reklama
femme fatal
Mama Ninki :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2008
- Postów
- 9 923
KAAMAA - mój manualnie się raczej do niczego nie nadaje niestety nie umiał tego zrobić...
Vegas
Mama Martynki i Zosi :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2010
- Postów
- 8 164
Kochana my też wolimy sami, nie ma to jak 100% prywatnośc, intymnośc. Ja poza tym chcę byc Panią Domu we własnym mieszkanku a teraz wiadomo, mimo, że najgorzej nie jest to jednak nie czujemy się tak całkiem na luzie. Z rok i będzie mam nadzieję własne mieszkankoVegas to może powiedz mamie jak się wtedy czułaś jak Ci to powiedziała, może w końcu przeprosi!
Mi tu nikt nie przeszkadza, z nikim się nie kłócę, no ale i tak wolałabym mieszkać sama z mężem i córką ;-)
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
kamaaa w tej ciąży to na zgagę nie narzekam.. jak mam raz na jakiś czas to się nawet ciesze
bo jakbym miała tak jak w pierwszej ciąży to bym się załamała...
od 3 miesiąca dzień w dzięń po wszystkim bez wyjątków...
i to praktycznie calusi dzień , wystarczyło ze się szybciej poruszę masakra
a teraz jak mnie przy końcówce łapie i to z wiadomych powodów to mi tam zwisa;-)
aj zaraz bedę miała placuszki ziemniaczane na kolacyjke z maslaneczką...
mniami... mąż mi robi bo mi się nigdy nie chce ziemniaków trzeć
bo jakbym miała tak jak w pierwszej ciąży to bym się załamała...
od 3 miesiąca dzień w dzięń po wszystkim bez wyjątków...
i to praktycznie calusi dzień , wystarczyło ze się szybciej poruszę masakra
a teraz jak mnie przy końcówce łapie i to z wiadomych powodów to mi tam zwisa;-)
aj zaraz bedę miała placuszki ziemniaczane na kolacyjke z maslaneczką...
mniami... mąż mi robi bo mi się nigdy nie chce ziemniaków trzeć
.Aneta.
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Wrzesień 2008
- Postów
- 7 913
Vegas no właśnie my też nie mamy pełnej swobody, choćby pod tym względem, że Zuzia ma łóżko metr od nas i nie mamy prywatności tym bardziej, że ona jak się budzi to wstaje i od razu do nas biegnie i po prostu nie czuję się swobodnie..
umi2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2008
- Postów
- 15 034
Ej uspokójcie sie bo nie nadążam\
Vegas ja bym zrobiła jak anetka radzi
femme eh ale K. jest na pewno dobry w czyms zupełnie innym
gosdia spokojnie tydzien dwa i wszystko opanujesz. Mieszkanie bez rodziców nie jest takie ciezkie
Kaamaa zapomniałam o tobie haha to ci dałam całkiem inne województwo nie wiem czemu tak skojarzyłam
edit
Kamcia ja na placuszki to ziemniaki do kubka mikusjacego dawałam i nie musiałąm trzec. Ale kubek mi sie popsuł, stary rupiec... w sumie starszy niz ja... takie gówienko sie zepsuło i nie produkuja juz tego:-(. Nienawidze trzec ziemniaków:/
Vegas ja bym zrobiła jak anetka radzi
femme eh ale K. jest na pewno dobry w czyms zupełnie innym
gosdia spokojnie tydzien dwa i wszystko opanujesz. Mieszkanie bez rodziców nie jest takie ciezkie
Kaamaa zapomniałam o tobie haha to ci dałam całkiem inne województwo nie wiem czemu tak skojarzyłam
edit
Kamcia ja na placuszki to ziemniaki do kubka mikusjacego dawałam i nie musiałąm trzec. Ale kubek mi sie popsuł, stary rupiec... w sumie starszy niz ja... takie gówienko sie zepsuło i nie produkuja juz tego:-(. Nienawidze trzec ziemniaków:/
Ostatnia edycja:
No my w sumie będziemy mieć tak, że Damiana rodzice mają taki dom że hmm... piwnica jest mieszkalna ... Jest osobne wejście, kuchnia, łazienka i mamy dwa pokoje. Jesteśmy w sumie od nich odgrodzeni .. tylko ogródek wspólny. Ale on ma rodziców bezproblemowych. A tak to chcemy oszczedzać no i trzeba zasuwać na jakiś kredyt i mieć swojego prawdziwego Jak na początek to i tak mamy nieźle...
reklama
Vegas
Mama Martynki i Zosi :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2010
- Postów
- 8 164
a ja się zamartwiam znowu. @ brak, strasznie mi niedobrze, zwłaszcza po wodzie i czipsach, cyce to mi wykorkują zaraz. Trzymajcie Laski kciuki bym @ dostała.. nie czas na drugie bobo.. poza tym kto widział aby tabletki tak nawaliły!!
Gosdia rozumiem, moja koleżanka z rodziną też tak mieszkali jak Wy zamierzacie. Mieli nawet dużo miejsca choc dziecko było z rodzicami (wspólny pokój), na początek dobre, ale jak dziecko ma parę lat to tak dziwnie..
Gosdia rozumiem, moja koleżanka z rodziną też tak mieszkali jak Wy zamierzacie. Mieli nawet dużo miejsca choc dziecko było z rodzicami (wspólny pokój), na początek dobre, ale jak dziecko ma parę lat to tak dziwnie..
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 320 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 247 tys
Podziel się: