reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Już jej pessar zakładają :szok: tzn. że nie jest dobrze, biedulka, mam nadzieję że uda jej się utrzymać tą ciążę.

No i fajnie że Olinek zdrowy.


Julka właśnie wżera palcami kartofelki z rybą, cała buzia ziemniakami zalepiona :-D
 
reklama
Mi też nie smakowały obiadki ;-) Na śniadanie 3 kromki bułki i 2 plastry jakiejś szynki ;-)

Artystka bardzo dobrze,że nie choruje. Moja odpukać na razie też nic nie miała :tak:

Ewi ja mam nadzieję,że długo nie będziemy musiały na to chodzić.

Ixi nowy biznes otwiera??
 
Już jej pessar zakładają :szok: tzn. że nie jest dobrze, biedulka, mam nadzieję że uda jej się utrzymać tą ciążę.

No i fajnie że Olinek zdrowy.


Julka właśnie wżera palcami kartofelki z rybą, cała buzia ziemniakami zalepiona :-D

no ostatnio pisalam ze ma krwawienia i ze duphaston bierze i ze jak krawiwenia sie ksoncza to pessar zakladaja.

lolkak nowy? a jakis juz pwrowadzila?
chodzi ci o kolczyki?
 
NO MAM nadzieję że po założeniu tego pessara IXI Będzie mogła już w miarę normalnie funkcjonować. O tyle dobrze że mały już zdrowy.
ARTYSTKA Z M pewnie niezłą rodzinke tworzycie. Wygląda na to że czasami lepsza rodzina dla dziecka jest kiedy ojciec i matka nie żyją z sobą. A mały jest szczęśliwy pewnie.

coś zmęczona się robię, z chęcią bym się położyła i pospala trochę.
 
no dziewczyny ogólnie szpitalne jedzenie mi nie przeszkadza,da się przeżyć,tylko mam tą całą "diete wątrobową" i w takim ukladzie mam już całkiem inne jedzenie niż normalnie..ale nie ma co przeżywać.

artystka właśnie gdyby to tylko była skrócona szyjka, to jeszcze jak to mówią "z Bogiem sprawa",ale doszła ta cholestaza:dry: narazie jakoś w miarę się trzymam, z malutkim w porządku,a to najważniejsze teraz;-) ciesze się,że jakoś Wam się układa z tatą Michasia:-)

dobrze,że u ixi się poprawia,trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze u nich:tak:
 
reklama
Do góry