reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

A mnie sie podobaja szminki ale na kims:-p ja mam za jasna karnacje do tego i wyglądałabym jak pani lekkich obyczajów:-p, albo klaun bo dosc mocno maluje oczy więc pozostaja mi błyszczyki:-p

ja oczy to mam zawsze mocno pomalowane:) ja to raczej nie przejmuje sie opinia innych,jak sie komus nie podoba niehc nie patrzy:)
 
reklama
fikusek mnie nie chodzi o opinie innych bo wielu nie podba sie jak włosy układam itd:-p wiec wisi mi, ale co do czerwonej pomadki to osobiscie źle bym sie czuła tak umalowana, co nie przeszkadza mi podziwiać taki makijaż u innych:-) Wychodze z załozenia ze nie wszystko co sie nam podoba jest dla nas dobre:-)
 
fikusek mnie nie chodzi o opinie innych bo wielu nie podba sie jak włosy układam itd:-p wiec wisi mi, ale co do czerwonej pomadki to osobiscie źle bym sie czuła tak umalowana, co nie przeszkadza mi podziwiać taki makijaż u innych:-) Wychodze z załozenia ze nie wszystko co sie nam podoba jest dla nas dobre:-)

dokladnie:) nie wszytko musi akurat nam pasowac jak sie nam podoba:)
 
Dzięki dziewczyny ale to było 2 lata i 17 kilogramów temu :sorry2:

Miki był tak zmęczony, że sam się pokładał a jak go położyłam to obie leży i śpiewa w łóżeczku :sorry2:
 
Umi ja np w ogole nie lubie szminek i caly zas ajde na blyszczykach ale takich bezbarwnych. ja lubie nadac tylko polysk i wsio.

a mi sie wlansie jakos nie dobrze zrobilo. mam ciezka glowe jakbym miala zemdlec. czuje jakby szyja mie bolała ze za duzym ciezarem jest moja glowa i jakos tak mi piszczy i szumi w glowie. kurcze nikogo ze mna nie ma.. mala spi ale boje sie zeby cos sie nie stalo....
 
hej dziewczyny. u mnie sie własnie dopiero pokazało słońce bo tak to masakra zimnica jak nie wiem co nawet na termometr nie patrzyłam żeby sie nie przestraszyc...;-)
a jeszcze rano musiałam rowerem jechać do ośrodka na pobranie krwi bo mamie samochód nie chciał zapalic. sierpień a ja w płaszczyku...:-(
clio weź ty idź schowaj sie i nie pokazauj tu bez Alexa.daffa dziekuje, ja ogólnie lubie swoje włosy mam gęste chociaż wypadają mi całe życie garściami i je farbuje ale jakoś sie trzymają. właśnie dziś sie intensywnie zastanawiam czy ich nie obciąć bo zmieniła bym sobie coś tak od września a przy okazji było by praktyczniej bo strasznie długo schodzi sie z suszeniem, nie mówie o modelowaniu...:-(fikusek ja to Ci współczuje, ale polskie prawo to częściej bezprawie przypomina, albo jakąs komedie

ewi jak tak patrzyłam na śpiącą Zosie to marzyłam żeby miec już Michasia ze sobą.;-)
kolia przy twoim wzroście to to 80 kg chyba wygląda lepiej niż to 60kilka...
umi nadwagi to u Ciebie nie widać.
ja mam 170 czyli tak jak wy bo dwa cm to różnicy w sumie nie robią i uważam że to jest wzrost średni :happy: od gim. ważyłam gdzies pomiędzy 65-70 rozmiar 38 tyle że po mnie nie było bardzo widac bo jestem zbita, przed ciążą nosiłam 40 bo mam strasznie grube uda i ogólnie szeroka w barach i klacie a teraz to juz w ogóle. a przez to prawie8 miesiecy to mi tylko własnie cycki urosły i brzuch a po ciąży mam zamiar ważyć najwyżej 65 kg i mam nadzieje ze mi sie to uda ;-)
 
Daff ciśnienie spadło chyba bo ja od godziny sie ratuje kawa i nie pomaga mi jest mi nie dobrze, oczy mi same lecą i głowa tak samo do tego jescze okres mam wiec w sumie to moze przez to
Misia92 Ja to bym chciała najwiecej własnie 65 wazyc z wagą 60 czułam sie najlepiej.


zaraz wam wkleje zdjecie jak bylam młoda nie koniecznie piekna ale przynajmiej szczuplejsza:-p
 
Cześć dziewczyny :-)
Mam chwilę to piszę :-D Szymek bawi się z tatusiem. Ale zaraz G. będzie szedł na drugą zmianę :-/
Koncert mi się nie podobał...Nawet nie wytrzymałam do końca... Tak gadała jakby była zjarana, Szczęśliwego nowego roku.... Aaa hmm... Szczęśliwego Nowego Roku SZKOLNEGO...W ogóle bez sensu... byłam chyba na góra 4 piosenkach.. i poszłam...
Pogoda okropna , chce gorąc....Dobrze ,że chociaż nie pada...
 
Ja tu wazyłam jakieś 60 kg eh... to były czasy:-) 5 lat temu, kurcze ale ja juz stara
Zakopane (53).jpg

misia widze ze ty masz tez niedosyt po koncercie?
 
reklama
hej dziewczyny, 10 stron nadrabiania za mną, ale spało sie do 13, więc trzeba odpokutować :-p
clio jeżeli chodzi o alkohol, to ja na początku jak nie wiedziałam że w ciąży jestem, trochę popiłam, potem raz u rodziców lampkę wina, ale było mi niedobrze przez sam ten smak, za to pod koniec ciąży 2-3 razy szklankę piwka się napiłam. Lekarz na początku ciąży powiedział mi, że raz na tydzień kieliszek wódki nie zaszkodzi, a nie pytałam go o to, sam z siebie tak wypalił, żeby nie było że jakąś alkoholiczką jestem :-p i winko tez później polecał w małych ilościach. a jeżeli chodzi o karmienie, to raz wypiłam 2łyki wina /miała być lampka, ale dalej mi niedobrze na ten smak/ tuż po nakarmieniu, gdzie wiedziałam, że potem będzie dłuższa przerwa, bo wieczorem, a mała się tylko 1 budzi w nocy:-) a wczoraj wieczorem wypiłam pół szklanki piwa i też jest okej:-) to się szybko z pokarmu ulatnia, po jakichś 2-3h.
blackwizzard witaj:-)
fikusek, umi, misia fajnie wyglądacie:-)
Elizka nie martw się, my wczoraj mieliśmy ostrą kłótnię, więc wiem, co przeżywasz... ile to już razy ja albo A się wyprowadzaliśmy, tylko jakoś tak się ciężko zacząć pakować nawet:-) mam nadzieję, że Ci się ułoży i podejmiesz decyzję, której nie będziesz żałować.
kolia ja się ostatnio rozpakowałam:-)

ja przed ciążą miałam 34/36 rozmiar 49kg /chudzilec!/ 164cm i taki problem, że duże wcięcie w pasie, wiec co przeszło przez biodra /spodnie/ to w pasie odstawały :-) teraz się mieszczę w spodnie sprzed ciąży, ale trzeba się przeciskać, więc tak 36/38 pewnie jest. a kg nie ważyłam się jeszcze:-) nie mam wagi w domu, jak pójdę do babci to się zważę:-)
 
Do góry