reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Zgadzam sie z Tobą.:)

Nie kłucic sie ;-) :-D

Co do pogody to porażka... a ja w dodatku dostałam dzis już okresu...:dry: ehhhhhhhhhhhh
Miki dzis tylko spi i je..., nie dziwie mu sie w taką pogode... mój mały łobuziak:) juz ma 5 tyg. pochwale sie nim a co tam;-)
Słodki jest baaardzoooo :):)

Witam :-) ja za jakis czas równiez zostane mama wiec chciałabym dołaczyc do rozmowy zeby dowiedziec sie ciekawych jak i zarazem potrzebnych rzeczy :-) w szczegolnosci ze to moja pierwsza ciaza wiec troche sie boje i duzo rzeczy po prostu nie wiem :-( mam nadzieje ze moge liczyc na wasza pomoc :-)
Witamy :)):)):))
pamieta mnie ktos? poszlam za Wasza rada- mamie powiedzialm za jakis tydzien...i probowalam sie dostac prywatnie do jakis najlepszych lekarzy ale wszyscy maja urlopy :szok: no i poszlam na NFZ i oto diagnoza :-(


bylam u ginekologa wczoraj...zbadal mnie normalnie a pozniej zaprosil na USG dopochwowe, z miesiaczki wynika ze moglabym byc w 9tyg, a ze sa nieregularne to nie mozna dobrze okreslic...plod ma 1,46cm a nie bije mu serduszko... :szok: jest nie w krztalcie fasolki a lekko poszarpane jakby :( powiedzial ze moze mnie kierowac do szpitala na lyzeczkowanie albo czekac jeszcze 3 dni i powtorzyc badanie...bo wyglada to na 6tyg ;/ wiec albo mi ciaza obumarla 3tyg temu albo jest mlodsza :-:)-:)-:)-( mam tez delikatne plamienia ale takie smazki malenkie...kazal mi lezec ;(

co o tym myslec? tak mi zle:( duzzzzzzzzzzzzzy stres :-:)-:)-:)-:)-:)-(
Nie załamuj sie musisz byc dobrej myśli...... leż tak jak kazał lekarz i w czwartek czekamy na relacje
No wiec siesze sie ze w razie czego moge na Was liczyc :-) ja mam 20 lat a moj chłopak 25 :-) Dzidzie planowalismy i staralismy sie prawie pol roku, wiec i tak chyba niedługo? ;-) cieszymy sie oboje ale ja jednoczesnie jestem przerazona :-( ogolnie teraz czuje sie dobrze ale 2 i 3 miesiac byl tragiczny :-( cały czas miałam mdłosci, wymiotowałam, nie miałam apetytu, wiec co sie z tym wiaze zamiast tyc to chudłam, ogolnie wszystko mi przeszkadzało, miałam zmienny nastrój no jednym słowem miałam chyba wszistkie mozliwe objawy ciazy ale na szczescie z przyjsciem czwartego miesiaca meki sie skonczyły :-) no tylko mogłoby byc chłodniej :-) a Wy jak przechodziłyscie badz przechodzicie swoje ciaze?? :-)
Ja przy Kubusiu miałam tak samo.... Ale ja do 18 tyg wymiotowałam dzień w dzień.... z Sebusiem nie było nic :)):)):))
A mnie omineła burza w moim mieście.. Byłam akurat na wizycie w innym mieście, gdzie słońce spokoju nie dawało ;o No dzisiaj miałam tylko badanie.. pomacał, pomacał i stwierdził, że wszystko w jak najlepszym porządku ;) 22.07 mam usg i zabieram swojego R. ale głupio, że za to, że ojciec jest podczas badania trzeba więcej zapłacić ; o (chodzę prywatnie i za usg płacę 60zł to może mam im ze 100zł teraz dac ?! ;/) No i doktorek pozwolił nam już na psoty ;) Co do kąpieli w jeziorkach to nie jest za, ale jak bardzo będę chciała to mogę trochę pomoczyć tyłek ^^

Idę pognić na łóżeczku w przeciągu.. MmmmMmm ten wiaterek po burzy;D
jak to ???? Tylko za to że bedzie ojciec dziecka to 40 zł wiecej trzeba płacić... A za co niby?? Przeciez jego badał nie bedzie:crazy::crazy::crazy: Dlatego ja tak nie nawidze lekarzy... Liczą sobie jak za zboże i za co??? Za obecność ojca dziecka:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

aaa i dostałam dzisiaj wyniki badania cytologicznego... Napisane tak "gr II Bardzo duzy odczyn zapalny" gin powiedział, że po ciąży jakoś leczy to się zabiegowo czy coś, ale nie boli... :nerd:
Ja jak miałam stan zapalny w ciąży (też miałam gr II) to brałam NATAMYCYNE dopochwowo...pomogło
Patryucja moi sasiedzi ktorzy mieszkaja na parterze tez mieli ten problem tamtego lata, musisz kupic taki preparat na mrowki do domu, i pomogło, musicie tez w poblizu okna wszystkie mrowiska zasypac tym po prostu zlikwidowac, powodzenia :)
Kurcze musimy to wytępić bo jest strasznie :/// Wystarczy że sie przejde do ubiakcji to po drodze zabijam z 10 mrówek :///:angry::angry::angry::angry:

dodaje zdjęcia z urlopu a dokładnie ze wsi za Tomaszowem :)):))
 
Ostatnia edycja:
reklama
No własnie tez tak sobie mysle ze męki mękami ale jak juz zobacze dzidzusia to wszystko odejdzie bo bede juz tylko o nim myslała :-) a poza tym moj chłopak strasznie chce byc prze porodzie wiec pociesza mnie fakt ze nie bede sama :-)
 
jak to ???? Tylko za to że bedzie ojciec dziecka to 40 zł wiecej trzeba płacić... A za co niby?? Przeciez jego badał nie bedzie:crazy::crazy::crazy: Dlatego ja tak nie nawidze lekarzy... Liczą sobie jak za zboże i za co??? Za obecność ojca dziecka:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Ja jak miałam stan zapalny w ciąży (też miałam gr II) to brałam NATAMYCYNE dopochwowo...pomogło

tak dokładnie... powiedział, że koszt wizyty jest większy... ;| A teraz jeszcze nie wiadomo czy mój R. będzie bo dzwonił do mnie, że do pt sie nie wyrobia i dopiero w następnym tygodniu zjadą ; (
A z tym stanem zapalnym to porażka u mnie... brałam Gynalgin, potem Lactovaginal a na końcu Pimafucin... i dupa ;( Zobaczymy ;/

U mnie pogoda dzisiaj nawet nawet ; ) po wczorajszej burzy jest nawet przyjemnie choć trochę duszno.. Jeszcze muszę skoczyć do apteki zakupić metafolin bo mi sie skonczył...

Uciekam się ogarniać! Później wpadne ;)

Aaa i dodam, że za wizyte normalną u niego tak jak wczoraj płacę 50 zł - mam zniżkę 30% jako uczennica... Czyli, co miesiąc zostawiam u niego 110zł, a teraz z tym usg z R. to będzie ze 150zł ; /
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
patrycja fajnie ze wróciliscie juz:-) a na mrówki to posypanie tych miejsc co jest duzomrówek sodą, lub solą... są tez takie jakies płytki na owady biegające i moja mama je zachwala, ja w tym roku tez walczylam z mrówkami i teraz narazie ich nie mam juz od 2 miesiecy:dry:
szalom ja za USG w 13tc, 24tc, 38tc płacilam 130zl, a w 30tc 100zl. Tyle ze to jest z lepszych usg znaczy sie maszyny ma nowe i on jest dobrym ginem... jakby zaspiewal mi jeszcze za oecnosc meza to bym zwatpila... dobrze ze płytke z nagraniem juz daje za darmo bo tak to jeszcze wczesniej 5zl trzeba bylo placic:dry:

U nas pogoda rano byla super a teraz znów duchota... chyba zbiera sie na burze:nerd: brzuch mnie pobolewa:-( ehhh, troszke trawy pokosilam, malego uspilam i ide dalej i do domu...
 
Aaa i dodam, że za wizyte normalną u niego tak jak wczoraj płacę 50 zł - mam zniżkę 30% jako uczennica... Czyli, co miesiąc zostawiam u niego 110zł, a teraz z tym usg z R. to będzie ze 150zł ; /

o Boże...:szok::szok::szok:
nie mam słów naprawde... Nie dość że zarabiaja kilka tys miesięcznie prowadzą swoje prywatne przychodnie ..... :crazy::crazy::crazy: i jeszcze by wiecej chcieli....:angry::angry::angry::angry:

patrycja fajnie ze wróciliscie juz:-) a na mrówki to posypanie tych miejsc co jest duzomrówek sodą, lub solą... są tez takie jakies płytki na owady biegające i moja mama je zachwala, ja w tym roku tez walczylam z mrówkami i teraz narazie ich nie mam juz od 2 miesiecy:dry:
szalom ja za USG w 13tc, 24tc, 38tc płacilam 130zl, a w 30tc 100zl. Tyle ze to jest z lepszych usg znaczy sie maszyny ma nowe i on jest dobrym ginem... jakby zaspiewal mi jeszcze za oecnosc meza to bym zwatpila... dobrze ze płytke z nagraniem juz daje za darmo bo tak to jeszcze wczesniej 5zl trzeba bylo placic:dry:

U nas pogoda rano byla super a teraz znów duchota... chyba zbiera sie na burze:nerd: brzuch mnie pobolewa:-( ehhh, troszke trawy pokosilam, malego uspilam i ide dalej i do domu...
Sypałam juz solą jak tylko sie wprowadziliśmy... i to kilka razy w tyg.... no ale mój jedzie z pracy prosto do sklepu po coś na te szkodniki :////
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Wszyscy mówia mi ze powinnam brac jakies witaminy ale jak chodze do gin to on nic o nich nie wspomina :-( moge sama bez konsultowania sie z nim zaczac jakies brac?? bo wizyte mam dopiero 4 sierpnia :-( czy musze poczekac i w tedy z nim ogadac?
 
Paulla20 kwas foliowy powinnaś zażywać już przy planowaniu ciąży.. Ja biorę Feminatal Metafolin400 koszt jakies 60 zł.. No chyba, że chodzi o coś innego, a nie o kwas foliowy^^
 
Tzn ja kwas foliowy to brałam jak starałam sie o dziecko bo gin mi przepisał ale jak zaszłam w ciaze to zaczełam chodzic do innego gin i on nic mi o nim ani o witaminach nie wspominal :-( i teraz nie wiem czy tak sama z siebie moge zaczac brac jakies witaminy juz z kwasem foliowym bo takie sa czy mam poczekac do tego 4 sierpnia :-(
 
paulla20 idz do apteki i zapytaj ale wydaje mi sie ze feminatl jest bez recepty i mogłabys go łykac bo kwas foliowy to sie do któregos tam tygodnia bierze tak mi mój gin mówił i ja zamiast kwasu tez jak szalom miałam feminatal ale N bo nigdy femminatalu 400 nie było:-p
 
reklama
Paulla20 Ja bym brała na twoim miejscu... Ja na odwrocie karty ciąży mam 'reklame' Centrum Materna wiodący suplement multiwitaminowy dla kobiet w ciąży. Zawiera beta karoten zamiast witaminy A, kwas foliowy w rekomendowanej przez PTG dawce 400mcg, magnez potrzebny dla prawidlowego rozwoju płodu, wapń niezbędny do budowy kości, żelazo w postaci furnaranu, jod w rekomendowanej przez PTG dziennej dawce 200mcg i selen zwiększający odporność..
Taaak zrobiłam reklame tabletek z Centrum ;D
 
Do góry