reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Eliza ja tez mam lenia ... taki dzień :p
Martyna a nie chcecie poczekac az skończysz te 18 lat???? Ja nie nawidze fałszywych osób które za placami obgadują a nie maja odwagi popatrzec w oczy i powiedziec to samo.... znam nie jedna taka osobe niestety.....
Kama ale mój Kuba tez w nocy często pije... kolacje je obfita a jednak w nocy wstaje głodny...
 
reklama
themartynka Kama ma rację. Nie przejmować się głupotami. Każde dziecko ma swój tok dojrzewania. Z tym mlekiem to dziewczyny mają rację, spróbuj jej dawać coś innego na kolację żeby przetrzymała na jednej butli w nocy. I wam będzie lżej i małej też bo w nocy jeść też nie za dobrze. Tak myślę ;)
 
Eliza, Patrycja ja dzisiaj jakoś lepiej się czuję i za chwilę idę obierać ziemniaki na obiad.

Moja mama z tatą pojechali z moim bratankiem do lekarza. Opiekujemy się nim od czasu do czasu jak młodzi mają pracę i nie ma kto z nim siedzieć. Kurcze akurat coś się zaczęło dziać bo markotny był od rana. Nie chciał jeść. Pić też nie bardzo. Miał temperaturę 37.5. Wiem, że to nie dużo ale on przy takiej potrafi dostawać drgawki i odpływać :-( A może mu się tak dziać do 7r.ż
 
Lolkak hahahaha ale mnie rozsmieszylas wspominajac o tym weglu... :-D wariatka:-p
Co do tegoczy wszystko zrobione to nieee, musze odkurzyc tylko :-p
 
pogadam z lekarzem co moge jej jeszcze dawac... aby w nocy ne wstawała tak czesto... 26 dzien przed tym jak gabi miała sie urodzic robili mi usg na którym wyszło ze bedzie moze wazyc 3 600 a co sie okazało 27 po południu gabi wazyła 4030g ale tez trzeba uwage zwrucic ze urodziła sie 2 tyg po terminie .. miałam termin na 12 grudnia a urodziła sie 27 grudnia .:)
 
Lolkak jeszcze w sumie nic nie wyjasnione zostało bo nie poszli wczoraj do niego..... ale co sie odwlecze to nie uciecze... wegla tak i tak juz nie odzyskamy niestety..... ale winny poniesie konsekwencje... Ale pilnujemy sobie węgla teraz....
Eliza ja sobie puściłam nieco głośniej muzyke i sprzatam :):)
 
Noom ja tez pusciłam nieco głosniej muzyczke i sprzatam powoli... a zaraz musze isc do sklepu po ziemniaki... i cebulke bo bede placki robiła ziemniaczanie .. przy okazji pujde z mała na spacer chodz najpierw zobacze czy jest bardzo zimno...
noomm nie jest tak zimno chociarz na pół godzinki z nia wyjde a u was jak jest z tymi spacerami ile razy w cigu dnia wychodzicie na dwór a czy wasze pociechy chodza juz na saneczki ( chodzi mi o dzieci w wieku gabuni...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry