reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

co do Ixi to skurcze ustały pisała jakoś o 10 ale miała rozwarcie na 3cm bała sie że ją do domu odeślą ale ja uspokoiłam, dostanie zastrzyk z nospy i bo szyjka jeszcze ni taka miękka i może coś ruszyć bóle krzyżowe słabe ale mają się zwiększyć

napisałam jej że do jutra urodzi na pewno ;D

bedzie dobrze na pewno juz blizej niz dalej:):p wspolczuje jej tylko skurczow krzyzowych...tez mialam i wylam na caly oddzial!
 
reklama
hej, nie wiem niebawem..... narazie tkwie w oczekiwaniu na postepy!:) ale mam nadzieje ze sie wybiore kiedys do londynu to sie spotkamy:) (albo ty do leicester):p:p

hehe, no mam taka nadzieje ;)
szkoda,ze nie do Londynu sie przenosisz ;( hehe

z nowosci - powiem Wam, ze spotkalam sie z ojcem biologicznym (z A. ) Kornelcii ...


ogolnie przyjechal do Londynu i z kolega wynajmuja pokoj ;) i pracuje tutaj juz ... bo kolega mu zalatwil

powiem Wam, ze pojechalismy tam gdzie on mieszka teraz...
mielismy w parku posiedziec i pogadac, ale stwierdizlismy, ze w parku nie bedziemy siedziec, bo i tak to bedzie krotko, bo M. mojej mamy musial i tak podjechac na chwilke do swojej pracy...

wiec wzielismy A. nad morze (od razu go uprzedzilam, zeby sobie nie wyobrazal, ze tak zawsze bedzie!
pala.gif
)

szczerze jak do niego podeszlam - to mi troche serce pod gardlo podeszlo... nie wiem czemu ;/

on chcial mnie przytulic - ja sie nie zgodzilam
brzydal.gif
powiedzial, ze sie stresuje... a ja do niego, ze narobil bigosu to teraz bedzie go jadl...
pala.gif
mad.gif


przepraszal mnie przez caly ten czas (bylismy praktycznie ze soba cala niedziele od godziny 10 rano do prawie 20 wieczorem )
przepraszal tez moja mame i w ogole... przykro mu bylo
skruche na pewno mial...

kupil dla niuni krzeselko grajace i dal mi kase na nia...

byl nia zachwycony
icon29.gif
i wpatrzony w nia jak w obrazek...
normalnie identycznie szczerze mowiac wygladaja... (mam zdjecie, ale takie z daleka - szkoda,ze z bliska nie zrobilam, to bym Wam pokazala - maja identyczne oczyska
rolleyes.gif
)

ciagle chcial pchac wozek lub brac ja na rece...
no i przepraszal mnie co chwile (troche mnie to meczylo)

coz... zobaczymy jak bedzie dalej (moze to chwilowe)
confused.gif

nadziei nie chce sobie robic

to troche trudna sytuacja teraz
2mur.gif

z reszta od razu nie bede do A. biec i lapac go i z nim byc, bo jakies konsekwencje musi poniesc, z reszta nawet jak sie zmienil/ zmieni nie wiem jak bedzie...
1_nie.gif



no i wstawiam zdjecia malutkiej - i przedostatnie zdjecie - A. z Kornela
wink.gif
 

Załączniki

  • DSC00235.jpg
    DSC00235.jpg
    24,9 KB · Wyświetleń: 30
  • DSC00238.jpg
    DSC00238.jpg
    27,3 KB · Wyświetleń: 32
  • DSC00240.jpg
    DSC00240.jpg
    23,7 KB · Wyświetleń: 29
  • DSC00242.jpg
    DSC00242.jpg
    23,2 KB · Wyświetleń: 30
Ostatnio edytowane przez moderatora:
KINGUSIA- oby rzeczywiscie walil skruche szczerze. i zeby mu sie odwidzialo po jakims czasie. dajcie sobie czas, bo moze miec slomiany zapal.... nie znam go i nie chce oceniac, ale wiesz jak to z faceami bywa...:/
 
KINGUSIA- oby rzeczywiscie walil skruche szczerze. i zeby mu sie odwidzialo po jakims czasie. dajcie sobie czas, bo moze miec slomiany zapal.... nie znam go i nie chce oceniac, ale wiesz jak to z faceami bywa...:/

wiem, wiem...
trzeba czasu, ja tez od razu nie polece do niego , bo troszke siedzi tych gorszych sytuacji w mojej glowie, gdy go nie bylo, jak go potrzebowalam...
 
reklama
Hej my po drzemce zaraz zupke bedziemy jeść.... Kingusia fajnie że sie odezwałaś.... malutka jest przesłodka :):):)
A co do A to tak jak kasiuch pisała poczekaj sprawdź czy to aby nie chwilowe.... jak sie stara to niech sie stara bardziej... w końcu musi Ci wynagrodzić ten czas kiedy byłas sama.... Tobie i małej... :):):)

IXI trzymamy kciuki.......
 
Do góry