reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
lolkak może i Zuzka teraz jest już w miarę "normalna" ale jakiś czas temu była niezły pulpet :cool2::-p

EWI a jak tam Mareczek? choroba już całkowicie przeszła?

Pyscek Witam :tak: przyłącz się do nas, jak najbardziej :tak::tak: Napisz coś więcej o sobie ;-)

eve słodka;*
 
a ja mam juz ósemki wsio... i kazda wychodzila mi wtedy jak bylam w ciazy.... kurcze brak slow....:dry:

Miki mi ciagle marudzi, starszaki czekaja na dobranocke... ehhhh ;] cos na kolacje se zrobie ale to potem....;]
 
Pyscek witaj:-)

eve sliczniutka corcia:-)


jaq z Alanem niedawno do domu wrocilam:-) biegal przed domem z dziewczynami,jedna pol roku starsza i calawli sie caly czas:-D i z dwiema starszymi,ja grabilam trawe przed domem i alanowi dalam takjie plastikowe grabki i pomagal:-D bo sasiadowi chcial zabrac:-D
teraz jest jzu wykapany najedzony i mam nadzieje ze niebawem pojdzie ladnie spac:-D
a jaki sie niedobry zrobil :szok: jak mu sie cos zabierze to placze i piszczy :szok: az wstyd za niego tak sie tak zachowuje,nie wiem co mu odbilo,nigdy tak nie robil...
 
fikusek Mały podrywacz Ci rośnie ;-)
A z tym płaczem to normalne, może Alan powoli wkracza w bunt dwulatka? :-) Zuzi chyba też się zaczął, też wszystko próbuje krzykiem wymusić :dry:
Ale mi nie wstyd, dzieci już takie są:-p ostatnio byłam z nią w sklepie i coś tam się darła , a moja mama ciągle do niej "cicho, cicho, nie krzycz tak" a ja szczerze mówiąc uwagi na to nie zwracałam, bo wtedy ona jeszcze bardziej krzyczy :dry: w końcu to minie :tak:


Zuzka chyba ma grypę żołądkową czy coś w tym stylu :dry: już dzisiaj 3 kupki zrobiła, a ostatnią przed chwilą wodnistą :dry: znowu będzie mi się męczyła :-( tyłek ma już trochę odparzony.
 
anetka no chyba wkracza w bunt dwulatka....wiem ze dzieci takie sa ale np cici mowilam ze on grzeczny i w ogole a dzis takie szopki robil:-0 i wtedy wstyd mi bylo:-D

zdrowka dla Zuzi:*
 
reklama
pyscek witaj

eve dobrze cie widziec. Wikunia sliczna i jaka juz dusza. szok.

co do piszczenia i krzykow to przerabiam to samo. Julka jak sie jej czegos nie pozwoli lub zabeizre zaczyna piszec krzyczec i albo rzuca sie na podloge albo podbiega i cos z nerwami przez placz gryzie a z braku laku gryzie sie w reke.
 
Do góry