Daff ooo ja myslałam ze tylko ja na koncu wszystko dostaje
ostatnio elizka gre dostała prawie tydzien wczesniej niz ja
no ale moja poczta jest wybitna:/
kaamaa z jednego to ja bym sobiebie zrobic przepaske na biodra i to jesli bym gdzies sznurek znalazła
Vegas ja ci powiem że twoja mama parszywie wykorzystuje fakt adopcji... wiesz jesli ona potrafi tak manipulować uczuciami jakimi powinna cie darzyć to ja szczerze mówiac nie dziwie sie twojej baci... jedna warta drugiej... Nie wyobrażam sobie zeby moja mama cos takiego powiedziała, nigdy... Twoja mama powinna iść doporzadnego psychologa i to mówie całkiem na serio i nie zgryźliwie. Manipuluje osobą dorosłą, nie potrafi radzic sobie z własnymi emocjami, gra na uczuciach, nie potrafi poradzic sobie z porażką, śledzi cię... Kiedyś myslałam że jest po prostu o ciebie zazdrosna bo zawsze byłas tylko jej, ale teraz widzę że ona nie uważa cie za córkę ale za rzecz na baterie, takiego robota któremu karze sie tańczyć i on ma tanczyć. Na twoim miejscu zapytałabym sie czy decydujac sie na adopcje wiedziała ze bierze dziecko, które stanie sie dorosłym i odpowiedzialnym człowiekiem z własnym zdaniem a nie marionetką. Jesli Bo mnie sie wydaje ze ona powinna uda sie raczej do sklepu z zabawkami po jakąś lakę z którą mogłaby robic co chce.
edit: poza tym relacje Babcia wnuczka powinny być waszą sprawą ona jedynie może wyrazić swoje zdanie na dany temat, nie można wymagać od człowieka żeby sie uśmiechał gdy go depczą i lekceważą