jestesaniolkiem
Nikodemowa mama '10
ehhh, ja nieależ wy jesteście zorganizowane :-) wszystkie mamy tak mają?
... zero organizacji....no mi tez pokloli 3 palce :-(...... ja ide jeszcze raz po 30tc bo mialam wg mojego gina gluko przy gornej granicy normy wiec jeszcze raz bedzie trzaa całkiem dobrzewszyscy mnie straszyli, a nie było tak źle
kochana rutynowka.... oj ale mi tam smakowalo -> pozwolono mi cala cytrynke se wcisnac do srodeczka <mniam>
kissiak moja sliczna :*:*....hihi witam nowe mamy
i te nowe ale "stare" już
Co do glukozy? ;/ o fuuu.. okropieństwo.. Jak sie napiłam (cofało mi sie chyba ze 20 razy) i po godzinie mialam pobraną krew miec to jak wstalam to zemdlałam, pozniej po drugiej godzinie tez mieli mi pobrać krew i tez jak wstawalam zemdlałam... I pozniej jeszcze pol godz siedzialam.. Tak mi bylo slabo ze polozna bala sie mnie puscic do domu
ojjj bidulko nie wiedzialam ze az tak strasznie to przyjelas.....
mi kazaly zjesc zupeczki bo stwierzdily ze jestem strsznie malutka i szczuplutka i wogole jak dziewczyneczka wygladam
....haaaa a ja pojutzre lece do ginaI ja również 19 idę do gina
!!!!
a muszę iść bo gin wykrył u mnie maciupką nadżerkę, no i trzeba w ciągu pół roku wymrozić
mi to zawsze musi się coś dziać...
u ciebie powinno być dobrze, za młoda jesteś na jakieś raczyska:-)
