reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
Liza, czuję się dobrze, kolka nerkowa już mi przeszła... jutro albo pojutrze zrobię badania moczu, by sprawdzić czy już infekcję też zażegnałam:-)
super masz ferajnę;-)
i u ciebie widzę dwa dni temu rocznica była, wszystkiego najlepszego :-)
życzę kolejnych wspólnych 7 szczęśliwych lat, i jeszcze więcej :)
 
Mariolcia dziekujemy :-)
To dobrze ze ta kolka przeszla, a wogole czemu sie pojawila?
Ja to kurcze pamietam jak Danielmial 3 mies wymiotowalam i zwijałam sie z bólu, bo mialam napad bólu nerki, piasek prawdopodobnie schodzil:no: mam nadzieje ze nigdy wiecej....:no:

Miki zjadł miseczke pełna zupy pomidorowej i zadowolony :D hehe;-)
Na dworze super w cieniu 24,5 stopnia:)
 
Mariolcia dziekujemy :-)
To dobrze ze ta kolka przeszla, a wogole czemu sie pojawila?
Ja to kurcze pamietam jak Danielmial 3 mies wymiotowalam i zwijałam sie z bólu, bo mialam napad bólu nerki, piasek prawdopodobnie schodzil:no: mam nadzieje ze nigdy wiecej....:no:

Miki zjadł miseczke pełna zupy pomidorowej i zadowolony :D hehe;-)
Na dworze super w cieniu 24,5 stopnia:)


Liza jakie słodkie te Twoje dzieciaczki :tak: u mnie chyba ze 30 stopni:szok: Ciekawe czy burza będzie.:no: Długo Cię to męczyło?
 
Lolkak, meczylo mnie to dlugawo, w nocy zaczelo kolo 22 i tak do rana ale wyobrazasz sobie ze noc i to sie tak ciąglo.... :no: karmilam piersią nic mocnego wziac nie moglam, nospy nie mialam.... rano do lekarza poszlam dopiero ale juz mi przechodzilo.... potem mialam usg i lekkie zapalenie wykrylo.... nie zycze tego nikomu

No u mnie juz w cieniu 26 stopni:) także na sloncu wyobraź sobie ile jest:D
 
Liza, mnie lekarz dwa miesiące temu ostrzegł. Powiedział że zalega mi mocz w prawej nerce, na USG było widać czarne plamy na nerce. Po lewa nerka była cała biała, czyli w porządku.
kazał mi więcej leżeć na lewym boku, by tamtą nerkę odciążyć...

starałam się tak leżeć... ale wraz gdzieś mi dzidziuś uciskał, i do tego doszła infekcja dróg moczowych.

aj, współczuję u ciebie też tych nerek.
 
Hej dziewczynki ale piszecie:)

Mariolcia jak już pisałam wcześniej koniecznie wylecz pęcherz bo jak dziecko przez Ciebie przedzie to wszytkie te bakterie zbierze;/

Lizka super gromadka, a Ty rzeczywiście jak siostra wyglądasz:D Miałam się odezwać bo Cię widziałam ale dopiero teraz do kompa przyszłam od rana:) a i Ty miałaś iść na dworek:)

lolkak, młoda lenka fajne fotki macie a dzidzie super , a co do pradziadków to ja miałam tylko prababcie która zmarła jak miałąm 4 lata więc w pamięci widzę tylko jej obraz jak siedzi w kuchni. Dominika ma jeszcze 3 prababcie i jednego pradziadka chce żeby miała jakieś wspomnienia zdjęcia z nimi ale bo je się że jak zrobię zdjęcie to się coś stanie takie głupie mam przeczucie...;/

Ja dziś ugotowałam pieczarkową, C znowu męczy się na egzaminie, nie wiemy czy nam wyjazd wypali bo 3 znajomych się rozmyśliło. A słuchajcie wiecie co mojej koleżance powiedzieli w przedszkolu bo zapisała córkę, a że mała nie śpi w ciągu dnia to ma ją zabierać do domu z leżakowania jakaś paranoja a dziewczyna chce iść do pracy bo to i kasa i ma też dość siedzenia...
 
reklama
Do góry