reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
Ech... Drzemałam 2 godziny i dalej czuję się jakbym dostała czymś ciężkim w głowę. Wszystko mnie drażni :-(
Zjadłam na obiad zupkę ziemniaczaną. Na jakieś 20 min przeszło ale znowu czuję się tak samo a nawet gorzej.
Jeszcze z K rozmawiałam. No i dał aluzję "na jaja" żebym przyjechała. A ja oczywiście na poważnie to wzięłam pierwsze. I mi przykro się zrobiło bo chciałabym a nie mogę. 55km pociągiem i busem jechać. Do tego pogoda beznadziejna. I bałabym się jechać już teraz. Poprosił żebym nie brała tego do siebie bo żartował ale ja dzisiaj nie wyrabiam i normalnie mi się ryczeć chce...

Ooo już mi łzy same płyną...
 
Daffi -no to gratki
Ixi- napisz później jak wizyta.

A mój dziś ma apetycior. Niedawno wstał i doczepił się do kopytek. A teraz je kiełbaski. Wieczorem może zje troche zupy -bo teraz wolał kiełbaskę.
 
Olaboga..... ile mialam nadrabiania :dry:

Yyyyyy juz nie pamietam co mialam odpisywac ze starszych stron:-p
Daffi gratulacje dla bratowej :tak:
ixi czekamy a wiesci od gina :-)
a przypomnialo mi sie Femme slicznie wygladasz choc dla mnie to w ciemnych wloskach ci najlepiej:-p



A wiecie co, mój szkrab mnie zadziwia! Ostatnio juz staje ładnie przy meblach itd, tz jak sie go postawi, albo jak zlapie za reke to sie podnosi sam, a dzisiaj zlapal mnie za reke i zaczol kroczki stawiac! :-D jak mu sie to spodobalo! :-D dwa razy obszedl pokój tak trzymajac mnie za dwie rece a potem złapałam go tak pod paszkami, a potem ja go usadzilam bo to za duzo jak na takiego szkraba, choc mu sie to nie spodobalo ;-) Skubaniec mój no... :-)
 
eliza gratulacjie dla Mikiego:)
moj alan jak mial ok 6 -7 mies to sam stawal przy meblach i lazil przy nich:-) najpierw zaczal w lozeczku:D
 
Kamcia to ja nie wiem jak ona Ci się w tym brzuchu zmieściła:-p:-p
trzymała się kręgosłupa:-D
Eliza_eM sliczny ten Twój MIki.. no i super że już staje:tak:
kaamaa ja Ci powiem co do basenu , że z moją chodziłam na basen od 5 miesiąca życia , no i mieliśmy normalnie w przebieralni przebierak , tam ją przebierałam , a teraz siedzi sonbie na szafce i ją przebieram normalnie a pampka na stojąco:tak:
trinaa zdrówka życzę
femme super masz teraz włoski
a zaproszenie to tak , ode mne:-D
zapomniałam napisaC na nk
chciałaś zobaczyć jak wyglądam a sie akurat natknęłam jak komuś komenta pisałaś i zaprosiłam:-p
Chérie slicznie małemu Danielkowi po obcięciu:tak:
Daffi garauluję bratowej :happy:
Vegas ale masz małego głodomorka.. hihi a taka niepozorna:-p
umi no nie mów że nie lubisz gotować...
ja lubię a wręcz uwielbiam gotować , piec,... i wymyślać jakies nowe potrawy:tak:
ixi powodzenia u gina :tak:

a jeśli chodzi o nas i lekarza to wybierzemy się do pl lekarza , tylko trzeba się telefonicznie umówić...
wiedziałam ze tyle czekania bedzie na marne bo powiedza mi ze nic jej nie jest i że to samo przejdzie:baffled:
ynhhh masakra
no nic ja narazie zmykam bo po spacerku od razu wskoczyłam na BB hehe
bęe wiecxzorkiem teraz trochę idę pobawić się z małą:tak:
 
Olaboga..... ile mialam nadrabiania :dry:

Yyyyyy juz nie pamietam co mialam odpisywac ze starszych stron:-p
Daffi gratulacje dla bratowej :tak:
ixi czekamy a wiesci od gina :-)
a przypomnialo mi sie Femme slicznie wygladasz choc dla mnie to w ciemnych wloskach ci najlepiej:-p



A wiecie co, mój szkrab mnie zadziwia! Ostatnio juz staje ładnie przy meblach itd, tz jak sie go postawi, albo jak zlapie za reke to sie podnosi sam, a dzisiaj zlapal mnie za reke i zaczol kroczki stawiac! :-D jak mu sie to spodobalo! :-D dwa razy obszedl pokój tak trzymajac mnie za dwie rece a potem złapałam go tak pod paszkami, a potem ja go usadzilam bo to za duzo jak na takiego szkraba, choc mu sie to nie spodobalo ;-) Skubaniec mój no... :-)
super:) Moja Perła zaczęła tak w lipcu, czyli jak miała 7 miesięcy, ale ona tak to lubiła, że potrafiła tak przejśc połowę spaceru:D ale za to raczkowac zaczęła dopiero w 10m:D
 
Daffi gratulacje dla bratowej :-):tak:

kiniorek a dlaczego Wy nie mieszkacie razem? jak to możliwe, że małżeństwo mieszka osobno?

Eliza gratuluję postępów u Mikiego. Niedługo sam Ci zacznie pewnie chodzić ;-)

Kamcia oby polski lekarz okazał się bardziej kompetentny :tak:


Dzisiaj z Zuzą bawiłyśmy się w chowanego i ciągle kazała mi się chować do szafy albo za fotele :-p i mówiła "szukaj" tzn coś w tym stylu, nie aż tak wyraźnie, ale można było zrozumieć o co chodzi :tak:
Teraz już śpi, była chyba bardzo zmęczona, bo jak ją położyłam to zaczęła się drzeć, rzucała misiem a po chwili zasnęła. Ze zmęczenia chyba ciężko było jej aż zasnąć :-p
 
reklama
aneta twoja mala teraz zasypia szybciej od Alana:-D ten lezy i sie wierci...

Ja wzialam antybiotyk mam nadzieje ze pomoze.

W ogole gin chcial dac mnie do szpitala no ale powiedzialm ze nie ma takiej opcji:) chyba maja pustki na oddziale ginekologicznym:)
 
Do góry