reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Vegas to może powiedz mamie jak się wtedy czułaś jak Ci to powiedziała, może w końcu przeprosi!
Mi tu nikt nie przeszkadza, z nikim się nie kłócę, no ale i tak wolałabym mieszkać sama z mężem i córką ;-)
 
reklama
anetka551 zawsze lepiej przynajmniej nikt nie będzie marudził i w ogole :) Tylko ile to kasy idzie, żeby to wszystko urządzić.. koszmar...
 
gosdia no pewnie tak, ale masz świadomość, że już w pełni samodzielna jesteś, a nie tak jak my :dry: w ogóle w jednym pokoju w 3 osoby to męczarnia jest :sorry2:
 
Vegas to może powiedz mamie jak się wtedy czułaś jak Ci to powiedziała, może w końcu przeprosi!
Mi tu nikt nie przeszkadza, z nikim się nie kłócę, no ale i tak wolałabym mieszkać sama z mężem i córką ;-)
Kochana my też wolimy sami, nie ma to jak 100% prywatnośc, intymnośc. Ja poza tym chcę byc Panią Domu we własnym mieszkanku a teraz wiadomo, mimo, że najgorzej nie jest to jednak nie czujemy się tak całkiem na luzie. Z rok i będzie mam nadzieję własne mieszkanko:)
 
kamaaa w tej ciąży to na zgagę nie narzekam.. jak mam raz na jakiś czas to się nawet ciesze
bo jakbym miała tak jak w pierwszej ciąży to bym się załamała...:dry:
od 3 miesiąca dzień w dzięń po wszystkim bez wyjątków...
i to praktycznie calusi dzień , wystarczyło ze się szybciej poruszę:no: masakra
a teraz jak mnie przy końcówce łapie i to z wiadomych powodów to mi tam zwisa;-)


aj zaraz bedę miała placuszki ziemniaczane na kolacyjke z maslaneczką...
mniami... mąż mi robi bo mi się nigdy nie chce ziemniaków trzeć:-p:-D
 
Vegas no właśnie my też nie mamy pełnej swobody, choćby pod tym względem, że Zuzia ma łóżko metr od nas i nie mamy prywatności :dry: tym bardziej, że ona jak się budzi to wstaje i od razu do nas biegnie i po prostu nie czuję się swobodnie.. :sorry2:
 
Ej uspokójcie sie bo nie nadążam:-D\

Vegas ja bym zrobiła jak anetka radzi
femme eh ale K. jest na pewno dobry w czyms zupełnie innym:-p
gosdia spokojnie tydzien dwa i wszystko opanujesz. Mieszkanie bez rodziców nie jest takie ciezkie
Kaamaa zapomniałam o tobie haha to ci dałam całkiem inne województwo nie wiem czemu tak skojarzyłam

edit
Kamcia
ja na placuszki to ziemniaki do kubka mikusjacego dawałam i nie musiałąm trzec. Ale kubek mi sie popsuł, stary rupiec... w sumie starszy niz ja... takie gówienko sie zepsuło i nie produkuja juz tego:-(. Nienawidze trzec ziemniaków:/
 
Ostatnia edycja:
No my w sumie będziemy mieć tak, że Damiana rodzice mają taki dom że hmm... piwnica jest mieszkalna ... Jest osobne wejście, kuchnia, łazienka i mamy dwa pokoje. Jesteśmy w sumie od nich odgrodzeni .. tylko ogródek wspólny. Ale on ma rodziców bezproblemowych. A tak to chcemy oszczedzać no i trzeba zasuwać na jakiś kredyt i mieć swojego prawdziwego ;) Jak na początek to i tak mamy nieźle...
 
reklama
a ja się zamartwiam znowu. @ brak, strasznie mi niedobrze, zwłaszcza po wodzie i czipsach, cyce to mi wykorkują zaraz. Trzymajcie Laski kciuki bym @ dostała.. nie czas na drugie bobo.. poza tym kto widział aby tabletki tak nawaliły!!

Gosdia rozumiem, moja koleżanka z rodziną też tak mieszkali jak Wy zamierzacie. Mieli nawet dużo miejsca choc dziecko było z rodzicami (wspólny pokój), na początek dobre, ale jak dziecko ma parę lat to tak dziwnie..
 
Ostatnia edycja:
Do góry