reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
Ale mnie mój syn uraczył wojną nocną... bestia mała... Normalnie stwierdziłam nie... ja sie nie wyspie ale ty tez sie nie wyspisz. Mój syn od jakiegoś czasu budzi się punkt 3 w nocy + inne pobudki i bardzo świadomie pokazuje ze chce isc spac do nas do łózka. Ale to moja wina bo jak był chory to chciałam mu zrobić przyjemność... Wysłałam t. do salonu bo on oczywiscie zł bo biedny wyspac nie moze. Ale pal licho z nim. Godzinę mi zajęło zanim młodego umęczyłam tak ze w końcu zasnął. Przez bitą godzinę trzymałam go na rekach i jak tylko zaczynał zasypiać wkładałam go do łóżeczka za każdym razem był ryk nie z tego świata, albo trzymał sie mnie kurczowo tak ze musiałam szybo sie prostować bo byśmy oboje wlecieli do łóżeczka. Ale o magicznej godzinie 3:54 na wpół sennego włozyłam go do łózeczka, oczywiscie zaczał ryczeć, ale inaczej wtedy widziałam ze wystarczy mu jak go pogłaszcze przez chwile, pogłaskałam po chwili patrze spi. Poszłam do łóżka 5 min później słyszę mały jęczy, nie wstała wiedziałam ze sprawdzę czy słyszę, powiedziałam ze jestem i spokój, 5 min mineło i znowu jek. Dalej nie wstałam tylko mówię mu "Kacperku jestem". I zasnął, a ja z nim. Normalnie spałam jak zabita... i jeszcze bym pospała.

Biedna ixi tez nie cierpiałam jedzenia szpitalnego... w ostatni dzien dostałam parówkę tak śmierdziała i była tak rozgotowana ze szkoda gadać...
clio lolkak sio nie jesteście tu mile widziane no chyba ze ze szkrabami:-p
pati żyjesz dziś?
clio niezła jesteś z tym pudełeczkiem:-p
ewi a to sie nakopalas:-p my musimy trawe na działce wykosic ale tak mokro ze kosiarka nie wjedzie
 
U nas w szpitalu było podłe żarcie. Zupa wyglądała tak,ze była starta marchew i łyżka kaszy jęczmienej-nie miało to wogóle smaku-mogli chociaż jakąś przyprawą sypnąć. Na kanapki mielonka albo pasztet. Dieta dla mamy karmiącej fest:p

Elizka- widzę,ze Miki już 3 miesiące ma. Jejciu jak to czas leci. Wszystkiego dobrego mu życzymy:)Niech rośnie dalej chłop jak dąb.
Eve19- no to super,że wszystko gra.
Ja też na to leżałam w 38 tyg.Myślałam,ze mnie juz nie wypuszczą i wrócę z maluszkiem. Wypuscili i urodziłam 11 dni po terminie.
 
hehehe ale mi i tak bylo malo i mama mi musiala z domu jedzenie donosic:D:D jej w ciazy jadlam jak slon:D
Ja miałam to samo :-) maz donosi z domu jedzenie:-D

Witam Dziewczyny!
Bylam wczoraj u gina i przepraszam ze odrazu nie napislam ale neta nie mialam :no: Wiec przy badaniu na fotelu lekarz stwierdzil ze mam zasiniona szyjke co jest jednym z ojawow ciazy lecz nie musi.Zaraz na usg powiedzial ze ciazy nie widzi i macica ladna jak na @ ale jeszcze wszystko moze sie zdazyc i jak sie @ w ciagu dwoch tyg nie pojawi to przyjsc bo bardzo mozliwe ze moze byc ciaza ale i tez zaburzenia hormonalne :baffled:Nawet nie robie sobie nadzieji:-(
Trzymamy kciuki bedzie dobrze...:*

Witam nowe mamusie.

Witam sie z rana.
I co, która trzymala kciuki za Mikusia?:dry: heh...
 
Witam ja pierwsze dziecko urodziłam w wieku 22 lat leżałam na patologii ciąży przez dwa tygodnie w sali 8 osobowe gdzie traktowano mnie jak ufoludka bo inne mamy miały koło tyrzydziestki tez każda pytała a co wpadliście a jak mówiłam że nie ciąza bła planowana i że bylam po ślubie ja w nią zaszłam dziwiły się/ teraz będę mieć drugie i boje się że znów trafie na dorosłe mamy>>
nie ma się czego wstydzić wydaje mi widząc z własnych obserwcji że lepirj wcześniej urodzić i odchować dzieci. \Powodzenia>>

wiesz co takim mamom to trzeba dogryzc! nie nawidze takich bab! powiuem ci tak ze moja kuzynka urodzila synka 1 kwietnia tego oku a jst po 30 i kurcze po niej moge glosno powiedziec ze w tym wieku to za wczesnie na 1 dziecko i w ogole! laska ma tak w glowie nie poukladane ze szok! dziecko ma 5 miesiecy ale zabawek nie moze miec bo wg niej podraznia sobie dziasla i placze! to dziecko wie tylko co to pielucha tetrowa! caly czas musi lezec nie moze nic.... julka w wieku 3.5 miesiaca przekrecala sie z brzuszka na plecy a on majac 5 miesiecy nawet tak sprobowac nie moze. paranoja! moja julka w tym wieku juz wiedziala co to chrupek kukurydziany a on nie... julka jadla juz nowosci nie tylko mleko a on nie. dodam ze jest na sztucznym melku.

edit

laski przypomionam o glosowaniu na pudelko......kibic nas goni:(

no kochana jestesmy na 1 miejscu z pudelkiem:):):):) jupi:):):):)
kibic w tyle o 205 glosow:):):):)

Umi noc widze ciezka! u mnie lepiej nie bylo!

Eliza Wszystkiego Najlepszego dla Mikiego z okazji 3 miesięcy :)
 
Ostatnia edycja:
Dziekujemy kochane:-)
Nie no szczepienie bylo super ogólnie:-D Miki nawet nie zapłakał:-D
WAzy 7200 i 66cm. choc co do jego cm to nie jestem pewna i jak wstanie to go zmierze jeszcze:-)

Co do pudełka to dzieczyny i tak super ze juz jestesmy na prowadzeniu:-) ;-)
 
reklama
Do góry