femme fatal
Mama Ninki :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2008
- Postów
- 9 923
polna_N -prawda jest taka że żaden książę mi nie zastąpi chłopaka którego pokochałam... i wolała bym częściej cierpieć a być przy nim... gdybym tylko miała pewność że będzie jak kiedyś...
Póki co zostają mi marzenia nic nie będę zmieniać... nie zaufam mu i to jest pewne nie zaryzykuję tego wszystkiego co do tej pory udało mi się osiągnąć tylko dlatego że on nagle zrozumiał...
Mam chłopaka którego co prawda nie kocham ale dba o mnie i nie będę tego zmieniać dam temu wszystkiemu czas może go pokocham.... a jak nie to wtedy będę się martwić...
W każdym razie znowu mi ciężko... :-( bo serce mówi jedno a rozum drugie...
Póki co zostają mi marzenia nic nie będę zmieniać... nie zaufam mu i to jest pewne nie zaryzykuję tego wszystkiego co do tej pory udało mi się osiągnąć tylko dlatego że on nagle zrozumiał...
Mam chłopaka którego co prawda nie kocham ale dba o mnie i nie będę tego zmieniać dam temu wszystkiemu czas może go pokocham.... a jak nie to wtedy będę się martwić...
W każdym razie znowu mi ciężko... :-( bo serce mówi jedno a rozum drugie...