Ehhh dziewczyny,dziewczyny i o co Wy sie klocicie? Przeciez tu chodzi o to,aby byl porzadek,a nie wchodzisz na watek glowny a tam 5 postow jeden pod drugim od jednej osoby i wez tu zacytuj czyjas wypowiedz. Ponad to uwazam,ze spor o to,ze Basia zwrocila Wam uwage jest smieszny,dlatego ze rejestrujac sie na forum trzeba przeczytac regulamin,w ktorym jasno jest napisanena jakich warunkach mozna udzielac sie na forum,a na jakich nie. Kolejna sprawa jest to,ze skoro Baska i Polna sa moderatorami tego watku,oznacza to,ze reprezentuja swoim dzialaniem Aniaslu,a Ona ma do nich zaufanie. Jak to kiedys nasza kochana Administratorka stwierdzila, forum Baby Boom to jej dziecko i chce,aby panowal tu lad i porzadek wiec prosze Was dziewczyny nie burzcie sie. Wszystkie bylysmy w ciazy (badz jestesmy) i wiemy co to humorki ciazowe.
reklama
Agulek20092
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 3 Sierpień 2009
- Postów
- 50
Witajcie dziewczyny jestem już dość długo na tym forum ale na innym wątku. Dopiero teraz postanowiłam wejść gdzie indziej i proszę trafiłam do was. Przeczytałam tylko wasze wypowiedzi z ostatniej strony (jak tylko znjadę czas to przeczytam wszystko) i widzę że chodzi o szkołę.
Możę na początek żeby było łatwiej się przedstawię. Mam na imię Agnieszka i mam 19 lat. 13 września przyszedł na świat mój skarbuś Krystian. Będąc w ciąży byłam w 3kl liceum. Nie którzy nauczycieli mnie rozumieli ale była dwójka takich którzy niestety nie tym bardziej że od 3 m-ca ciąży byłam na zwolnieniu lekarskim gdyż groziło mi poronienie i mogłam chodzić tylko do toalety. Nauczycielki od polskiego i od matmy uwzięły się na mnie. Dały mi ogrom materiałów które musiałam zaliczyć. Jak to one stwierdziły żeby nie nudziła się w łóżku to mam się douczyć i pozaliczać materiał by zaliczyli mi ten rok. To było żałosne no ale cóż zaliczyła. Co prawda do matury nie podchodziłam gdyż byłby to dla mnie kłębek nerwów i do tego ogrom nieszczęścia dla maluszka gdyż stres nawet w najmniejszych ilościach jak widomo w ciąży jest zagrożony a już tym bardziej przy zagrożonej. Tak więc co zrobić są jędzy na tym świecie i nic się na to nie poradzi. Zamiast wzajemnie sobie pomagać to ludzie nawzajem podkładali by sobie kłody pod nogi (oczywiście nie mówię że wszyscy).
Ok ja zmykam bo mój maluda właśnie nie dawno usnął a od wczorajszej nocy daje mi nieziemsko popalić;-)
Zajrzę do was jutro kobietki. Dobranoc
Ehhh ale się poplątałam. pogubiłam literki i popowtarzałam wyrazy. Co innego siedziało w głowie a co innego pisałam;-) Mam nadzieję zrozumiecie co miałam na myśli.
Możę na początek żeby było łatwiej się przedstawię. Mam na imię Agnieszka i mam 19 lat. 13 września przyszedł na świat mój skarbuś Krystian. Będąc w ciąży byłam w 3kl liceum. Nie którzy nauczycieli mnie rozumieli ale była dwójka takich którzy niestety nie tym bardziej że od 3 m-ca ciąży byłam na zwolnieniu lekarskim gdyż groziło mi poronienie i mogłam chodzić tylko do toalety. Nauczycielki od polskiego i od matmy uwzięły się na mnie. Dały mi ogrom materiałów które musiałam zaliczyć. Jak to one stwierdziły żeby nie nudziła się w łóżku to mam się douczyć i pozaliczać materiał by zaliczyli mi ten rok. To było żałosne no ale cóż zaliczyła. Co prawda do matury nie podchodziłam gdyż byłby to dla mnie kłębek nerwów i do tego ogrom nieszczęścia dla maluszka gdyż stres nawet w najmniejszych ilościach jak widomo w ciąży jest zagrożony a już tym bardziej przy zagrożonej. Tak więc co zrobić są jędzy na tym świecie i nic się na to nie poradzi. Zamiast wzajemnie sobie pomagać to ludzie nawzajem podkładali by sobie kłody pod nogi (oczywiście nie mówię że wszyscy).
Ok ja zmykam bo mój maluda właśnie nie dawno usnął a od wczorajszej nocy daje mi nieziemsko popalić;-)
Zajrzę do was jutro kobietki. Dobranoc
Ehhh ale się poplątałam. pogubiłam literki i popowtarzałam wyrazy. Co innego siedziało w głowie a co innego pisałam;-) Mam nadzieję zrozumiecie co miałam na myśli.
Ostatnio edytowane przez moderatora:
oj dziewczyny wy juz naprawde nie macie sie o co klocic poprostu edytowac posty i po problemie;-)
femme sliczne zdjecie masz w sygnaturze i powiedz mi jak to sie robi i ma sie taka figure po urodzeniu dziecka:-)
Madzia widzisz nie taki diable straszny jak go maluja:-) fajnie ze wszytsko dobrze sie uklada:-)
fanfarada dobrze, ze gina zmienilas nie ma sensu chodzic do jakiegos konowala i sie denerwowac;-) a mama to ci dopiero niespodzianka zrobila pewnie nie zla mine mialas
No a ja dzisaj rano dostalm @ a dopiero teraz czuje sie srednio. Misiu zasnal szybko nawet dzisaj a ja chyba tez zbieam sie spac. I dzisiaj przezylam szok jak mi kiedys ktos powie ze ciaza w liceum to moze byc problem i ciezko to go wysmieje dowiedzalm sie ze jeden koles z moje klasy wyjechal sie leczyc z alkoholizmu mysle ze ciaza do tego to pikus
femme sliczne zdjecie masz w sygnaturze i powiedz mi jak to sie robi i ma sie taka figure po urodzeniu dziecka:-)
Madzia widzisz nie taki diable straszny jak go maluja:-) fajnie ze wszytsko dobrze sie uklada:-)
fanfarada dobrze, ze gina zmienilas nie ma sensu chodzic do jakiegos konowala i sie denerwowac;-) a mama to ci dopiero niespodzianka zrobila pewnie nie zla mine mialas
No a ja dzisaj rano dostalm @ a dopiero teraz czuje sie srednio. Misiu zasnal szybko nawet dzisaj a ja chyba tez zbieam sie spac. I dzisiaj przezylam szok jak mi kiedys ktos powie ze ciaza w liceum to moze byc problem i ciezko to go wysmieje dowiedzalm sie ze jeden koles z moje klasy wyjechal sie leczyc z alkoholizmu mysle ze ciaza do tego to pikus
femme fatal
Mama Ninki :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2008
- Postów
- 9 923
KOLIA - hehe dziękuje :zawstydzony: ale ja nic nie robiłam jeszcze specjalnie się obżerałam bo chciałam żeby mi zostało conieco z tej ciąży ale niestety cały tłuszczyk uciekł trzeba chcieć przytyć to wtedy się chudnie wow a mnie tu dawno nie było tak teraz patrze ile już Twój mały ma ...co młody na roczek wybrał? zawsze mnie to interesuje
Ja chodziłam w ciązy razem z siostrą mojego S. Nawet śmiesznie było z dwoma ciężarówkami. Jej synek jest młodszy o 2,5 miesiąca. Plus z tego taki,ze mały bedzie sie wychowywał z rówiesnikiem. Narazie nie wiem kiedy bedziemy mieli drugie dziecko. No i chcemy ustrzelic dziewczynke. A tak ma juz kompana do zabaw moze nie bedzie przynajmniej rozkapryszonym jedynakiem
a co do nabijania postów- to chyba dla Waszego dobra jest porządek. Bo kto by chciał czytac po pare stron po jednym zdaniu od jednej osoby. Jakby każda pisała po zdaniu to w jeden dzien chyba 50 stron by było....Co innego jak poł dnia nikt nie napisał-a cos bysmy chciały skrobnąć. to chyba nie jest nic skomplikowanego. Jak korzystacie z innych forów-to każde ma regulamin. Na forum komputerowym-nie piszecie o kosmetykach . A tu wymogiem jest nie zasmiecanie całego forum. Ktos potem siedzi i marnuje pół dnia by to pozbierać sensownie.
Na forum trzeba myslec tez o innych-a nie tylko o sobie.Jak cos to piszcie bloga. Tam jest ciągły monolog
a co do nabijania postów- to chyba dla Waszego dobra jest porządek. Bo kto by chciał czytac po pare stron po jednym zdaniu od jednej osoby. Jakby każda pisała po zdaniu to w jeden dzien chyba 50 stron by było....Co innego jak poł dnia nikt nie napisał-a cos bysmy chciały skrobnąć. to chyba nie jest nic skomplikowanego. Jak korzystacie z innych forów-to każde ma regulamin. Na forum komputerowym-nie piszecie o kosmetykach . A tu wymogiem jest nie zasmiecanie całego forum. Ktos potem siedzi i marnuje pół dnia by to pozbierać sensownie.
Na forum trzeba myslec tez o innych-a nie tylko o sobie.Jak cos to piszcie bloga. Tam jest ciągły monolog
Ostatnia edycja:
motylicaja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Grudzień 2009
- Postów
- 388
Drogie mamy!
Zmieniłam ginekologa, świetny lekarz Sprawda z tą "małpą" załatwiona..
Dzisiaj przeżyłam prawdziwy szok.. nie wiem czy mam się cieszyć czy płakac.. Moja mama jest w ciąży. Druga wpadka w rodzinie i to jeszcze własna matka! Dodam że ma 40 lat.
Jakim cudem? Przypomniała mi się taka komedia kiedy mama i córka zaszły w ciąże i obie urodziły tego samego dnia...
ehheh i gratuluje Mamie...Ja nawet bym sie cieszyla bedziecie razem w ciazy i sie spierac na wzajem: bedzie dobrze.....
Kurcze nie przypuszczałam że będzie aż tak dobrze, była rozmowa na temat planow, ślubu i co dalej, ale też było trochę śmiechu i ogólnie dość luźna atmosfera była. Tylko sie ustwierdziłam w przekonaniu że taką teściową to ze świecą szukać. Bedzie dla mnie dobrą przyjaciółką i wiem ze bedzie mnie wspierac, ode mnie ze strony tez bedzie dobrze, ale ciesze sie ze ona sie nie zdenerwała ... no nic , takze ogolnie jest super. Bardzo sie ciesze . Dzieki dziewczyny za wsparcie ;*
I super Madzia ze wszytsko oki poszlo....:-)
A ja ide spac zaraz bo jutro na caly dzien wreszcie do pracy Do Gaby ide...
buzka
Ja troszeczkę z innej beczki;-) (może mnie bić nie będziecie)
Od mniej więcej listopada przeglądam to forum, trafiłam na nie przez przypadek bo miałam mały alarmik ale niestety (albo i na szczęście?) okazał się fałszywy.
A więc, nazywam się Greta, mam 19 lat (w maju 20) i jestem na I roku studiów. Szczerze mówiąc to uwielbiam was czytać i patrzeć na nowe zdjęcia waszych brzuszków. Uwielbiam dzieci i sama bym już chciała mieć jedno, ale wiem, że na razie nie jestem w stanie stworzyć dogodnych warunków dla maluszka, a przynajmniej tak mi się wydaje. Chciałabym zacząć się starać mniej więcej za 2 lata, żeby spokojnie zrobić licencjat, ale czas pokaże:-)
mam nadzieję, że nie pogniewacie się jeżeli będę was nadal czytać i się od czasu do czasu udzielać?
Od mniej więcej listopada przeglądam to forum, trafiłam na nie przez przypadek bo miałam mały alarmik ale niestety (albo i na szczęście?) okazał się fałszywy.
A więc, nazywam się Greta, mam 19 lat (w maju 20) i jestem na I roku studiów. Szczerze mówiąc to uwielbiam was czytać i patrzeć na nowe zdjęcia waszych brzuszków. Uwielbiam dzieci i sama bym już chciała mieć jedno, ale wiem, że na razie nie jestem w stanie stworzyć dogodnych warunków dla maluszka, a przynajmniej tak mi się wydaje. Chciałabym zacząć się starać mniej więcej za 2 lata, żeby spokojnie zrobić licencjat, ale czas pokaże:-)
mam nadzieję, że nie pogniewacie się jeżeli będę was nadal czytać i się od czasu do czasu udzielać?
reklama
polna_N
Mama Ali ... 2007
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2008
- Postów
- 5 205
Witam , Dawno mnie tu nie bylo z kilku powodow ale nie wazne !!
Wrocilam i mam zamiar zostac ....
Przestancie sie klocic o to nabijanie postow , jak zobacze ze ktos nabija sama bede edytowac i nie bede pytac o zgode autora !! Jednak mam nadzieje ze ulatwicie mi sprawe i bedzie porzadek !!
Madzia18 Gratuluje udanego spotkania , teraz juz bedzie z gorki az do porodu :-)
Fanfarada dwie ciazarne w jednym domu - ciekawa sprawa :-) u Nas kilka lat temu byla podobna sytuacja :-)
Grecja rowniez Zapraszam i Witam !! dla mnie nie ma problemu;-)
Wrocilam i mam zamiar zostac ....
Przestancie sie klocic o to nabijanie postow , jak zobacze ze ktos nabija sama bede edytowac i nie bede pytac o zgode autora !! Jednak mam nadzieje ze ulatwicie mi sprawe i bedzie porzadek !!
Madzia18 Gratuluje udanego spotkania , teraz juz bedzie z gorki az do porodu :-)
Fanfarada dwie ciazarne w jednym domu - ciekawa sprawa :-) u Nas kilka lat temu byla podobna sytuacja :-)
Grecja rowniez Zapraszam i Witam !! dla mnie nie ma problemu;-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 311 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 241 tys
Podziel się: