reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

fikusek u nas wszystkie dzieci d tego usypiali, małego tez uspili ale nie znaleźli nic i wyszliśmy następnego dnia bo chcieli zobaczyc czy nie ma żadnych powikłań po narkozie
no ja juz nie bylam taka mala:) moze teraz sie zmienilo ze usypiaja. I dobrze bo bardzo bolesne badanie to jest.
 
reklama
fikusek Ile mialas lat jak zdiagnozowano u Ciebie reflux?

10:/ juz prawie nie przytomna bylam bo wiecznie chorowalam i temp po 40 st. a co ciekawsze badania moczu wychodzili caly czas dobre ,dopiero jak juz bylam w fatalnym stanie wyszly zle i od razu szpital i badania apozniej operacja.
 
fikusek hm to w takim razie przez 10 lat mógł ci sie faktycznie powiększać ten reflux. U małego wykryli wade jak jeszcze w ciazy byłam. jak by nie wykryli to majac 10 lat pewnie całkowicie by sie nerki pozbył brac pod uwagę ze on juz w 3 miesiącu miał reflux IV stopnia:/ masakra skąd sie takie choroby biorą

Edit Fikusek, Twój Alanek ważył kropka w kropkę tyle samo ile mój Kacper po urodzeniu:-)
 
Ostatnia edycja:
fikusek hm to w takim razie przez 10 lat mógł ci sie faktycznie powiększać ten reflux. U małego wykryli wade jak jeszcze w ciazy byłam. jak by nie wykryli to majac 10 lat pewnie całkowicie by sie nerki pozbył brac pod uwagę ze on juz w 3 miesiącu miał reflux IV stopnia:/ masakra skąd sie takie choroby biorą

Edit Fikusek, Twój Alanek ważył kropka w kropkę tyle samo ile mój Kacper po urodzeniu:-)
hehe no to chlopaki sobie z waga traili:D
a jak mslisz ja powinnam malemu jakies usg nerek zrobic czy cos z racji tego ze ja to mialam i moja mam tez miala problemy z nerkami,nie takie jak ja ale byly wiec troche dziedxzicznie moze przechodzi?
mi lekarze mowili w ogoel, ze przez to ze tak poizno wykryte nie bede miec dzieci.
 
Fikusek wydaje mi sie ze powinnas zgłosic ten fakt lekarzowi małego, albo zrobic mu USG prywatnie jesli pediatra zbagatelizuje ten fakt. Koszt USG to chyba 50-100 zł i ja akurat wolałabym je wydać jeśli nie miałabym możliwości zrobienia USG na NFZ. Ale mysle ze u Ciebie nie byłoby problemu zeby dostac skierowanie bo z narkami macie w rodzinie problemy, u nas żadnych nie było, tzn jest w dosc bliskiej rodzinie ale nie mamy akurat więzów krwi. Tylko młody mi sie trafił z wadą nerek:-p
 
Fikusek wydaje mi sie ze powinnas zgłosic ten fakt lekarzowi małego, albo zrobic mu USG prywatnie jesli pediatra zbagatelizuje ten fakt. Koszt USG to chyba 50-100 zł i ja akurat wolałabym je wydać jeśli nie miałabym możliwości zrobienia USG na NFZ. Ale mysle ze u Ciebie nie byłoby problemu zeby dostac skierowanie bo z narkami macie w rodzinie problemy, u nas żadnych nie było, tzn jest w dosc bliskiej rodzinie ale nie mamy akurat więzów krwi. Tylko młody mi sie trafił z wadą nerek:-p

no i chyba przy najblizszej wizycie poprosze o skierowanie:) a moze i dzis jak na spacer pojde:) to zajde by wypisala:) u nas prywatnie kosztuje 60 bo ja tak robie:) ale tylko dlatego ze moja przychodnia nie wypisuje do tego lekarza skierowan a on jest najlepszy:) a przychodnia malego wystawia do niego:)
 
Fikusek o widzisz to jak wypisują to jeszcze lepiej i chyba dobrze będzie zrobic małemu badanie moczu na to USG, przynajmniej ode mnie wymaga lekarka:-p A gdzie jeździsz do lekarza jesli można wiedziec?
 
Fikusek o widzisz to jak wypisują to jeszcze lepiej i chyba dobrze będzie zrobic małemu badanie moczu na to USG, przynajmniej ode mnie wymaga lekarka:-p A gdzie jeździsz do lekarza jesli można wiedziec?
a chodzi o tego od usg? on jest u mnie w krasniku a ja z nerkami jezdzilam do lublina io tam mialam operacje.
maluy moj mial juz badanie moczu przy trzydniowce i wyniki byly ok:)
 
reklama
ojej trochę mnie nie było, ale nadrobiłam, wiec teraz będzie długaśny post, żebym mogła odp.:-)
misia92 pisze do mnie na nk, że zaginęłam na forum, a miałam napisać jak tam zareagowali rodzice.
NO WIEC PISZE ;)
Rodzicom powiedzieliśmy... Był szok, zdenerwowanie, ale obyło się bez płaczu i histerii... ; ) Od razu wzięliśmy się do działania. A mianowicie, dzisiaj powiadomiliśmy szkołe i otrzymalismy pełne wsparcie ;) Chcemy wziąść ślub cywilny. Jutro z rana jedziemy do sądu rodzinnego załatwiać to ;) Dzisiaj obie babcie się spotkaly ( i poznały ) było bardzo dobrze.
No i tyle ;D Jak będzie cos nowego to wpadne napisze, ale na razie jestesmy strasznie zalatani i nie mam czasu posiedziec na BB ; (
Przepraszam, ale nie nadrobię wszystkiego^^
A teraz zmykam pcia bo rano znów trzeba wstać ;oo
Dobrej nocki życzę! ^^

Szalom czyli nie było tak źle, fajnie, że jako tako to przyjęli:-)

Kinder witam Cie bo jeszcze nie przywitalam sie z toba. Powodzenia zycze w nowym zwiazku i oby byl dla Ciebie taki pomyslny i szczesliwy jak piszesz.:)


U nas nocka była bardzo ciężka dziś a już myślałam ze spokój mamy a jednak nie... od 2 w nocy wstawała aż zasnęła między nami po środku..

a My witamy dziś dzień tak: (jednak taką Julkę uwielbiam najbardziej:))

Daff sama słodycz:-)

Gotuje zupkę jarzynową, młody śpi już godzinkę. Mam nadzieje,że jak się wyśpi to będzie pogodniejszy. Tak mi go żal,że tak cierpi. No i nie wiem co z tym katarem. Ma juz tydzień. Jest przezroczysty, nie ma kaszlu. Nie wiem czy psikać mu kroplami czy tylko czyścić fridą.


Mam pytanko też do zamężnych młodych mam. Są tu takie co brały sam ślub cywilny? My chyba bedziemy niedługo brali. No i kompletnie nie wiem jak miała by wyglądać suknia. Taką typowo ślubną to chcę na kościelny(za jakis czas). A teraz chciałam coś nie w bieli i raczej coś nie długiego. Macie jakies pomysły. Może same miałyście takie sukienki??
lenka ja miałam tylko cywilny, byłam w fiolecie:-) o tak: (chyba moje pierwsze zdjęcia na MM:-) )
zdjecia 003.jpgzdjecia 002.jpg

Cześć Wszystkim;)
Dzisiaj cały dzień jestem śpiąca:-) Przespałam się z godzinkę i teraz zrobiłam obiadek ale nadal oczy mi się kleją.
Mam do Was pytanie... czy używałyscie jakiegoś kremu na rozstępy?? W sumie moja mama mówi że jak była w ciąży to miała ich mało i niewidoczne ale ja wole uzywać jakichś kremów w razie w.
Jejciu już nie mogę się doczekać kolejnej wizyty u ginekologa:) I zobaczyć znowu bijące serduszko no i chyba juz tym razem sporo więcej bo od 7 tc miesiac to chyba sporo się zmieni u maleństwa:)
Justysia ja uzywałam oliwki bambino i pomogła:-)




Witam
Miałam wam opowiedziec co stalo sie w poniedzialek,a wiec powiekszyla mi sie rodzinka o 34rybki.Moj braciszek wstal o 6rano i zaowarzyl ze rybki cos dziwnie na molinezje reaguja i ja przeniusl do kotnika po kilku minutach byly juz male rybki,az 34sztuki i stwierdzil,ze to pierwszy porod jaki odebral i ze teraz moze moj odebrac hehe!!!
Jutro do lekarza jade mam nadzieje ,ze wszystko oki i nie bedzie zle!!!
Ogolnie bede miala takie badania jak:usg,mocz,krew,itd.nie pamietam juz ;)
Oprowadzi mnie po porodowce i salach az sie boje tego ;(
A co do rozstepow ja mam ich duzo i mi kremy ani balsamy nie pomagaja ;( na poczatku ciazy mi wywalily sie na piersiach z 10sztuk ale juz sie przyzwyczailam ;)
eve no to masz sporoą rodzinkę teraz;-) mój brat też rozmnaża rybki, ale już od dłuższego czasu:-)

:rolleyes:a ja robię naleśniki miałam taką ochotę jak EWI zaczęła o jedzonku ze zmusiłam się i wstałam :-pjest pochmurno i coś słodkiego poprawi mi nastrój i mojemu B też :laugh2:
eve brzusio fajny hehe :tak:

a tak co porabiacie? dzisiaj odbieram te notesy ciekawa sprawa bo listonosz awizo zostawił bo za ciężka paczka czy jak dziwna sprawa:eek: Organizery | Sklep internetowy Brioko.pl
powiedzcie mi jak to jest jak kładą maluszka na brzuszku po porodzie to jak radzicie sobie z koszulą? tzn czy nie lepiej mieć szlafrok? rozwiązany i bezproblemowo a tak tyle ciuchów wszystko brudne?bo mam dylemat :-p ale kogo mam zapytać :zawstydzona/y:
clio ja miałam zwykłą swoją koszulę do spania, w ogóle się nie pobrudziła, a potem ją podciągnęli do góry i położyli mi dziecko na brzuch:-) na chwileczkę, zabrali do umycia, mnie pozszywali i po godzinie przynieśli żeby pojadło i wtedy to już na leżąco z rozpiętą koszulą tylko:-)
Ale mam wieści!!!! Jestem tak szczęśliwa ze nie macie pojęcia. Zatoru nie ma, podobnie jak miesiac wczesniej:biggrin2: co moze swiadczyc o tym ze reflux sie cofną i został wyleczony. Ale zeby to stwierdzic mały musi miec zrobione od nowa wszystkie badania:biggrin2: Tak czy inaczej lekarka stwierdziła ze na USG refluxu IV stopnia nie ma nerka jest troche powiekszona ale to w niczym juz nie przeszkadza:biggrin2: i co najlepsze najprawdopodobniej unikniemy operacji:biggrin2: bo reflux IV stopnia jest prawie nie mozliwy do wyleczenia a tu takie wiesci!!! Nie chce sie cieszyc na wyrost ale tak mi sie po prostu chce smiac ze szczescia ze pojecia nie macie. I wszystko prawdopodobnie przez to ze mały chodzi juz sam!!! nic mu nie uciska i w ogóle jest super.

A teraz ide zobaczyc co u was, nie obiecuje ze nadrobie wszystko bo znajac was to bedzie nie możliwe:-p:biggrin2:

edit dodam, że MM a nowego moderatora:-)
umi to super:-)
a ewi gratuluję moderatorstwa:-)

jeszcze mi się rzuciło w oczy, że Miki Elizki ma katarek- szybkiego powrotu do zdrowia życzę:-) i mam pytanie, bo nasze dzieciaczki w podobnym wieku są, Miki też tak bardzo ulewa po jedzeniu? Bo Malwinka bardzo, ale też b.ładnie przybiera na wadze (1kg w 3tyg) i nie wiem czy to normalne:-)

u nas w porządku, rodzina z hiszpanii przyjechała i się z nimi widzieliśmy, moi rodzice pewnie jutro wpadną, bo jadą sobie na wakacje w sobotę:-) a po weekendzie idziemy szczepić Małą, szczepionką 5w1:-) żeby jej kłucia zaoszczędzić.
I dzięki dziewczyny za dodanie do przyjaciół:-)
 
Do góry