawsze je zawija, to wole żeby nie miała gołych nóżek.
 
Witam, my dzis po szczepieniu moj portfel jest szczuplejszy o 220zl. Maly wazy 6 kg i ma 67cm. Pani oktor mowila ze ciut szybko zabki ale damy rade:-)i uznala ze bardzo skrecony:-Dprzewracal sie u niej plecy-bok-brzuch, chyba chcial sie popisac:-)A dzis juz zalozylam malemu bluze 74 i dobra jest:-)
Co do facetow to zazdroszcze moj zbytnio w domu sobie nie radzi, malego pilnuje albo krotko po pol godz chodzi za mna i oddaje a w nocy nie chce wstawac bo twierdzi ze potrzebuje ciaglego snu a gdy ja wieczorkeim siade na neta mowi zeby sie kladla bo musze w nocy wstawac:szok:
A co do ubierania ja dzis malemu zalozylam rajstop, dzisny, body z krotkim, bluzeczke, bluze no i oczywiscie czapeczke ale fakt dzieci chodza juz w kurtkach i grubych czapkach

Liza zdrowka dla Danielka, a tylko cieszyc sie ze taniej kupilas;-)
Kasiek mala ma 2 latka jeszcze wg mnie ma prawo wstawc ale wiadomo to meczace. Moj maly zasypia o 20 wstaje o 1 i 4 a na dobre o 7.30, wiec w nocy zajmuje mi to godz-zrobienie mleka i nakarmienie;-)
Anetka sliczna niunia, a moze pocinaj jej wloski to bede grubsze;-)
Gosdia,eee to nie masz tak duzo zajec, u mnie najgorzej bylo na 1 roku cale dnie na uczelni, a co studiujesz?
Umi maly nie da sobie w kasze dmuchac,a co!;-)
Przepraszam ze do reszty sie nie odniose ale pampers wzywa:-)
 
gosdia kurtki to akurat mamy 3 na zimę, więc wystarczy ;-) no to na pewno znajdę jakiś fajny komplecik :tak: W Biedronce też mają być nawet fajne, z Minnie na pewno by się Zuzce spodobało :tak:
Ja myślę, że Zosię dobrze ubierasz. Co innego dziecko, które biega i się spoci, a co innego dziecko, które siedzi w wózku i nie ma dużo ruchu na dworze :tak: wtedy takie dziecko musi być cieplej ubrane.

Anula wow, już potrafi się tak przewracać? Super! Ja to nawet już nie pamiętam kiedy Zuzia zaczęła się przewracać :zawstydzona/y: Ale masz dużego facecika :-);-)
Szkoda, że Twój wstawać w nocy nie chce. Ja to chyba raz albo dwa wstałam w nocy do Zuzki, tak to mąż zawsze wstawał :tak:

A włoski Zuzi co jakiś czas podcinam, ale tylko końcówki :tak::tak:
 
kasiek to ja niewiem juz niepamietam jak ja oduczalam dzieciaki, bo wlasnie tez budzili sie czesto na picie ale potem coraz zadziej :tak:
gosdia a no tak czasem bywa:-) a jest tez tak ze jak chcemy odpoczac tak poprostu to spią cala noc bez zająknięcia :tak: przynajmniej u mnie tak bywa;-)


Daniel zasnol, bidulek :-( spi juz godzinke... a ja wzielam sie i robie fryty takie z teciowych ziemniaczkow ;-) pychotka, Hania z Mikim już jedzą a mi ślinka cieknie :-D
moze Danielek cos je ruszy jak wstanie bo dzis nic prawie nie jadl, nie pil, a powinien :-( ehhhh
Glowa mnie pobolewa ;/ bedzie sie pogoda zmieniac ;]
 
Hej wam ja zabiegana nie mam kiedy odpisać ale was podczytuje po trochu
wink2.gif


U nas choroby ciąg dalszy :/ jutro pójdę chyba do lekarza z Niną bo coś to za długo trwa
dry.gif



ANETKA - ty przesadzasz. taka pogoda jest najbardziej zdradliwa ludzie się rozbierają bo słońce zobaczą a później chorzy chodzą :sorry: to już nie jest lato tylko jesień. A zdjęcia boskie :-) duża już ta Twoja panienka :-)

HERBATA - jutro dzień urodzin zgodnie z suwaczkiem może się uda :-p


I to by było na tyle póki co :-p kupiłam wczoraj z biedronki jakiś proszek do kąpieli idę się z małą wykąpać sprawdzić co to :-p :-p
 
Liza to Ci pewnie Danielek dzisiaj późno spać na noc pójdzie? Chyba, że przez chorobę ciągle spać mu się chce, to normalnie zaśnie ;-)

femme etam, głupoty gadasz. A Ty chodzisz w kurtce i czapce? ;-) bo ja nie, to dziecka też tak ubierać nie będę :no: Poza tym, nie rozbieram się, bo słońce widzę, tylko patrzę na termometr i widzę 20 stopni..
Taki w saszetkach ten proszek? Jak tak to też taki miałam :tak:
Zdrówka dla Ninki;*



Zuza ogląda bajki, za pół godziny spać idzie. Już się nie mogę doczekać :-p:-D
 
reklama
Ja też podczytuje a jak chcę odpisać to cały czas coś, a to Julka coś chce, a to kot na podwórko wiszczy :dry:


Anetka SLiczna Zuziula nic a nic się nie zmieniła :-)

Liza biedny Danielek, durna taka pogoda teraz strasznie zdradliwa :no:

Anula ale Bartuś sprytny jest, Julka miała ok 4mcy jak zaczęła w tę i na zad się przekręcać.
A co do podcinania włosów i tego że będą grubsze od tego to MIT! :-p

Femme skro Nince nie przechodzi to faktycznie się z Nią przejdź, ja wychodzę z założenia że wszystko lepiej o raz za dużo sprawdzić niż o raz za mało :tak:oby jej nic poważnego nie było :*


A co do ubierania to róbcie jak chcecie ja się nie będę wypowiadać.

Moja była dzisiaj ubrana w bluzkę z długim rękawem na to cieniutki polar i opaska na uszy bo wiatr był, ja też byłam w polarze i wcale strasznie ciepło mi nie było, a poza tym nie pozwalam jej dużo biegać, wszędzie da się dojść nie trzeba koniecznie biec ;-) bo spocone dziecko+ jesienny wiatr= kłopoty
 
Do góry