reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
Witam dziewczynki.
ale super zdjęcia wstawiłyscie.
IXI Zdecydowanie lepiej ci w krótkich włoskach.
PAULUS Ty też ślicznie wyglądasz.
GRECJA Te ciasto wygląda na pyszne. Ale zaraz się popłaczę. Bo też na diecie jestem a ty tu takie coś nam pokazujesz :-)
ja chyba jutro zrobię też ciasto a dla siebie bezy zrobię bo słodkości kuszą :-)
STEPELEK Widzę twoja Claudia rano ma takie same akcje jak Justynka :-) też wstaje i to po 6 i od razu woła żeby jej bajki włączyć a konkretnie Leniuchowo, Klub przyjaciół, złota raczka i podobne na disney channel.
mój S jeszcze nie wrócił a Justynka już prawie śpi.
 
Migocia a gdzie ty moje zdjęcia widziałaś?:szok:
EWI no ciasto jest pyszne, ale tak jak pisałam - żmudna robota. do tego trzeba biszkopt piec a mi nie wychodzi:confused2: dobrze, że w cukierni obok mają te ciacha:-D ale tak czy siak coś upiec muszę. z tym że sernika mi się jakoś nie chce
 
reklama
Ja do tej pory pamiętam jak poszłam na rozpoczęcie roku szkolnego pierwszej gimnazjum , zobaczyłam Krzyśka, i od razu się zakochałam ;D masakra ..
Ja też się jemu podobałam, ale jak patrzyłam na to co on wyprawia to unikałam kontaktów z nim, później żałowałam, bo okazja mi przeleciała , a później jak on zobaczył że ja nic.. to i on nic. ;D a teraz nie żałuje bo pewnie nie była bym z nim teraz i nie miałabym mojej Łucyjki :)

artystka
mój się zmienił co do dziewczyn :tak:, ale inne nawyki mu zostały..
 
Do góry