Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

[Angel05]

Hejo!

Koszmarek 3mamy kciuki zeby szybciutko poszło

femme całkiem inaczej z ta grzyweczka, i naturalnie bardzo fajnie wygladasz

Olenka oj nie wszyscy nie wszyscy tez dzismusiała sie zwinac wczesniej z lozka na badania koszmar jak mi ciezko rano wstac:/

Kasia to jak masz duza wanne ko koszystaj, i nie martw sie o Waszego kacperka bo napewno nic mu sie nie stanie Ja mam taka mała wanne a i tak sie tam z K wmontowalismy co prawda ciezko nio ale jakos było

Jak wam mija dzień??

Ja wrociłam z badan miałam nadzieje wczoraj ze juz dzis nie bede musiała ich robic ze sie cos zacznie, po schodach chodziłam a tu nic zero objawow.... Chyba jak sie tak bardzo czegos chce to nigdy nie wychodzi. Chciałabym sobie dac spokoj nio ale sie nie da cały czas sie o tym mysli zeby to juz to i to wyczekiwanie.... Koncówka jest meczaca... Czemu mi sie wydaje ze przenosze......

 

[Ble999]

Angel no niestety tak to jest:-( Koncowka jest koszmarna i zamias wypoczywac przed porodem to tu stres, stres, zmeczenie cala ciaz a do tego ja np nie moglam spac w nocy, co godzine do wcahh a jak juz dostalam skierowanie we wt ze w czw do szpitala na wywolanie to juz w ogole trzymaj sie kochana:-) na mnie podzialalo chodzenie po schodach, ale moze duzo tez dal masaz szyjki, ktory zafundowal mi moj gin na dzien dobvry w szpitalu chodz dalej po schodach, moze maly seksik;-)

 

[Angel05]

Baska Oj wc to tragedia dzis sie o 3 obudziłam i o 7 bo mi na pecherz cisnie....:/ To jest okropne I ten cieżar ciała.... Wczoraj chodziłam po klatce schodowej i chyba kolo 5 razy przeszłam i dostałam zadyszki nie wiem czy to normalne czy co..... dziwne... jeszcze musze pochodzic dzisiaj wczoraj wszytskie podłogi umyłam i klatke schodowa od gory do dołu.... dzis chyba powtorze bo naprawde nie chce mi sie juz czekac... lekarza mam w czwartek jak myslisz co mi powie? Umowi sie ze mna na kolejna wizyte jak nic sie nie bedzie działo czy jak to bedzie? Lubisz jak sie do Ciebie mowi Basiu?? Bo ja jakos bym wolała pisac w nicku Basia niz Baska ale to zalezy czy lubis jak sie tak na Ciebie woła

EDIT:
seksik odpada bo w ogole nie mam ochody i mnie odraza od tego, boje sie ze dzidziusia to boli, albo ze cos sie moze stac wiec to odpada chociaz K by był zadowolony napewno

 

[Asiowo]

angel... jak czytam Twoje posty to mi się przypomina moja koncowka:-)
przezywałam dokładnie to samo... 4 tygodnie temu tez byłam przekonana, że przenosze... a jednak:-) sprzatanie na kolanach, schody, seksik pomogły... i mała sama się wykluła i jeszcze tak szybciutko:-)

 

[Ble999]

Angel sama jestem ciekawa co lekarz powie.. a brzuszek twardnieje Ci?? A badal Cie ostatnio?? i jak tam z szjka bylo?? Bo ja na osotaniej wizycie mialam rozwarcie na poltorej palca.. czyli gdzies wg nich na 3 cm..
A co do imienia mozesz zwracac sie jak wolisz:-) mnie jest obojetnie.. kazda odmiana imienia jest spoko (choc szczerze to nie przepadam za swoim imieniem)
A szkoda, ze w tym roku nie wybieram sie w Twoje okolice.. Od 3 lat regularnie w wakacje jezdzilam do Oświęcimia, bo jestem maniakiem historii i potrafie caly dzien lazic po obozachaz wstyd czasami jak ktos sie mnie pyta;-)szkoda, ze ja tam nie mieszkam

 

[Angel05]

Asiowo chyab wszystkie tak maja na koncówce Oby Koszmarek mial to juz za sobaJa mam lenia to chyba jeszcze ponosze, bo gdzies slyszałam ze sie ma duzo energi a u mnie tego brak... Musze sie wziasc za te schodzy i podloge chyba jeszcze raz umyje..... Oj oby juz po wszytskim było

Basiu to bede Ci tak pisała lubie zdrobinienia O jak miło Ja w obozie byłam tylko raz, i poruszyło mnie na maxa... Pewnie jeszcze sie keidys wybiore z cała rodzinka Miałam kiedyś chl ktory grał u was w Zabrzu i chodził do tej szkoły sportowej do Ciebie Ale jego nie wspominam tak dobrze A zabrze mi sie z pilka nozna kojarzy Nie mam zadnych objawow, tak ostatnio mnie badał i powiedzial tylko ze dziecko schdozi w kanał rodny kurde to ile to moze schodzic, wizyte miałam 26 czerwca bez kitu... ciekawo co mi teraz powie chyab nie umowie sie ze mna na kolejna wizyte po terminie.... jeszcze mam nedzieje ze nie docvhodze do tej wizyty w czwartek...
najlepsze jest to ze od wyjazdu do czech i wyciagnełam torby do szpitala z samochodu i K z nia jezdzi cały czas haha

 

[Ble999]

Hmm no to ciekawe jak to bedzie z TobaMam nadzieje, ze sie ruszy cos.. Moj lekarz np nie daje kobietom przenosic.. wiem, ze mial taki przypadek, ze pozwolil dziewczynie przenoscic i bylo cos nie takz maluszkiem..dlatego teraz kaz sie stawic w dniu porodu na wywolanie.. dostaje sie jeden zastrzyk, nastepnego dnia drugi, potem 3 i jak to nie poskutkuje to robia ten test oksy.. u mnie ruszylo po jednym:-)trzymam kciuki zeby cos sie ruszylo..
A nie mam zadnych wiesci od Koszmarka - ie pisze wiec ja tez nie cche sie narzucac..
Co do obozow to ja bym tam mogla jezdzic i jezdzic, zaluje ze tylko ten jest tak blisko.. inne tez bym zobaczylo. boze ile tam cierpiania bylo.. zawsze ciarki mnie przechodza jak tam jestem:--(

 

[Angel05]

A to fajnego lekarza miałas naprawde Moj chyba taki nie jest nie wiem nawet, ale chyab daje przenosic...... Kurde a tak bym chciała zeby wczesniej bylo lub przed terminem.... Nio moze lepiej nei zawracac Koszmarkowi glowy faktycznie....Jak bedzie chciała i bedzie miała czas to sama napisze na pewno Co do obozu to mam takie samo zdanie chociaz nie lubie histori jako przedmiotu w skzole tak historia obozu jest bardzo wstrzasajaco....i zal tych ludzi... NIo ale nic nie poradzimy, szkoda ze takie cos musiało miec miejsce..... A Ty nie zajmujesz sie corka? Chwilka wolnego??

Ale pustki! Wszystkie spia czy co?!

 

[EWI44]

Czesc Dziewczyny...
Pare dni mnie nie było i z dwadzieśxia stron do przeczytania ale nie mam siły do nadrabiania...
Angel na rodzenie zawsze przychodzi odpowiednia pora... U Was w szpitalu lekarze nie wywołują porodu???
Sa takie szpitale gdzie wraz z terminem to robią. Mój szpital nie praktykuje tego i wyszło tak, że przenosiłam prawie trzy tygodnie Kiedy norma jest do dwuch. Wody niestety byly zielone i Mały musiał antybiotyk dostawać.
Koszmar Trzymam kciuki. Oby poszło łatwo...

A ja wirusa złapałam... 40 stopni gorączki, ledwo na nogach sie trzymałam, na dodatek strasznie zimno mi jest mimo upału. Wczoraj dostałam antybiotyk i jest troche lepiej ale goraczka dalej sie mnie trzyma... Na dodatek nerki zaczęły mi szwankować... Mam nadzieję że szybko choroba minie...

 

[Angel05]

Ewi 3 tygodnie rany! Chyba troche przesadzili.... Jakos sobie tego nie wyobrazam:/ to straszne....

EDIT:
Ide pochodzic po schodach Jak dostane zadyskzi to wroce haha