Ja też miałam CC
jak dla mnie tragedia
Koniczynka jakby co to w empiku są bardzo fajne naklejki takie na ścianę
my mamy z pszczółkami i kwiatkami i kosztują tylko 5 zł
;-)
W mojej biedronce oczywiście nie było...
A te z empiku nie zejdą mi razem ze ścianą?
Moja siostrzenica kiedyś uwielbiała się kąpać, a od kilku miesięcy trzeba ją przymuszać do mycia i zupełnie nie wiadomo dlaczego
Ma teraz 2 lata.
Też miałam cc i w miarę szybko doszłam do siebie, choć przez tydzień w szpitalu strasznie mnie bolała rana w okolicy węzełka przy wstawaniu i wchodzeniu do łóżka i chodziła przygarbiona
Dla mnie najgorsze było to, że miałam znieczulenie ogólne i zobaczyłam małą dopiero ponad 11h od porodu:-(
kaamaa Też nie raz słyszałam od P. wymówkę, że się dzieckiem zajmował i dlatego czegoś nie zrobił
A pytanie "co na obiad?" zawsze mnie denerwuje. Chyba się nie nadaję na kurę domową
Ostatnio zrobiłam bunt i od dwóch dni P. sam sobie gotuje obiady;-) tzn. zrobił spaghetti na 2 dni, bo nic innego nie potrafi
My walentynek pewnie nie będziemy obchodzić, nawet umknęła nam nasza 8
rocznica, bo mieliśmy gdzieś na obiad wyjść, ale mieliśmy niespodziewane baardzo duże wydatki i zrezygnowaliśmy z wyjścia. Teraz pewnie też skończy się na buziakach z gratulacjami, że ze sobą wytrzymujemy
Zwłaszcza, że od 7.30 do 20 mam zajęcia
Przeważnie walentynki i rocznice są u nas bez prezentów: za to gdzieś razem wychodzimy, przygotowuję jakąś dobrą kolację z winkiem, przy świecach, ubieram jakieś "fajne" ciuszki...
kamcia trzymam kciuki za wyniki
elizka brutalną masz córę
Jak tam kupkowe sprawy Mikiego?