reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

w Komunie szukaja pracy tymczasowej dla mnie, ale idzie im to jak krew z nosa. tez mysle ze jedynym rozwiazaniem jest "dogadac sie" z pracodawca. zobaczymy jak to bedzie. a przez to ze "wpadlam" nie czuje sie mniej odpowiedzialna niz inne. mam zamiar urodzic i zajac sie najlepiej jak umiem kruszynka, niezaleznie od tego jak teraz potocza sie moje losy. smierc z glodu mi nie grozi.
 
reklama
daffi
nie wiem ale napewno zadnej z opcji jakie podałaś bym nie wybrała..
jesli mąż by pracowal to jeszcze liczyłabym na pomoc rodziców...
no i państwa*choć to mało daje ale zawsze coś)
widzisz ja teraz zaszłam nawet w planowaną ciążę , a mąż musiał iść na socjal.. i nie mieliśmy środków do zycia a nawet rodziny żeby nam tu pomogła..
a jakoś daliśmy radę.. teraz mąż wraca do pray.. i bez żadnych oszustw czy tam podstępów się udało wytrzymac...

kama zgadzam się z Twoimi słowami,. mój zimą też łapał fuchy tylko

 
no widzisz moze nie kazdy ma tyle szczescia co ty.
mysle ze nie ma cod yskutowac wiecej.. kazdy ma inne wydatki...
nie jestem jedyna ktora ma ciezko.. bo do niedawna musialam zyc za 300zl przez caly meisiac i od tego czasu zaczely sie nasze kosmiczne dlugi ktore do dzis z nami sa...
kazdy wie co dla niego jest najlepsze..
ciekawe czy potrafilabys za tylke zyc.
gdzie same pampersy to juz 50zł chusteczki itp....
mleko dziecku tez tzreba kupic ubranko rowniez.. o sobie nie zapominajac...
 
daffi..
to ze u nas się zarabia w euro nie znaczy ze się nie wydaje w euro!

no i uwierz ze własnie w stosunku pieniądza do wydatków za tyle żyliśmy całą zime , gdzie sami musimy opłacić cały dom, auto , prąd , i wszystko...
no i pampersy też kupuję jakby nie było..
a jednak nie mam jakiegoś większego problemu..
odmówiliśmy sobie zimą tego na co sobie pozwalaliśmy do tej pory i jakoś żylismy....:tak:
 
daffi..
to ze u nas się zarabia w euro nie znaczy ze się nie wydaje w euro!

no i uwierz ze własnie w stosunku pieniądza do wydatków za tyle żyliśmy całą zime , gdzie sami musimy opłacić cały dom, auto , prąd , i wszystko...
no i pampersy też kupuję jakby nie było..
a jednak nie mam jakiegoś większego problemu..
odmówiliśmy sobie zimą tego na co sobie pozwalaliśmy do tej pory i jakoś żylismy....:tak:

no tak tylko za te 300zł co nam zostalo jak sie kupilo dla malej co ptzreba to zostawalo 200zł.... srednio 30 dni w miesiacu.. czyli moje 200zł dzileone 30 dni dawalo mi 6.66zł dziennie na strracenie... no chyba nie wyobarzasz sobie ze to wystarczy.. julka jadla mleko sztuczne wtedy wiec to juz kosztowalo 13zł co kilka dni teraz krowie wiec to jakies 2.50 .... a co ja na obiad mmam kupic za 4zł? chyba ziemniaki ze smietana...
tak logicznie rzecz ujmujac nie jestes w stanie przezyc za te pieniadze...
i juz raczej nie ma czego sobie odmowic..
zeby jednego miesiaca bylo wiecej nie placilismy za tv czy internet... a pozniej odsetki piekne nam przychodzily..
wyjscia nie bylo tzreba bylo szukac innego meiszkania i to jest cud ze sie w koncu udalo. place teraz jakies 550zl miesiecznie reszta jest dla ans i teraz mozemy jakso zyc.. chco latwo nei jest bo caly czas placimy dlugi i zostaje nam nie wiele to jednak wiecej niz wczesniej.. i jak w takiej sytuacji nagle pojawia sie dziecko to tzreba sie ratowac.
nikt na ciebie nie spojrzy... szef nie przyjdzie i nie powie a kochana za ladne oczy i za to jak ciezko masz w zyciu bede dawal ci pieniadze za darmo co miesiac.
ale ty wiesz swoje a ja swoje... nie ma sensu tego ciagnac.
 
YYyyyy laski spokojnie, bo wkoncu wyjdzie kłutnia z tego.... :dry:

Ja nie planowałam pierwszego i drugego dziecka. Trzecie zaplanowal mąż :-p :-) on tylko parcuje i zarabia, w tym mies mielismy 1000zl wyplaty z czego zostalo z niej juz mi 10zl... ;] rachunki itd, itp... dlugi które splacamy powoli, inne nie... jakos dajemy rade.... jak tylko bede mogla to ide do pracy... ale u mnie znow odchodzi wynajem, woda, scieki.... prąd powoli spłacamy moim rodzicom bo im wisimy 700zl znów....:dry:


Ehhhhh... za oknem super! bylismy na dworze, mlody spal 1,5h. Teraz dzieciaki przyszly bo kanapki chcieli, a Mikusiowi zrobilam Fisiel i wcinal jak niewiem;-)
Mam nadzieje ze jutro nie bedzie jednak tak zimno......;-)
 
Kamcia wiesz u Nas jest trochę drożej jak nie patrzeć...

Paczka pampków kosztuje 50 zł dwie paczki idą na miesiąc to już 100 zł
4pak chusteczek ok 20 zł
Mleko modf. ok 15 zł x4 = 60 zł
Kaszki ok 25 zł
A przecież jeszcze jakieś miesko warzywa owoce, ubranka.

To samo dziecko 300 zł miesięcznie pożera, a gdzie rodzice?

Nie da się za tyle w PL przeżyć.


E:

Ja tam się nie kłócę nic złego nie napisałam :-p
 
Ostatnia edycja:
kaamaa ;-) dokładnie dobrze wyliczasz:-) bosze.... ja sie ciesze ze miki jest na piersi teraz w naszym trudnym okresie.... kupuje mu mleko Gerber i pije je tylko raz dziennie jak narazie... Pampersy to jedna paczka na miesiac starcza.... ale kupuje drozsze Pampersa ;]
No i tesciową mam złota, bo ona nam zazwyczaj za mieso placi od wójka a brata swego..... no i wogóle nam duuuuzo pomaga finansowo.... ehhh
 
Kamcia wiesz u Nas jest trochę drożej jak nie patrzeć...

Paczka pampków kosztuje 50 zł dwie paczki idą na miesiąc to już 100 zł
4pak chusteczek ok 20 zł
Mleko modf. ok 15 zł x4 = 60 zł
Kaszki ok 25 zł
A przecież jeszcze jakieś miesko warzywa owoce, ubranka.

To samo dziecko 300 zł miesięcznie pożera, a gdzie rodzice?

Nie da się za tyle w PL przeżyć.


E:

Ja tam się nie kłócę nic złego nie napisałam :-p

ja tez się nie kłócę.. tylko wyraziłam swoja opinię;-)

kamcioa no tak niby w pl drozej..
ja za pampki 20e płacę , za chusteczki za 4 paczki ok 12e(jesli nie sa w promocji)
za mleko 15e
ale w pl ma się jeszcze rodziców , dziadków.. zawsze czasem ktoś groszem rzuci...
a tu jest się zdanym tylko na siebie , co jest wg mnie trudniejsze.. bo nie można dopuścić żeby nie było nic! bo nikt nie pomoże.. a właśnie w pl nawet od rodzicow ciotek można pozyczyć... i jak braknie to i tak się coś wykombinuje...;-)
 
reklama
Eliza 70 sztuk Ci starcza na miesiąc :szok: to dwa pampersy dziennie, jak Julka była w wieku Mikiego to mi 70szt na dwa tygodnie starczało....

Fajnie że teściowa Wam pomaga, nasza to czasami jajek i ziemniaków da.

A moja mama wystarczająco Nam przy remoncie pomogła, więc nawet jak potrzebowałam to nie prosiłam.

Ale odpukać w miarę radzimy sobie sami, wiadomo raz na wozie raz pod wozem.



Kamcia a widzisz ja mam taki głupi charakter, że nie powiem komuś żeby pożyczył, bo wychodzę z założenia że nie po to się wyprowadziłam młodo z domu żeby teraz ktoś na mnie łożył...
I czasami gorzko żałowałam że nie potrafiłam w prost powiedzieć...
 
Ostatnia edycja:
Do góry