reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
kasiagie Witam ;-)


Zuzia właśnie buja się na huśtawce i coś jej powieki opadają :-p trzeba ja szybko wykąpać póki jeszcze nie śpi :-p
 
Tomek je loda, a młody podchodzi do niego i tak patrzy jak sroka w kość. Nagle pyta
-Mama co to?
j: Tata je lody
K: Dobe jody dobe:-D
Tomek mu dał polizać a ten z taką skrzywioną miną
K Nie dobe lody Jesu Maja nie dobe:-D

kasiagie Witaj i udzielaj sie czesto
 
umi ale Kacper to jest udany :-D:-D skąd on bierze te teksty :-p
Zuza ostatnio kładzie się na podłogę i krzyczy do mnie "jatuj" (ratuj) i muszę ją z podłogi podnosić i tak w kółko :sorry2:
 
reklama
Ale muzykalnie sie zrobiło :):)
Umi Kacper bije na łeb wszystkich hahahahaha no usmiałam sie nieziemsko hahaha
Aga śliczna miałaś tą sukienke :)

A my dzis na kontroli po operacji, wszystko w porządku jest i o to już jestem spokojna....
Jednak biegunka mimo podawaniu leków nadal sie utrzymuje i Kuba dosłownie przed 5 minytami znów zwymiotował.... a juz sie cieszyłam że jest lepiej, że koniec z lekarzami :(:( ten tydzień to najgorszy tydzień w tym roku :no:(póki co bo jeszcze wszystko jest możliwe)...:baffled:
 
Do góry