reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
Miska :szok::szok::szok::szok: wiecej nic nie powiem :shocked2::shocked2::shocked2::shocked2:
Angel ty tam na tej ukrainie uważaj na siebie... na weselu nie skacz za bardzo... My mieliśmy zaproszenie na wesele na sierpnia ale mi to jakoś nie w kolorki... M. zrozumial... Jeszcze zdążymy sie pobawić więc wolałam zrezygnowac... Tym bardziej teraz przy tym malym rozwarciu...
Koszmarku ty sie nam tutaj ociągasz!!! gadaj tam małej gadaj bo my już zdjęcia chcemy oglądać :-) no tak szczerze powiedziawszy to szkoda mi ciebie ze tak sie męczysz...
Mika powodzenia na egzaminach!!! będzie dobrze... ja widze że ty bystra studentka jesteś :-)

A do mnie siostra przyjechala, ale teraz poszła ze swoim K. na spotkanie ze znajomym z czasów liceum którego już dwa lata nie widzieli... ojoj... jakoś za dobrze sie dogadujemy... i stwierdziła że przy mnie czuje sie taka wolna... ale ja sie ciesze z dzidzi i mi tam nawet za baletami czy piwem nie teskno... A jutro cały dzień z siostrom jej K. i moim M. :-) oni przy piwku a ja przy mleczku :-p:-)

U mnie była burza, popadało i jest fajne powietrze... może przez noc sie nie zmieni i jutrzejszy dzień bedzie do przeżycia nie to co dzisiaj z taką duchotą...


DZIEWCZYNY PISAC BO SIE NUDZE
 
koszmarku zaczynasz mnie denerwować :wściekła/y: ja tu wchodzę nastawiona, że znajdę ilka stron gratulacji dla Ciebie a tu nic :wściekła/y: jeśli seks pomaga i schody to możesz... kochać się na schodach :-D może pomoże skuteczniej niż obie czynności serwowane osobno ;-)

PS wróciłam z praktyk, zjadłam i usnęłam ok 15 i wstałam o 21 (!) a teraz będę nadrabiać zległości (olaboga!) :))))))
 
witam mamusie:-)
Moja mała ostatnio ma schizy i budzac sie w nocy na cyca nie chce zasnąć w łóżeczku:zawstydzona/y: daje mi w kość. Tatuś ja własnie zabrał na spacerek, a ja mam czas dla siebie i ide sie zdrzemnąć.. nawet zabranił mi sprzatać:-p
wczoraj mała nam sie tak strasznie zakrztusila, oddechu nie umiała złapac, masakra, przerazeni bylismy...:eek: mąż zainterweniował i Paulinka w koncu oddech zlapala... pac pozniej nie umialam, ciagle szłam do łóżeczka patrzec czy oddycha:zawstydzona/y: na szczecie wszystko szybko wróciło do normy:-) Czasem mam ochote dac małej smoczka jak widze, ze chce tylko ssac cyca... ale wtedy mysle se, że ona po protu potrzebuje bliskosci i... wytrzymam:-) mała nie dostanie smoczka:-p najwyzej za 3 miesiace bedzie se ssać kciuka:-p juz zaczyna paluszki wpychac do buzki:-p a podobno to naturalne i dzieci same wyrastaja z ssania palców:-) choc nie wiadomo kiedy, mój brat ssał palec do 12 roku zycia, hehehe...:-p:-p:-p a do dzis sie buja jak zasypia... a jest wmoim wieku:-p:-p:-p a ja do dzis mam z niego ubaw:-D
oki... mykam do wyrka sie zdrzemnąc!
Koszmarku... biegasz po tych schodach??
Mi to pomogło... i seksik tez:-p i sprzatanie łazienki przez 2 godziny na kolanach:-D
 
Asiowo to rzeczywisc ie przezycia mialas, ale super ze wszystko dobrze sie skonczylo, ja to bym chyba umarla ze strachu

Moje malenstwo to sie ostatnio strasznie rozwiercilo, super jak sie rusza i brzuch faluje, normalnie nie moge sie napatrzec, a i moj mezus dostal pare kopniakow po twarzy:-)
 
Witajcie! Jak tam popołudnie mija? Mój R. pojechał właśnie do pracy, no a ja godzinkę poświęcę na siedzenie przed komputerem, a potem wezmę się za sprzątanie i dziś moja kolej na umycie korytarza, ehh... nie przepadam za tym... :dry:, potem do rodziców się wybiorę (albo ich namówię, żeby do mnie wpadli z jakimiś lodzikami :-):-)

ania_zywa też bym się rozpłakała na Twoim miejscu... dzieci naprawdę potrafią czasem zaskakiwać...



 
Ah, a co do przetworów, to moja mama też wariuje na tym punkcie! Już tysiąc słoików z ogórkami, powidła z czereśni, kompoty, dżemy z jagód, itd.... a my na tym korzystamy oczywiście (ciekawe czy coś zostanie do zimy :-D)




 
reklama
Żywa no nie dziwie sie ze sie popłakałaś... a Hania naprawde mądra dziewczynka...
Chwilami tylko że nie zawsze faceta można...
Asiowo jejku ja to bym chyba umarła... nie wiedziałabym naprawde co zrobić...

A moja siostra wczoraj jak sie cieszyla jak ją mały skopał... myślała że może ja sama tak sobie brzuch wypchnęłam... :sorry2:
No i sie biedna upiła 4 piwkami... Eh ona to marudna jest po alkoholu... Mój M. to wogóle nie wiedział o co jej chodzi jak mu jakieś pytania zadawała :-pA dzisiaj ją głowa boli:szok:

A koszmarka nie ma od rana?:confused::shocked2:
 
Do góry