reklama
Liza
Fanka BB :)
Heh Lana dzieki
Kasiek no to kurcze szkoda ze nie mieszkasz juz tutaj, bym miala sie z kim spotkac a tak dokladniej to mieszkam 15km od Grójca
Własnie zarobilam ogorki na małosolne (mama je dała z ogrodu) <mniam> nie moge sie doczekac az sie zrobią i beda kanapeczki z nimi
Kasiek no to kurcze szkoda ze nie mieszkasz juz tutaj, bym miala sie z kim spotkac a tak dokladniej to mieszkam 15km od Grójca
Własnie zarobilam ogorki na małosolne (mama je dała z ogrodu) <mniam> nie moge sie doczekac az sie zrobią i beda kanapeczki z nimi
LIZA oj ja też niby ucze i jakoś sobie nie wyobrażam Kacpra idącego spokojnie przy mamusi z wózkiem, chociaż dzisiaj z M stwierdziliśmy że trochę grzeczniejszy jest bo na spacerze albo szedł za ręke albo na hasło stój, chodź słuchał się
LANA nie mam filmików bo operatorem był głównie M, a pozatym zapomniałam zgrac poprzednie zdjęcia i mało miejsca było więc tylko fotki robiliśmy...
UMI tak jak Lana pisze, ja mieszkam rzut beretem od tego safari, więc zapraszam na nocleg a jak coś to nawet przenocuje ;-)
LANA nie mam filmików bo operatorem był głównie M, a pozatym zapomniałam zgrac poprzednie zdjęcia i mało miejsca było więc tylko fotki robiliśmy...
UMI tak jak Lana pisze, ja mieszkam rzut beretem od tego safari, więc zapraszam na nocleg a jak coś to nawet przenocuje ;-)
Liza
Fanka BB :)
KasiaF moje zrozumialy nauki, z czego sie ciesze;-)
Kasiek to fajnie:-)
Moj szfagier (maz siostry) pracuje w lesie Kozienickim teraz no i siora mieszka koło Pionek
Nie chwalilam sie ze Hania z Danielem do 10 umieja liczyc po angielsku hehe i juz niektore slowka mowic
Kasiek to fajnie:-)
Moj szfagier (maz siostry) pracuje w lesie Kozienickim teraz no i siora mieszka koło Pionek
Nie chwalilam sie ze Hania z Danielem do 10 umieja liczyc po angielsku hehe i juz niektore slowka mowic
LIZA to gratuluje pojętnych dzieci... mój niestety uparciuch jest i chodzi własnymi ścieżkami... indywidualista do bólu... ale mam nadzieje że w końcu to do niego dotrze, że kiedy coś mu się karze to nie ma że boli...
A dzisiaj rozrabiał mi w skelpie,i mówie do niego że ma się uspokoi bo mu klapsa dam, a on mi się w oczy patrzy i mówi "w sklepie mi dasz? nie możesz", a w domu jak mu się powie że klapsa dostanie to stwierdza że dla niego to "zabawowo jest", stanie w końcie też nic nie działa, zakaz bajek też nie, już nie mam na niego pomysłów...
A dzisiaj rozrabiał mi w skelpie,i mówie do niego że ma się uspokoi bo mu klapsa dam, a on mi się w oczy patrzy i mówi "w sklepie mi dasz? nie możesz", a w domu jak mu się powie że klapsa dostanie to stwierdza że dla niego to "zabawowo jest", stanie w końcie też nic nie działa, zakaz bajek też nie, już nie mam na niego pomysłów...
Liza
Fanka BB :)
Taaaak,ale ze starszakami problemów nie mam za to z Mikim niewiem co zrobic, ładnie mi sam zasypial, kladlam go i poprostu zasypial w łóżeczku, a od jakiegos czasu jak go tylko poloze na lozeczku, i zobaczy ze mnie nie ma jest ryk! :-( niewiem co juz robic by wrocilo do tego co bylo kiedys... ehhh glowa mnie boli, a miki placze w swoim pokoju...
LIZA ja ci w tej kwestii nie pomoge, chętnie posłucham co dziewczyny tobie powiedzą bo mi Kacper nie chciał nigdy zasypia sam... tzn miał w ubiegłym roku jakieś 3-4tyg że sam zasypiał, płakał 3wieczory i się nauczył, ale którejś nocy nagle zaczął strasznie płaka i od tamtej pory jak tylko znikne to jest ryk... po jakimś czasie mu odpuściłam bo zaczął z nerwów wymiotowac, było już że co wieczór siedziałam troszke dalej od łóżeczka, ale jak zniknęłam za drzwiami to znowu wycie... też już nie wiem co robi... teraz żegna się z pieluchą a nie chcem mu zabiera dwóch rzeczy naraz, wiem tłumacze siebie, ale ja poprostu nie mogę wytrzyma jak on ma taki atak histerii, jak jest z teściową i go kładzie w dzień to bez problemu sam jej zasypia a nam nie chce...
Liza
Fanka BB :)
Kasia no to u nas o to samo chodzi, jak wychodze z pokoju to ryk... Płakał 5 min, poszlam do niego, polozylam, ogarnelam łózeczko i zasnol 1 2min, ale musialam byc przy nim, placzem sie zmeczyl i szybciej zasnol.... no brak slow, czyms sie przestraszyl czy co? ehhhh
Takze dzieciaki już spią a ja ogladam powtórki rodzinki.pl
Takze dzieciaki już spią a ja ogladam powtórki rodzinki.pl
reklama
No właśnie to samo... i ja właśnie też nie wiem czego on sie mógł wystraszyc... Tej nocy co sie tak wtedy rozwył to w dzień był z teściową ale ona mowiła że w dzień ładnie zasnął... Mi np jak go kłade to jeszcze opowiada cały dzień, a jak M go kładzie to w 2-3min zasypia, mi czasem z 30-40min
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 326 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 252 tys
Podziel się: