pinky sky
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Czerwiec 2011
- Postów
- 14 298
Dziewczyny w sumie to nie wiem... Od tygodni nie sprzątała w sobotę a tu nuż dzisiaj muchy ma pod nosem a że ja znam te jej muchy wiem że chodzi jej o to że nic się oczywiście według niej nie robi i tyle... Nie mówiąc o tym że zawsze ma całe mieszkanie posprzątane ze swoją sypialnią i biurem teścia, w sobotę podłogi pomyte, w każe święta okna pomyte firanki wyprane i poprasowane, w sumie to gdyby mnie nie było to nie wiem co teść z mężem by jedli jak wracają od samochodów. Nigdy nic nie trzeba ( u mojej mamy obiad składa się z dwóch dań) a tu aby oszczędzać, Dominika lepiej żeby tego nie jadła i tamtego bo nie zdrowo, o to akurat do wszystkich że jej lekarz zabronił solić i jeść tłustego i smażonego to jej brocha, ja nie powinnam tak późno jeść bo to nie zdrowo nie ważne że często gęsto moje jedzenie składa się ze śniadania i właśnie tego wieczornego posiłku bo cały czas jestem zajęta i tyle się ogotuje że nie mam ochoty tego jeść i żeby nie było że martwi się o moją tuszę mam 170cm i ważę 59 kg. I najukochańszy jest jej starszy syn który jest kucharzem w warszawie i ze swoją żoną są tacy biedni nic im się w życiu nie udaję zawsze od górkę bo tyle muszą pracować , no i jak przyjadą na święta i zrobi jedno danie to jest w niebowzięta... A całe dnie siedzi w zakła dzie i czesze baby. Jak był dzień dziecka to ona się dorzuci do naszego prezentu dla Dominiki, zresztą jak kupowaliśmy prezent dla syna jej córki było to samo. Na koniec dodam że nie jest złą teściową tylko czasami mnie wku... I na swoje usprawidliwienie robie to wszystko żeby jest pomóc bo jest to kobieta schorowana po raku i masktektomii ale LITOŚCI CZASAMI!!! Przepraszam ale jakoś mi tak lżej jak wyrzuciłam z siebie to uff...