reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
Ale upal dzisiaj. Ciężko wytrzymać. W cieniu termometr pokazuje 30 stopni, a co dzieje się na słońcu to strach pomyśleć.
Wczoraj w nocy była u nas burza, a takie szkody zrobiła ze hej. Nawet w telewizji o tym mówili. To już coś, szkoda tylko że w taki sposób słychać o naszym powiecie.
Nie mam siły nadrabiać, wybaczcie. Tyle piszecie a ja nawet nie wiem co napisać na dany temat, taki dzisiaj mam dziwny dzień. Mam nadzieję, ze w końcu uda mi się wdrożyć...
 
u mnie też burza była wstałam wyłączyłam wszystko z prądu bo licho nie śpi :p
odwiedził nas dzisiaj dziadek mojego B ^,^ nareszcie mieliśmy jak bo autko kupiliśmy w piątek super jeździ ale po fure dla Alexa już nie zdążyliśmy w poniedziałek ją odbierzemy :)

duszno gorąco czekam na burzę :D a jak wam sobota mija??
 
Clio Ja od rana siedze w domu i jem.. czekam na mojego, bo ma wrócić ok 1 w nocy:tak: i tak odlczam..

Pogoda straszna, w taki upał to nic mi sie nie chce. Moi rodzice chcieli mnie wyciągnąć do babci i jak odmówiłam to sie zaczela awantura, że nigdzie do nikogo nie wychodze itd.:eek:
A ja nie mam ochoty na żadne ploteczki, spotkania z kimkolwiek.. mam ochote posiedzieć w domu, jak najdalej od tego upału... i tyle.:confused2:

Udało mi sie pomalować pazurki w nogach ale to chyba ostatni raz przed porodem... brzuszek mi taak przeszkadza, że się nie da.. a golenie nóg to na oślep:crazy: nie wspominając o innych depilacjach:rofl2:

Tak jak do ok 25 tyg. miałam fajną cerę, mocne pazurki i włosy.. tak teraz jakaś tragedia:wściekła/y: paznokcie mi się łamią i rozdwajają.. na nosie pełno jakichś wyprysków.. gubię włosy... :crazy: nie wiecie o co chodzi?:eek:

Kupiłam sobie wczoraj sukieneczke:D na brzuszek.. taka troszke letnio-jesienna bo dosyć grubiutka jest.. wstawie później zdjęcie:)
 
hej dziewczyny już sie bałam że będe miała więcej do nadrabiania. dziś cały dzień sprzątałam bo moze na 99% odwiedzi mnie moja chrzestna która mieszka w Rumii (woj. pomorskie) a widzimy sie raz na rok albo dwa jak sie uda. a u nas nie była już 3 lata.:-)
jest tak duszno że po każdym pokoju musiałam sonie robić przerwe bo nie wyrabiałam. zwykle w niedziele mi sie nudziło a w ta jak na złość dwie propozycje. Gril u babci i !8 kuzyna mojego K. i chyba pojedziemy na 18. u mojej babci jestem częściej :-)
ixi ja też tak mam jakaś masakra, włosy mi wypadały zawsze od początku ciąży było ok. a teraz znowu o twarzy nie wspomne, u ciebie nos a u mnie cała twarz do tego ja mam chorobe polegającą na wyciskaniu wszystkiego co wyskoczy wiec wyglądam masakrycznie ;-( nie mam pojęcia od czego to.
 
Ostatnia edycja:
Cześć, Laski ;-) Dawno tu nie zaglądałam..oj, bardzo dawno ;-P

Mnie pod koniec ciąży też tak wysypywało, zwłaszcza, kiedy się ciepło robiło. Buzia i plecy.Winę zwalam na hormony. Skutecznego sposobu nie znalazłam, jedynie mniej podkładu, nie wyciskać, lekkie kremy.. Ale po porodzie było jeszcze gorzej, już nie z cerą, ale z włosami, garściami wypadały. Myślałam, że wyłysieję. Już jest ok, włosy mam, ale pamiątki w postaci blizn na plecach zostały, niestety :/

Przyszłe Mamusie, macie przerąbane z tymi upałami, szczerze współczuję.. Trzymajcie się ;-)

Buuuziam :*
 
Więc to ta moja sukienka :D nie jest jakaś zniewalająca, ale brzuszek pomieści :)
sukienka.JPG
 
reklama
Sliczna sukienka:)
A mi sklep zamknęli i duuu_pa, muszę do poniedziałku na chomika czekac;(
A tak się już tym chomikiem cieszyłam..:(

Cóż. Niebawem grill.. Może piwko mnie rozweseli;p
 
Do góry