reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Vegas to może powiedz mamie jak się wtedy czułaś jak Ci to powiedziała, może w końcu przeprosi!
Mi tu nikt nie przeszkadza, z nikim się nie kłócę, no ale i tak wolałabym mieszkać sama z mężem i córką ;-)
 
reklama
anetka551 zawsze lepiej przynajmniej nikt nie będzie marudził i w ogole :) Tylko ile to kasy idzie, żeby to wszystko urządzić.. koszmar...
 
gosdia no pewnie tak, ale masz świadomość, że już w pełni samodzielna jesteś, a nie tak jak my :dry: w ogóle w jednym pokoju w 3 osoby to męczarnia jest :sorry2:
 
Vegas to może powiedz mamie jak się wtedy czułaś jak Ci to powiedziała, może w końcu przeprosi!
Mi tu nikt nie przeszkadza, z nikim się nie kłócę, no ale i tak wolałabym mieszkać sama z mężem i córką ;-)
Kochana my też wolimy sami, nie ma to jak 100% prywatnośc, intymnośc. Ja poza tym chcę byc Panią Domu we własnym mieszkanku a teraz wiadomo, mimo, że najgorzej nie jest to jednak nie czujemy się tak całkiem na luzie. Z rok i będzie mam nadzieję własne mieszkanko:)
 
kamaaa w tej ciąży to na zgagę nie narzekam.. jak mam raz na jakiś czas to się nawet ciesze
bo jakbym miała tak jak w pierwszej ciąży to bym się załamała...:dry:
od 3 miesiąca dzień w dzięń po wszystkim bez wyjątków...
i to praktycznie calusi dzień , wystarczyło ze się szybciej poruszę:no: masakra
a teraz jak mnie przy końcówce łapie i to z wiadomych powodów to mi tam zwisa;-)


aj zaraz bedę miała placuszki ziemniaczane na kolacyjke z maslaneczką...
mniami... mąż mi robi bo mi się nigdy nie chce ziemniaków trzeć:-p:-D
 
Vegas no właśnie my też nie mamy pełnej swobody, choćby pod tym względem, że Zuzia ma łóżko metr od nas i nie mamy prywatności :dry: tym bardziej, że ona jak się budzi to wstaje i od razu do nas biegnie i po prostu nie czuję się swobodnie.. :sorry2:
 
Ej uspokójcie sie bo nie nadążam:-D\

Vegas ja bym zrobiła jak anetka radzi
femme eh ale K. jest na pewno dobry w czyms zupełnie innym:-p
gosdia spokojnie tydzien dwa i wszystko opanujesz. Mieszkanie bez rodziców nie jest takie ciezkie
Kaamaa zapomniałam o tobie haha to ci dałam całkiem inne województwo nie wiem czemu tak skojarzyłam

edit
Kamcia
ja na placuszki to ziemniaki do kubka mikusjacego dawałam i nie musiałąm trzec. Ale kubek mi sie popsuł, stary rupiec... w sumie starszy niz ja... takie gówienko sie zepsuło i nie produkuja juz tego:-(. Nienawidze trzec ziemniaków:/
 
Ostatnia edycja:
No my w sumie będziemy mieć tak, że Damiana rodzice mają taki dom że hmm... piwnica jest mieszkalna ... Jest osobne wejście, kuchnia, łazienka i mamy dwa pokoje. Jesteśmy w sumie od nich odgrodzeni .. tylko ogródek wspólny. Ale on ma rodziców bezproblemowych. A tak to chcemy oszczedzać no i trzeba zasuwać na jakiś kredyt i mieć swojego prawdziwego ;) Jak na początek to i tak mamy nieźle...
 
reklama
a ja się zamartwiam znowu. @ brak, strasznie mi niedobrze, zwłaszcza po wodzie i czipsach, cyce to mi wykorkują zaraz. Trzymajcie Laski kciuki bym @ dostała.. nie czas na drugie bobo.. poza tym kto widział aby tabletki tak nawaliły!!

Gosdia rozumiem, moja koleżanka z rodziną też tak mieszkali jak Wy zamierzacie. Mieli nawet dużo miejsca choc dziecko było z rodzicami (wspólny pokój), na początek dobre, ale jak dziecko ma parę lat to tak dziwnie..
 
Ostatnia edycja:
Do góry