reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

paulqa24 widze ze nie bardzo lubisz swoja tesciowa.. na pocieszenie mam to samo ;) z mies temu sie tak pozarlam ze swoja ze wkoncu wygarnelam jej wszytko wyproadzilsimy sie i teraz mam taki spokoj jak w niebie :) nikt mi sie w nic nie wtraca :) tez mowila ze kupi to to to ale szczerze? nie chce ani grosza od tej pani ;)
 
reklama
Nicky tak naprawdę to była spoko babka, ale tak jak mój A. zaczął mówić o wyprowadzce to jego matka zrobiła się straszna... i zaczęłam się czuć w ich domu jak intruz :/
 
paulqa uwierz mi ze moja tez byla spoko kiedys :) i jaka szczesliwa jjak sie dowiedziala o ciazy tylko ze ona juz zaplanoala co i jak bedzie z naszym dzieckiem wiec juz nie moglam wytrzymac no ile mozna to mozna i mowilam ze troche mozemy pomieszkac z nia a pozniej chcemy isc na soje bo jednak jestesmy mlodzi i kazdy ma jakies inne poglady to jest normalne a ona ze nie bo mamy byc z dzieckiem tam.! no chwila ale nikt mi nie bedzie mowil co jak i kiedy mam robic! i wybuchnela wojna! ale dobrze bo teraz nie jetem klebkiem nerwow i wszystko sie zmienilo:)
 
paulqa uwierz mi ze moja tez byla spoko kiedys :) i jaka szczesliwa jjak sie dowiedziala o ciazy tylko ze ona juz zaplanoala co i jak bedzie z naszym dzieckiem wiec juz nie moglam wytrzymac no ile mozna to mozna i mowilam ze troche mozemy pomieszkac z nia a pozniej chcemy isc na soje bo jednak jestesmy mlodzi i kazdy ma jakies inne poglady to jest normalne a ona ze nie bo mamy byc z dzieckiem tam.! no chwila ale nikt mi nie bedzie mowil co jak i kiedy mam robic! i wybuchnela wojna! ale dobrze bo teraz nie jetem klebkiem nerwow i wszystko sie zmienilo:)

ooooo dokładnie :D ja nawet nie miałam szans kupić żadnych ubranek bo jak byłam w 3/4 miesiącu to ona juz nakupowała :/ ja chyba tylko ze 150 zł wydałam na ciuszki i to w późniejszym okresie ciąży, bo jednak 3/4miesiąc to dla mnie za wcześnie stanowczo. Więc planowałam zakupy na co najmniej 6 miesiąc ale już nie wiele miałam do kupienia bo ta prukwa zabrała mi całą tą przyjemność już wcześniej... A teraz mi mówi że jak to ja chcę łóżeczko bez baldachimu :/ przecież to tak ładnie wygląda... a tak to ładnie to się będzie kurzyło tym bardziej że na razie jeśli już zamieszkamy razem jestem uziemioona z moim A. w małym pokoiku:/

czy któraś z was może mi polecić sprzedawcę na allegro z pościelami i pierdółkami do łóżeczka dla niemowlaczka? dziś jak tak byłam po sklepach to mały wybór był i stwierdziłam że w necie jest większy wybór.
 
Ostatnia edycja:
u mnie też tak jest ;/ teściowa moja ma pieniądze ale nie kupi niczego wnukowi ;/ przywiozła mu poduszkę z foczką która szumi a mój B stwierdził ze jakby przy szosie tiry jeździły ;P też nie mamy najlepszego kontaktu a najbardziej mnie wnerwia teraz to że dzwoni codziennie i pyta jak tam u Jej Wnuka przestałam odbierać ... ;D
 
O mowa o teściowych. Ja na swoją nie mogę narzekac, spoko babka i przede wszystkim NIE WTRĄCA SIĘ. Bardzo tego nie lubię. Nie mieszkam z teściową to w sumie nie wiem jaka jest pod jednym dachem, ale mąż twierdzi, że jego mama nigdy nie wtykała nosa w nie swoje sprawy. No chyba, że ktoś sam się wygadywał czy prosił o radę. Ja z obserwacji też to wywnioskowałam a znam ja 3 lata praktycznie.

Perełka usnęła niedawno=) dzisiaj cwiczyłyśmy chodzenie za jedną rączkę. Dotąd chodziła chętnie trzymana za obie dłonie a teraz już za jedną. No nawet całkiem całkiem jej to wychodzi=)
 
O mowa o teściowych. Ja na swoją nie mogę narzekac, spoko babka i przede wszystkim NIE WTRĄCA SIĘ. Bardzo tego nie lubię. Nie mieszkam z teściową to w sumie nie wiem jaka jest pod jednym dachem, ale mąż twierdzi, że jego mama nigdy nie wtykała nosa w nie swoje sprawy. No chyba, że ktoś sam się wygadywał czy prosił o radę. Ja z obserwacji też to wywnioskowałam a znam ja 3 lata praktycznie.

Perełka usnęła niedawno=) dzisiaj cwiczyłyśmy chodzenie za jedną rączkę. Dotąd chodziła chętnie trzymana za obie dłonie a teraz już za jedną. No nawet całkiem całkiem jej to wychodzi=)

u nas też się w nic nie wtrąca ;) tylko robi wszystko za naszymi plecami tak jak napisałam wcześniej na przykład z tymi ubrankami. A teraz wiedząc że łóżeczko kupuje druga babcia to ona już 24 na dobę siedzi w internecie i wybiera łóżeczko...:) znalazła łóżeczko za 1000zł drewexu, z komódką, ale za to łóżeczko malutkie... ale wózka za 1500 nie kupi bo za drogo. phiaaa i pokazała jaki wózek wybrała... używany na gumtree za 500zł(jakiegoś dziada, serio beznadziejny pod każdym względem)... powiedzcie mi czy ja mam źle w głowie czy ona bo mi się wydaję że ona...
 
niki tak ja juz na wylocie i doczekac sie nie moge na mojego synka;-)
co do teściowej to moja (przyszła) jest spoko. za bardzo sie nie wtrąca pomóc chce zaoferowała ze bedzie sie opiekowac Michasiem jak wróce do szkoły bo moja mama pracuje a ona siedzi w domu wiec na razie ok. zobaczymy jak bedzie później. ale to jest ogólenie spokojna kobieta znam ją już dość długo mam nadzieje ze sie nie zmieni... pół roku temu została babcią po raz pierwszy i wpłynęło to na nią raczej pozytywnie;-)
 
paulqa24 ona my też mamy łóżeczko z drewex`u za 400zł komodę miałam i zrobiłam z niej przewijak ;D a wuzek z tako warrior za 1090zł sami wszystko kupiliśmy i jesteśmy z tego dumni wysłałam ci kilka rzeczy kupionych przez allegro
 
reklama
Misia w takim razie tylko pozazdrościć:p moja też nie jest taka zła, spoko babka, kiedyś bardzo mi pomogła jak miałam problemy z własną matką i nawet ją świetnie zastąpiła ale teraz ... wszystko się zmieniło... :(

clio wiem widziałam ;) dziękuję ;) żebym wiedziała że tak będzie to byśmy z A. oszczędzali, teraz żałuję... moja babcia i moja mama nie zarabiają razem łącznie tyle co moja teściowa a powiedziały że jeśli na żywo też mi się będzie ten wózek tak bardzo podobał i w ogóle to do niego dołożą a jej niech będzie głupio.... była na wycieczce w sanatorium i poprzywoziła butelek najróżniejszych alkoholi z czech czy tam słowacji... tylko na co to komu... i ten nieszczęsny pies... na co jej był pies skoro już jednego mamy z A. a ona ma jeszcze dwa koty? no na co:/ żeby teraz się wypiąć chyba...
 
Ostatnia edycja:
Do góry