reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Czujemy sie dobrze :tak: jem więcej słodkich rzeczy i Alex wierci sie niesamowicie ale cudowne uczucie :cool2: a z Michasia mały elegant i to spojrzenie cudo :rolleyes:
i pisz na bierząco co sie przydaje bo to wiedza bezcenna :-)

geroland tak mi przykro jejku co się stało?:confused:
 
reklama
geroland - co sie stalo? Nie znikaj tak odrazu tylko opowiedz co sie wydarzylo... nie mialas suwaczka, ja nawet zielonego pojecia nie mialam, ze Ty spodziewalas sie malenstwa. :-( bardzo mi przykro... zapalam swiatelko dla Twojego aniolka
[*]

artystka - matko boska, polozna kazala Ci przepajac miska woda z cukrem? :szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok:


ixidixi,artystka - jesli chodzi o rzeczy moge sie wypowiedziec na temat podgrzewacza,rozka i przewijaka.

podgrzewacz - wg mnie zbedny. ja zagrzewam wode w czajniku i kiedy Damian sie obudzi nocą, wlaczam czajnik i ja tylko podgrzewam przez kilka sekund - nie gotuje. Prad nie leci cala noc no i nie musialam kupywac podgrzewacza :sorry:

rozek - rzeczywiscie sluzy krotko... u nas w zasadzie byl to jakis tydzien bo pozniej juz Damian sie w niego nie miescil i jakos tak... niewygodnie go bylo ciagle mi tam wkladac i wyjmowac :dry:

przewijak - i tu bede miala odmienne zdanie. mi sie baaaaaaaaaaardzo przydal. nie wyobrazam sobie po porodzie schylac sie na lozko, z tym, ze ja rodzilam SN :tak:

co do przesadow, ja osobiscie nie wierze. Kupywalam rzeczy od jakiegos... 16tc? Po malu kompletowalam. Wg mnie nie ma co w to wierzyc :no:
i nie kupuj zbyt duzo pampersow w r2-5kg [newborn] co najwyzej jedna paczkę [najwyzej pozniej dokupisz] ale zwykle rozmiarowki sa zanizone i pampersy szybko sa zbyt male.
 
Ostatnia edycja:
hejka;)


dzieki Patrycja:):)::*:*

Artystka-slodkiiii moj Misiek...rany....az go schrupac....

Elizka?????? ciekawe co u niej...moze juz tuli Milkolajka:confused:
 
Witam mamusie. Doczekalam sie i ja mojego skarba. JESSE przyszedl na swiat punktualnie, 27.05.2010, choc przez cesarskie ciecie, o godz. 09:59. 4kg290g, 55 cm dlugi, 10 w skali Apgar. Jest CUDOWNY!! Mimo ze porod ciezki, dla niego bym to przeszla jeszcze sto razy. Pozdrawiam Was.
 
A u mnie nic i nic i zero....:eek:
Żyje, nie urodziłam, Mikołaj siedzi ciągle w brzuszku i o... :dry:

geroland współczuje i zapalam światełko dla aniołka... :-( [*]

atrystka sorry ale ja swoim dzieciom nigdy nie dawałam wody z cukrem... dla mnie to głupota tuczyc dziecko juz cukrem... takie maleństwo heh... a pediatry jedne własnie tak radza poić a drugie własnie zabraniają...
Wniosek jest jeden, cukier jest niezdrowy i nie powinno sie go dawac tak malemu dziecku...


motylica szkoda że randka nie wypaliła i że nie przyszedł.... :eek: widocznie nie był pisany dla Ciebie ;-)
 
Kasiuch pewnie ze bez szaleństw :-) a jak ta twoja mała choróbka? lepiej ?
narazie jest ok (tfu tfu, zeby nie zapeszac:)) idziemy zaraz na szczepienie....
Kasiuch z cukrem gotuje mu, położna mówiła że trzeba przegotować razem z cukrem. :)
no jestesm w szoku! ja rozumiem glukoze ale cukier????przeciez nie wolno....
Hej mamuśki:D ale mi sie nudzi...

Pogoda cosik sie pogorszyła, burza się zbliża:D
Ale byłam na spacerku i kupiłam sobie hamburgera :(:wściekła/y: miałam taką ochote na to świństwo:zawstydzona/y:

A co u Was?

Artystka Booziu jak Cie dawno nie było:D a ten Twój maleńki Michaś przesłodziachny :):cool::tak:

Powiedzcie mi kupowałyście/ kupujecie jakieś rzeczy dla maleństwa w 15 tc?:D Bo ja widziałam tyle fajnych ciuszków u nas w outlecie że szkoda nie kupić:) A ponoć są jakieś przesądy żeby nie kupować za wcześnie:confused:

A tak w ogóle:D to co kupić dla maleństwa tak na pierwsze 3-4 miesiące? żeby nie było za dużo, ale też żebym miała w czym wybierać ubierając bejbika?

Co u Elizki?
ja nie kupowalam choc mnie kusilo, za to mama nakupowala:p

ixidixi, cześć, jak sie czujecie?
Jeśli chodzi o rzeczy, ja Ci powiem z mojego doświadczenia: rożek mi służył miesiac tylko, Misiu wyrósł a poza tym za ciepło mu w nim było później.
Jeśli chodzi o body, nigdy wiecej nie kupie tych rozciaganych, dzidzia ma całe ramiona na wierzchu lepiej kupić na zatrzaski z boku..
Nie kupuj tak samo kołdry do wózka (zbędny wydatek) nie kupuj z canpola butelek tzn mnie osobiscie nie podpasowały, używam z Aventa i jest ok.
Na początek bardzo sie przydają pajacyki z przodu na zatrzaski, ponieważ bałam sie przekładać przez główke inne, a takie to rozpinasz kładziesz dzidzie na nie i zapinasz :)
Hm... Np podgrzewacz do butelek tylko w nocy jest wlączony zeby od razu ciepła woda byla jk sie Misiu obudzi to zrobie od razu mleczko i daje. Wiecz uważam że przydatny.
Przewijak nie koniecznie sie przydaje. MI po cesarce np wygodniej było być zgarbioną i przewijać Misia na łóżku niż na przewijaku.
Na początku nie warto kupywać osłony na łóżeczko na szczebelki, bo tak jak ja to łóżko mam obok misia i przez osony nie widziałam go wcale!
Prześcieradło tylko frotte na gumke, bo kupiłam na gumke bawełniane, i pol godziny je prasuje!! Wcale sie nie chce rozprasowac! strasznie widać zagniecenia

A ja w przesądy nie wierze, ja akurat pierwsza rzecz w 20 tyg kupiłam. Czapke i body.
Ale jeśli chodzi o to co możesz kupić to kupj do rozm 68.
Moj Mis sie 57 urodził a teraz w 68 wchodzi i niektóre trzeszczą na nim ciuszki! A ma 2 miesiace dopiero! Rosnie mi jak na drożdzach, to co mu kupilam na wyprawke niby na 4 miesiace, ale po miesiacu musialam isc na zakupy bo wszystko za male było.
zgodze sie co do buteleczek- z aventa sa ok, przewijak- mi by sie przydal.....bo plecy mnie strasszznie bolaly, pajacyki-TAK!dobry wynalazek, podgrzewacz- na poczatku nie uzywalam, z woda do mleka robie jak ASHEARA, teraz sie przydaje do sloiczkow, ale jesli bym go nie miala to bym nie ubolewala, mozesz robic to samo w garnku z woda na gazie! i jest o wiele taniej!
aha i rozek- my uzywalismy go po kapieli, jak juz byl za maly, bo nie mamy przewijaka, to kladlismy go na rozek....ale rzeczywiscie starcza na krotko
czesc nie wiem czy mnie pamietaxce dlugo zbieralam sie zeby soie odezwac stracilam moje drugie dziecko i ciezko mi z tym sie pogodzic ..
Wspolczuje kochana, wlasnie nie chowaj sie od razu, jestesmy tu po to zeby cie wesprzec:)
Witam mamusie. Doczekalam sie i ja mojego skarba. JESSE przyszedl na swiat punktualnie, 27.05.2010, choc przez cesarskie ciecie, o godz. 09:59. 4kg290g, 55 cm dlugi, 10 w skali Apgar. Jest CUDOWNY!! Mimo ze porod ciezki, dla niego bym to przeszla jeszcze sto razy. Pozdrawiam Was.
GRATULACJE!!!!!!! i czekamy na fotki:)
 
geroland przykro mi..

asheara
ale ja mu wode z cukrem akura do tej pory 2 razy dałam. Przeważnie rumianek dostaje. ale jak z Elizką mowicie że nie to już mu nie dam

no własnie co do odgrzewacza,niby dobra sprawa ale jakbym w dzien go np wlaczala zeby podgrzac miskowi wode to bym 20 minut czekala,a w nocy tez nie jest najpotrzebniejszy. I dzien robie jak mówi Ewa, a w nocy nie zabardzo biegam do kuchni bo po 1 mam skrzeczace drzwi i Michał boi sie jak skrzeczą, po 2 jak wlasnie jednej nocy wylaczony byl podgrzewacz to moj tata wstal i darl na mnie sie ze ile dziecko juz placze, ze jaka ze mnie matka że dziecko chce jesc a ja sie babram.. I sam chcial zebym podgrzewacza używała, ostrzegłam go że ciągnie mnóstwo prądu. To co z tego dziecko ma wogole nie płakać.
No wiec jak chciał to używam, za prąd niech on płaci.. :p

giov GRATULACJE!!

Kasiuch, Elizka mi położna mówiła że wolno, ale skoro słysze że nie powinno sie to już więcej nie dam. Nawet nie wiedziałam szczerze mówiąc. Ale to i tak do tej pory 2 razy dostal wode z cukrem, jak nie mialam u babci herbatki dla niego.

Wczoraj Michał o 21 zjadł 60ml... a później obudził sie o 2.30 i zjadł 120ml. I obudził sie o 6 to dałam mu to zjadł tylko 40ml.
Z nim ne utrafi, tyle mleka sie marnuje, jak mu zrobie 150 a on sobie 40 mlaśnie. A jak juz zrobie mu mało to jak na złość chce wiecej :p Nigdy mu nie dopasuje...
Mnie martwi fakt ze kasy nie mam a dostalam recepte na 6 mlek dla Miśka (90zł) dziś mu na 2 posiłki jeszcze starczy tego mleka co ma... A pampersy maks do jutra.. Wiec musze pozyczyć 120 zł. Bo mama jeszcze wypłaty nie dostała a powinna juz w piatek albo sobote.
Mi becikowe nadal nie weszło.. Ufff
 
artystka - oczywiscie, ze mu nie dawaj :no: dzieciom ewentualnie daje sie wode z glukoza, ale z cukrem w zadnym wypadku!
i wogole, ladnie Ci w tych scietych wlosach :tak: ale dodaja Ci z 7 lat ! z tym, ze teraz to ok - wygladasz powazniej przy Miśku :tak:

ps. tu nikt nie wie raczej, ze mam na imie Ewa xD
 
reklama
geroland bardzo mi przykro, że takie coś Cię spotkało:-(

Wypowiem się na temat przewijaka i podgrzewacza:
Przewijak- moim zdaniem przydatny ale nie jakiś na łóżeczko czy na stojaku taki najzwyklejszy w świecie który można położyć gdzie się chce, a dlatego, że jak przy przewijaniu dziecko sobie siknie czy coś się wydarzy a nie możliwe żeby nigdy się takie coś nie zdarzyło i wtedy wystarczy tylko zdjąć ręczniczek i przetrzeć a z kanapą gorzej:-p
Podgrzewacz- przydaje się jeśli ktoś chce karmić słoiczkami albo jak się zrobi za zimne mleko żeby szybko podgrzać ja używam jeszcze do kaszki do picia oczywiście to wszytsko można zrobić w garnku. Przyznam sszczerz że nigdy nie wpadłam na pomysł żeby wode tam podgrzewać bo to faktycznie za długo by trwało.
Giov Gratulacje:-)
Artystka ale trafiłaś na położna:dry: Miki jak był mały też tak miał a teraz je jakby komputer miał wbudowany zawsze tyle samo:-)
Ashera A ja wiem:p

A ja się ostatnio strasznie kłócę z P no nie możemy się dogadać a ja już jestem tym zmęczona:sorry2::sorry2:
 
Ostatnia edycja:
Do góry